SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1902

Liverpool coraz bliżej porozumienia z Salahem


Po ostatniej wypowiedzi Jürgena Kloppa na profilu agenta Salaha nie pojawiła się choćby jedna uśmiechnięta emotikona i to prawdopodobnie najbardziej wymowny znak.

Gdy Klopp ponownie przemówił - i to wyraźnie znudzonym tonem - na temat kontraktu Mohameda Salaha, wysilił się na uśmiech, by powiedzieć:

- Zainteresowane strony prowadzą rozmowy i nie potrzebuję wiedzieć nic więcej. To tyle.

To właściwie te same słowa, jakich użył przed miesiącem, stąd naturalnie nasunęły się skojarzenia z Billem Murrayem w Dniu Świstaka. Jednak tym razem ta wypowiedź znaczyła coś zupełnie innego.

W marcu agent Salaha, Ramy Abbas, skwitował komunikat Kloppa nawet nie jedną uśmiechniętą emotikoną, a siedmioma. To nasuwało prosty wniosek: nie było żadnych rozmów.

Nieco później Issa poprzez osoby trzecie zasugerował, że ostatni kontakt między klubem a zawodnikiem miał miejsce w listopadzie i nagle zaczęto łączyć Salaha z Barceloną. Klopp jednak wciąż powtarzał, że jest zadowolony z przebiegu negocjacji, nawet jeśli przebiegają w żółwim tempie.

- To normalne. Takie rzeczy wymagają czasu - mówił Klopp.

Abbas Issa tym razem nie odpowiedział. Nie zakpił z Kloppa - a to zawsze duży błąd w przypadku menedżera, który wydaje się jowialny, ale ma też swoją ostrą stronę - nie zakwestionował jego słów. Klopp zasugerował wówczas także, że nic się w tej kwestii nie zmieniło, co znaczyło w wolnym tłumaczeniu: "Rozmowy trwają". Milczenie ze strony obozu piłkarza tylko to potwierdza.

Kiedy zatem możemy spodziewać się porozumienia? Klopp niedawno podkreślił, że najbliższe siedem tygodni będzie tak ważne dla Liverpoolu, że nic tego nie zakłóci. The Reds mają przed sobą - potencjalnie - 16 meczów do rozegrania, jeśli marzą o zdobyciu poczwórnej korony, po którą nie sięgnął do tej pory jeszcze żaden klub w historii. Nigdy, w całej futbolowej Europie. Na naszych oczach tworzy się historia i menedżer Liverpoolu jest przekonany, że właśnie na tym trzeba skupić teraz każdą odrobinę uwagi.

Jasne jednak jest również to, że obie strony chcą porozumieć się co do nowego kontraktu. Klopp dał jasno do zrozumienia amerykańskim właścicielom klubu, że uważa ​​przedłużenie kontraktu Salaha za dobry interes, mimo że latem gracz skończy 30 lat. Salah również dawał po cichu do zrozumienia, że ​​chce zostać… o ile oferta klubu będzie adekwatna do jego talentu i pozycji w klubie.

Słowa egipskiego ministra sportu, Ashrafa Sobhiego, należy traktować z dużą rezerwą, ponieważ jest to wypowiedź z gatunku tych nastawionych na rozgłos, jak to zresztą często bywało w przypadku jego wypowiedzi odnośnie największej gwiazdy sportu w Egipcie. Pierwotnie na stole znajdowała się oferta wynagrodzenia w wysokości 400 tysięcy funtów tygodniowo.

Jednak sednem wypowiedzi egipskiego ministra były słowa: "Celem Salaha jest teraz przedłużenie kontraktu z Liverpoolem". To, że Salah chce osiągnąć porozumienie, jest prawdą. A to sugeruje, że sprawa zostanie ostatecznie załatwiona. To jeszcze się nie wydarzyło, co potwierdziły słowa Kloppa na poniedziałkowej konferencji. Jednak teraz, gdy obie strony chcą tego samego, cyfry i skomplikowanie całego procesu nie będą miały znaczenia - w takiej sytuacji zazwyczaj dochodzi do porozumienia.

