Liverpool odrzuca kuriozalną ofertę Bayernu

Liverpool odrzucił kolejną ofertę Bayernu Monachium za Sadio Mané. Tym razem Bawarczycy przedstawili kuriozalną propozycję – 30 milionów uwzględniając bonusy za wygranie trzech edycji Ligi Mistrzów i zdobycie przez Senegalczyka trzech Złotych Piłek. 

Tymczasem Julian Ward uważa, że minimalna kwota jaka zadowoli klub to 42,5 miliona funtów. Nowy dyrektor sportowy zaznacza, że nie ma sensu organizowania bezpośredniego spotkania do czasu aż niemiecki klub nie przedstawi poważnej oferty. 

Pierwsza propozycja Bayernu została odrzucona pod koniec poprzedniego tygodnia. Tym razem mistrzowie Niemiec wrócili z ofertą gwarantowanych 23,5 miliona funtów oraz łącznie do 6,5 miliona w bonusach, które zostały wyśmiane przez działaczy na Anfield. 

Bayern przygotował dla Mane trzyletni kontrakt i zawarł w nim kilka bonusów. Liverpool chcąc otrzymać pełne 30 milionów musiałby liczyć, że Bawarczycy wygrają trzy najbliższe edycje Ligi Mistrzów, a Mané trzy razy zdobędzie Złotą Piłkę. 

Hasan Salihamidžić uważa, że takie bonusy są możliwe z uwagi na fakt, że Liverpool trzy razy w ciągu pięciu lat dotarł do finału Champions League. 

Oferta Bayernu może być także uzależniona od sytuacji Lewandowskiego, który chce zmienić klub i ma być wyceniany na około 50 milionów euro. 

Media w Niemczech informują, że Salihamidžić chce polecieć do Anglii, aby spotkać się z Wardem, ale z perspektywy klubu z Merseyside takie spotkanie nie ma na ten moment sensu. 

Paul Joyce