Chris Bascombe o okienku transferowym

Liverpool potwierdził sprzedaż Takumiego Minamino do Monaco za kwotę sięgającą 15 mln funtów.

Porozumienie z francuskim klubem osiągnięto w minionym tygodniu, a od tego czasu Japończyk przeszedł testy medyczne i ustalił warunki indywidualnego kontraktu.

Jest to druga sprzedaż zawodnika pierwszego składu po tym, jak Sadio Mané odszedł do Bayernu Monachium.

Liverpool podwoił cenę za Minamino, którego sprowadzono z RB Salzburg za 7,5 mln funtów w styczniu 2019 roku.

Rozegrał zaledwie 55 meczów i nie był w stanie przebić się przez żelazne wówczas trio Mané, Mohameda Salaha i Roberto Firmino. Jego drugoplanowa rola dodatkowo straciła na znaczeniu po przyjściu takich zawodników jak Diogo Jota i Luis Díaz, jednak Minamino udowodnił, że może być użytecznym członkiem drużyny – zdobył 14 bramek, większość w krajowych pucharach.

Monaco zapłaci za 27-latka kwotę 12,5 mln funtów, a dalsze 2,5 mln zależeć będzie od wypełnienia dodatkowych warunków umowy.

Przeprowadziwszy swoje wzmocnienia na wczesnym etapie okienka, Liverpool w ostatnich dwóch tygodniach skupia się na sprzedaży zawodników.

Należy się spodziewać, że kolejnym, który opuści klub, będzie Neco Williams, choć Liverpool oczekuje za walijskiego bocznego obrońcę co najmniej 15 mln funtów. Jak dotąd zainteresowanie wykazały Nottingham Forest i Southampton.

Williams wywalczył miejsce w pierwszym składzie reprezentacji Walii przed nadchodzącymi mistrzostwami świata i rozwinął się w Fulham w drodze tego klubu po awans.

Liverpool nie oczekuje innych ruchów z klubu, choć zależy to od tego, czy otrzyma konkretną ofertę za Aleksa Oxlade’a-Chamberlaina.

Divock Origi, którego kontrakt formalnie wygasa w ten weekend, jest we Włoszech i dopina warunki kontraktu z AC Milan. Przeniesie się do Mediolanu za darmo na prawie Bosmana.

Chris Bascombe