Owen i jego fantastyczny mecz w Cardiff

'Wygrał Liverpoolowi ten puchar', takimi słowami komentował dla angielskiej telewizji Clive Tyldesley wyczyn Michaela Owena w Cardiff w finale Pucharu Anglii w 2001 roku.

Futbol to gra zespołowa, ale komentujący starcie Liverpoolu z Arsenalem, Tyldesley naprawdę nie pomylił się w swojej odważnej tezie. Wychowanek the Reds został bohaterem Kopites, po tym, jak strzelił 2 bramki w końcówce spotkania, rozgrywanego w upalny dzień 12 maja 21 lat temu.

Podopieczni Gerarda Houlliera nie rozgrywali najlepszego meczu na Millennium Stadium z faworyzowaną ekipą Kanonierów.

Marzenia Liverpoolu o potrójnej koronie zdały się być coraz mniej realne, kiedy Freddie Ljungberg dał Arsenalowi zasłużone prowadzenie 18 minut przed końcem meczu.

The Reds mogli być już wcześniej na deskach, jednak Sami Hyypia ofiarnie interweniował na linii bramkowej, a jeszcze wcześniej Liverpool miał furę szczęścia, że arbiter nie podyktował jedenastki dla Arsenalu za zagranie ręką w polu karnym przez Stephane'a Henchoza.

Liverpool niczym bokser w opałach, był obijany, chwiał się na linach, lecz nie upadł i w końcu zdołał wyprowadzić 2 zabójcze ciosy.

W 83 minucie w zamieszaniu w polu karnym Owen doprowadził do wyrównania. 5 minut później Patrik Berger posłał długą piłkę do 21-letniego napastnika, który wdał się w pościg z obrońcami Arsenalu. Michael wyszedł zwycięsko z tej rywalizacji i przechytrzył także Davida Seamana.

- Gdybym mógł jeszcze raz przeżyć jeden mecz z całej swojej kariery, z pewnością byłby to finał Pucharu Anglii w Cardiff - mówił Owen po latach.

- Naprawdę późno wziąłem się za strzelanie goli, ale lepiej późno, niż wcale - żartował po tamtym meczu Michael.

- Kiedy masz Owena w swoim zespole, takie rzeczy są możliwe - dodawał Gary McAllister.

Liverpool nie miał czasu na świętowanie. 4 dni później Czerwoni grali w Dortmundzie w finale Pucharu UEFA z Deportivo Alaves i po dogrywce wygrali 5:4. Wcześniej sięgnęli jeszcze po wygraną w Pucharze Ligi, co sprawiło, że podopieczni Houlliera cieszyli się historyczną potrójną koroną.

Droga do finału w Cardiff w 2001 roku:

3 runda: Liverpool 3-0 Rotherham United

4 runda: Leeds United 0-2 Liverpool

1/8 finału: Liverpool 4-2 Manchester City

Ćwierćfinał: Tranmere Rovers 2-4 Liverpool

Półfinał: Liverpool 2-1 Wycombe Wanderers

Najlepsi strzelcy the Reds w tamtej edycji FA Cup:

Emile Heskey – 5

Michael Owen – 3

Robbie Fowler – 2

Steven Gerrard, Danny Murphy, Nicky Barmby, Vladimir Smicer, Markus Babbel, Dietmar Hamann, Jari Litmanen – 1