Wieści kadrowe przed meczem z Lisami

Mohamed Salah może wrócić do składu już na potyczkę z Leicester City, natomiast stan zdrowia Jordana Hendersona jest ciągle monitorowany w kontekście ew. występu w czwartkowym meczu na Anfield.

Salah jest już z powrotem w Merseyside po tym, jak musiał opuścić 6 spotkań na rzecz udziału w Pucharze Narodów Afryki wraz z reprezentacją Egiptu. Klopp potwierdził we wtorek, że jest szansa na jego występ.

Henderson z kolei nabawił się urazu pleców podczas ostatniego spotkania z Cardiff City w ramach FA Cup. Pewne jest za to, że Sadio Mane nie wystąpi w najbliższym meczu.

Spodziewa się, że powrót senegalskiego atakującego nastąpi dziś, gdy skończy się feta spowodowana wygraną całego turnieju.

- Hendo zmaga się obecnie z niewielkim problemem z plecami, a Sadio z wiadomych przyczyn nie jest z nami. Jednak żadna z tych spraw nie wydaje się być długotrwała, więc jesteśmy dobrej myśli -  powiedział Klopp na wtorkowej konferencji prasowej.

Klopp potwierdził również, że Luis Díaz jest gotowy do gry po tym, gdy w trakcie debiutu przeciwko Cardiff doznał urazu kolana. Dodatkowo, Joe Gomez i Alex Oxlade-Chamberlain wrócili do treningów po odbyciu izolacji wywołanej potwierdzoną infekcją COVID-19 w zeszłym tygodniu.

Z kolei w ekipie Leicester, Ryan Bertrand, Timothy Castagne, Jonny Evans, Wesley Fofana i Jamie Vardy nadal pozostają poza grą. Brendan Rodgers potwierdził jednak, że zespół nie zanotował kolejnych wykluczeń po porażce z Nottingham Forest w FA Cup.

- Zanosi się na skład praktycznie taki sam, jak w weekendowej potyczce. Nie mamy nowych urazów w drużynie – powiedział Rodgers, który może odczuwać radość z powodu powrotu do gry Ricardo Pereiry.

Na temat wyzwania, jakie stoi przed ekipą Lisów, ich trener wypowiedział się następująco:

- Gramy przeciwko topowej drużynie z topowymi piłkarzami w składzie. W takich meczach trzeba biegać, harować, wykorzystywać wszystkie sytuacje oraz liczyć na trochę szczęścia. Spróbujmy zagrać lepiej, niż w ostatnim spotkaniu.