Wieści kadrowe przed finałem z Chelsea

Diogo Jota być może będzie dostępny do gry w meczu na Wembley, ale Roberto Firmino na pewno opuści finał Pucharu Ligi Angielskiej.

Kontuzje odniesione podczas wygranego meczu (2-0) z Interem Mediolan na San Siro wykluczyły dwójkę napastników z udziału w wygranych spotkaniach The Reds z Norwich City i Leeds United.

Obydwoje robią postęp w powrocie do zdrowia, ale tylko Jota (kontuzja kostki) ma szansę do znalezienia się w składzie Jürgena Kloppa na mecz przeciwko Chelsea. Firmino (uraz mięśnia) nie zagra w finale.

- Zobaczymy jak będzie z Bobbym przez następne dwa dni. Daje z siebie wszystko, ale nie zdąży wrócić na finał - powiedział Pepijn Lijnders w piątek.

- Mamy nadzieję, że powróci szybko. Wszyscy wiemy jak ważny jest dla nas, więc jestem szczęśliwy, że bardzo ciężko pracuje. Miejmy nadzieję, że szybko wróci do gry.

- Jeśli chodzi o Jotę, nie miał negatywnych reakcji po treningu - po biegach, nagłych zmianach kierunku i grze z piłką. To dobry znak. Nie wykluczamy, że zagra, ale byłoby to wyzwanie.

Lijnders potwierdził brak nowych kontuzji w zespole przed finałem, podczas którego w bramce stanie Caoimhín Kelleher.

- Myślę, że Caoimhín to świetny przykład. Jeśli wszystko dobrze pójdzie podczas jutrzejszych treningów, zagra w finale. On doprowadził nas do finału, co może być motywacją dla młodych bramkarzy w naszym klubie. To oczywiście świetna wiadomość dla departamentu bramkarzy, że menadżer ma do niego tyle zaufania. Coś co mi się podoba to fakt, że możliwe jest osiągnięcie finału przez młodego bramkarza z naszej drużyny po wielu treningach, meczach i krokach. To bardzo miła rzecz - mówił asystent menadżera.

Menadżer Chelsea, Thomas Tuchel, mógł podzielić się pozytywnymi wiadomościami na temat swojej drużyny podczas przedmeczowej konferencji. Ben Chilwell jest jedynym zawodnikiem londyńskiej drużyny wykluczonym z gry w niedzielnym spotkaniu.

- Wszyscy wzięli pełny udział w treningu - powiedział Tuchel w piątek.

- Na razie nie mieliśmy żadnych negatywnych reakcji i mam nadzieję, że tak zostanie i wszyscy będą gotowi do gry w niedzielę.

Tuchel został zapytany o możliwość powrotu Reece’a Jamesa do gry na Wembley po odniesionej kontuzji: 

- To świetne pytanie. Nawet jeśli bym chciał, nie wiem czy mógłbym na nie odpowiedzieć - powiedział.

- Wyglądał bardzo dobrze podczas dwóch ostatnich treningów. Poczekajmy do następnej sesji treningowej i zobaczymy czy będę na tyle szalony, by wpuścić go na boisko. Może wygra moja rozsądna strona i zaczniemy stawiać małe kroczki.

- To byłby wielki krok, ale wczoraj i dzisiaj wyglądał na pewnego siebie i silnego, zaangażowanego w trening, więc jest to kuszące. Zobaczymy.

Tuchel nie chciał zdradzić czy w bramce stanie Édouard Mendy czy Kepa Arrizabalaga.

- Podejmiemy tę decyzję na ostatni moment, po treningu, jak zawsze. Nie musimy decydować teraz, kiedy przed nami jeszcze jedna sesja treningowa - mówił.

Ostatnie mecze

Liverpool 6-0 Leeds United (23 lutego): Alisson, Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson, Fabinho, Thiago, Jones, Díaz, Salah, Mané.

Chelsea 2-0 Lille (22 lutego): Mendy, Christensen, Silva, Rüdiger, Azpilicueta, Alonso, Kanté, Kovačić, Ziyech, Pulisic, Havertz.