Liverpool zawsze wystrzegał się proponowania długich kontraktów zawodnikom koło trzydziestki. The Reds w takich przypadkach preferują krótsze umowy - dwuletnie bądź krótsze - co pokazuje przykład Jamesa Milnera, przedłużającego kontrakt o rok w ciągu ostatnich sezonów. Teraz jednak Klopp otwarcie mówi o swoim przekonaniu co do tego, że Salah po trzydziestce może dalej grać na odpowiednim poziomie, być może nawet do 35. roku życia albo i dłużej. To oznacza, że musi istnieć pewne pole do negocjacji w kontekście długości umowy zawodnika.

Jeśli Liverpool mógłby zaoferować cztero- lub pięcioletnią umowę Salahowi, byłby on w stanie przystać na nieco niższą tygodniówkę. I tu mamy rozwiązanie tej sytuacji. Po ostatnich słowach Kloppa wtajemniczeni wciąż sugerują, że jeśli dojdzie do porozumienia, to będzie miało to miejsce po sezonie. Ludzie biznesu natomiast spodziewali się nowej umowy raczej na początku nowego roku rozliczeniowego.

Jednak oznaki pewności ze strony Kloppa w poniedziałek oraz słowa o tym, że jest zadowolony z przebiegu rozmów, oznaczają dla fanów Liverpoolu - tak zdesperowanych w oczekiwaniu na rozwinięcie tej przedłużającej się sagi - że mogą być zadowoleni z rozwoju sytuacji. Jednak kolejną kwestią jest to, czy mogą być oni zadowoleni również z sytuacji kontraktowej Naby'ego Keïty, Aleksa Oxlade'a-Chamberlaina, czy Sadio Mané i Roberto Firmino. To kolejne nurtujące kibiców pytania, ale z odpowiedziami będą musieli poczekać do końca tego niezwykłego, wręcz bezprecedensowego sezonu.

David Maddock

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (11)

Lukas1916 07.04.2022 00:52 #
Wszyscy chyba chcielibyśmy żeby Salah został i grał dla Nas jeszce kilka sezonów, ale to już zaczyna być nudne, wręcz szkodliwe. Wszyscy wiemy o co chodzi i skupmy się na tym co ważne tu i teraz, bo jakiekolwiek rozstrzygnięcia i tak zostaną podjęte i ogłoszona po sezonie, ponieważ chwilowo są ważniejsze sprawy i całą uwagę, energię trzeba skupić na rozgrywkach. Gramy praktycznie co trzy - cztery dni mecz o wszystko. Nie ma czasu i miejsca na jakieś gierki. Wytrzymajcie Na ogłaszanie kontraktów, transferów przyjdzie czas po sezonie. ✌️
Guzik14 07.04.2022 09:49 #
Z jednej strony zgadzam się z Twoim zdaniem, z drugiej strony pozytywne zakończenie sprawy i ogłoszenie w trakcie sezonu, że Salah zostaje, może dać pozytywnego kopa zarówno samemu zainteresowanemu jak i całej drużynie. A mam dziwne przeczucie, że jak nie dopną tego przed końcem sezonu to się okaże, że nagle jest zainteresowanie innych klubów, przykładowo PSG daje 100 mln po odejściu Mbappe i wtedy zaczną się jeszcze większe cyrki niż teraz.
Raf 07.04.2022 11:01 #
Ja bym stawiał jednak na odejście Mane. Z Salahem cały czas negocjują i przeciągają linę w mediach. Na pozycję Mane jest już ściągnięty zawodnik i żadne rozmowy się nie toczą. Wygląda to tak, jakby obie strony były już pogodzone co do rozstania, bo nie chce mi się wierzyć, że gracz tego kalibru kompletnie bez emocji przyjmuje znaczącą różnicę w podejściu do niego i Salaha.
roberthum 07.04.2022 11:20 #
Ja jestem niemal przekonany, że ktoś z trójki ofensywnej odejdzie. Przynajmniej jedna osoba. Firmino wydaje sie być najbliżej odejścia, bo przestaje powoli byc zawodnikiem pierwszego wyboru. Wydaje się, że Diogo na stałe wygryzł Brazylijczyka ze skladu i ten musi zadowolic się wejściami z ławki. Z drugiej strony za Mane dostalibyśmy większe pieniądze, jest tez jego naturalny następca i wtedy Firo zostaje z nami do końca kontraktu, a Senegalczyka żegnamy latem.

