LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1122

Ancelotti o finałowej rywalizacji z the Reds


Carlo Ancelotti stoi przed szansą przejścia do historii, jako pierwszy szkoleniowiec, któremu udało się wygrać Ligę Mistrzów czterokrotnie.

Włoch sięgał po Puchar Europy z Milanem w 2003 i 2007 roku, ponadto dołożył to trofeum, jako trener Królewskich w 2014 roku.

- Oczywiście w mojej karierze kilkukrotnie mierzyłem się z Liverpoolem. W 1984 roku w finale w Rzymie nie mogłem wystąpić, gdyż doznałem kontuzji. Później spotykaliśmy się w Stambule i Atenach. Oczywiście, gdy zostałem menadżerem Evertonu rywalizacja z the Reds osiągnęła jeszcze wyższy poziom - powiedział Ancelotti.

- Teraz znów będziemy mieli okazje na spotkanie. Mają szalenie mocny i niebezpieczny zespół. Zawsze prezentują wysoki poziom, oparty na dużej fizyczności. Możliwość gry z Liverpoolem w finale Champions League będzie dla mnie czystą przyjemnością.

- W 2005 roku w Stambule miałem do dyspozycji najlepszy zespół, jaki kiedykolwiek prowadziłem - kontynuował Włoch.

- W piłce nożnej jest jednak szczypta nieprzewidywalności, której nie jesteś w stanie w żaden sposób kontrolować. Ciężko mi nawet dziś wytłumaczyć, co tam się wydarzyło! Bardzo trudno to wyjaśnić, podobnie jak to, w jaki sposób strzeliliśmy 2 bramki Manchesterowi City w samej końcówce na Santiago Bernabéu.

- Takie sytuacje zdarzają się w futbolu i po prostu musisz je akceptować. Futbol zawsze daje szanse rewanżu, a nam udało się wyrównać rachunki 2 lata później w Atenach.

- Czy Liverpool będzie szukał okazji do rewanżu za Kijów? Cóż ... patrząc z tej perspektywy, Real może szukać zemsty za Paryż w 1981 roku - uśmiechał się Carlo.

- Nie sądzę, by Liverpool, czy Real patrzył na sobotni mecz w takiej perspektywie. Zmierzą się 2 fantastyczne drużyny, wygra ta, która pokaże więcej odwagi i odpowiedniej mentalności.

- Jürgen to wspaniały menadżer. Jego drużyny ciężko pokonać. W Liverpoolu od lat wykonuje fantastyczną robotę. The Reds słyną z efektownej i ofensywnej piłki. Mam z nim naprawdę dobre relacje - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

MG75 26.05.2022 14:11 #
Patrząc na klasę Carlo zastanawiam się, jakim cudem on trafił na Goodison i pracował z ludźmi typu Richarlison czy Pickford.
BigAnfield 26.05.2022 19:14 #
To co los zabrał City w meczu z Realem, oddał im z Aston Villą. Mam nadzieję, na rowniowage w przyrodzie i to co otrzymał Real w meczach z PSG, Chelsea u City, straci w meczu z nami. Status quo musi być utrzymany.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo