Robbo: Alisson jest najlepszy na świecie

Andy Robertson pochwalił wszechstronne umiejętności bramkarza Liverpoolu Alissona Beckera.

Numer 1 był kluczowym elementem niedzielnego zwycięskiego meczu The Reds z Manchesterem City, zapewniając genialną asystę dla decydującego o wyniku trafienia Mohameda Salaha w drugiej połowie. Sam bramkarz w spotkaniu zachował czyste konto.

Brazylijczyk już po raz trzeci asystował przy golu Salaha - to najwięcej asyst w historii Premier League w przypadku jednego bramkarza.

- Przy piłce Ali jest niesamowity i w tych momentach trzeba mu zaufać - powiedział Robertson dziennikarzom po meczu. - Akcja przyszła z ich rzutu rożnego czy wolnego, a Ali już miał sprawy w swoich rękach i ufaliśmy mu, że podjął właściwą decyzję.

- To coś, z czym zawsze możemy zaufać Aliemu, jest niesamowity z piłką przy nodze. Ma świetną intuicję i kiedy coś widzi, musimy na to zareagować. Wszyscy więc naciskaliśmy i na szczęście piłka wylądowała z tyłu siatki.

- Myślę, że Ali jest najlepszy na świecie w tym, co robi. W tym sezonie prawdopodobnie wszyscy go zawiedliśmy, bo musiał stawić czoła zbyt wielu strzałom, zbyt wiele razy musiał interweniować. Myślę, że teraz będzie o wiele bardziej szczęśliwy.

Liverpool szuka teraz kontynuacji dodającej pewności siebie po wygranej z Manchesterem City, a już w środowy wieczór na Anfield zagości West Ham United.

Spotkanie z Młotami jest szansą dla drużyny Jürgena Kloppa na odniesienie kolejnego zwycięstwa i nabranie rozpędu.

Robertson kontynuował: - Byliśmy oczywiście genialni, ale potrzebujemy konsekwencji. W tym sezonie mieliśmy kilka występów, po których niektórzy zastanawiali się, czy tak może wyglądać początek sezonu.

- To ważne, to wielkie zwycięstwo przeciwko wielkiej drużynie, która wywarła na nas wielką presję. Jeśli wykorzystamy to na naszą korzyść, będą to niezwykle istotne trzy punkty.

- Ten występ był doskonały, ale ważne jest, abyśmy wszyscy nie dali się zbytnio ponieść.

- Musimy teraz robić to konsekwentnie. To właśnie na tym opierał się nasz sukces w przeszłości: bycie konsekwentnie dobrym, konsekwentne uzyskiwanie wyników, nawet przy nie najlepszej grze.

- W tym sezonie tego nie zrobiliśmy i dlatego znajdujemy się w takiej, a nie innej pozycji.