Natomiast jeśli nie dogadamy się z Mo to wszystko może zostac postawione na głowie i kazdy scenariusz będzie możliwy
ivers 07.04.2022 14:32 #
Moim zdaniem sprawa wygląda tak.Być może Mo po przejściu do innego klubu będzie zarabiał dużo więcej,ale...u nas jest już zadomowiony,kibice go uwielbiają,ma można powiedzieć nieograniczone zaufanie u menadżera,jest zgrany z zespołem.Nikt tego mu nie zagwarantuje w nowym klubie,a jak będzie miał zniżkę formy to mimo bajecznego kontraktu może zacząć grzać ławę.W nowym klubie sentymentów nie będzie.Niejedna gwiazda już odchodziła z Liverpoolu w poszukiwaniu większych wrażeń i wracała z podkulonym ogonem.
Pippen 07.04.2022 15:35 #
Jaka to gwiazda odchodziła z LFC i wróciła z podkulonym ogonem mi po Ian'ie Rash'u nikt do głowy nie przychodzi??? a nie sądzę byś tego gościa pamiętał...
Clashman 07.04.2022 16:14 #
@Pippen Craig Bellamy wrócił, ale w sumie nie był aż taką gwiazdą i nie z podkulonym ogonem. Po prostu, Kenny'emu był potrzebny :)
Pippen 07.04.2022 19:41 #
@Clashman kolega pisał o gwiazdach... i tak powstają bzdury koleś najpierw pisze później myśli a wiedzy i argumentów brak.
Clashman 07.04.2022 22:38 #
@Pippen tak teraz myślę i można by jeszcze dorzucić powrót Fowlera za czasów Beniteza, ale to był raczej taki powrót symboliczny (sentymentalny). Coś a la wypożyczenie przez Arsenal Thierry'ego Henry'ego z MLS swego czasu.
Pippen 07.04.2022 23:57 #
@Clashman oooo o Fowlerze kompletnie zapomniałem ale jego nie można podciągać pod to że chciał odejść od Nas na siłę, a jak wrócił to szczerze ja go nie pamiętam by cokolwiek wniósł do gry drużyny prowadzonej przez Rafę. Na pewno nie jest to przypadek Cou, Cana, McManaman, Owen, Torres, Suarez (jemu w Barcy akurat wyszło i super bo wkurzyłbym się jakby odszedł sezon wcześniej do Arsenalu), Gini z tych mega gwiazd to nikt nie wracał już do nas jedynie Rush miał średni sezon w Juve a że wówczas był limit 2 obcokrajowców to po sezonie wrócił a Juve zatrudniło Zawarowa Alejnikowa i Rui Barrosa bo od 89 można było mieć 3 stranierri
Clashman 07.04.2022 16:25 #
Pisałem już od wielu tygodni, że cała saga zakończy się podpisaniem nowego kontraktu z Salahem, ale oczywiście wielu narwańców już wtedy go "sprzedawało" :)
Bardzo dobrze, że tak to się skończy. W interesie Liverpoolu jest, również przedłużenie kontraktu z Mane, ponieważ jest nam również bardzo potrzebny, a sytuacja finansowa klubu bynajmniej nie zmusza Liverpoolu do spieniężania swoich gwiazd. Jeśli już miałby odejść ktoś z przedniej formacji to Origi (koniec kontraktu) i ewentualnie Firmino lub Minamino (lub obaj). Z kolei, Salah, Mane, Jota i Diaz są nam absolutnie niezbędni i muszą zostać! Liverpool na pewno przejdzie latem pewną transformację by podnieść lub utrzymać dotychczasowy poziom, ponieważ tego wymaga starzejący się skład. Musimy jednak pamiętać, że transformacja nie polega na bezrozumnym pozbywaniu się największych gwiazd. No chyba, że chcemy stać się drugim "ManU", kopiącym się po czole w okolicach 7-8 miejsca ;-)

Pozostałe aktualności

Bednarek nie zagra z Liverpoolem  (19)
20.11.2024 17:49, Mdk66, thisisanfield.com
Statystyki przed meczem z Southampton  (0)
20.11.2024 14:50, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Michał Gutka specjalnie dla LFC.PL!  (11)
20.11.2024 13:31, Gall1892, własne
Mac Allister, Núñez i Díaz w reprezentacjach  (0)
20.11.2024 12:48, FroncQ, liverpoolfc.com
Trening U-21 z pierwszym zespołem - wideo  (0)
20.11.2024 09:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Szoboszlai z trafieniem na wagę remisu  (1)
20.11.2024 09:45, Ad9am_, liverpoolfc.com