Alisson pomógł Brazylii awansować do ćwierćfinałów

W pierwszej połowie 1/8 finału Brazylijczycy wypracowali czterobramkowe prowadzenie nad Koreą Południową po bramkach Viniciusa, Neymara (z rzutu karnego), Richarlisona i Lucasa Paquety.

Jednak bramkarz reprezentacji Brazylii i Liverpoolu, Alisson, musiał wspiąć się na wyżyny bramkarskiego rzemiosła i dokonał fantastycznej interwencji przed przerwą, udaremniając wysiłek Hwanga Hee-chana.

Po przerwie wygrał pojedynek jeden na jednego z Sonem Heung-minem, a także powstrzymał kilka innych prób, zanim oszałamiający finisz Paika Seung-ho pozbawił go trzeciego czystego konta w turnieju.

Brazylia, która zachowała dzisiaj Fabinho na ławce rezerwowych, awansowała do kolejnego etapu, w którym zmierzy się z wicemistrzem z 2018 roku, czyli z Chorwacją. Mecz zostanie rozegrany w piątek o 16.00.

Chorwacja również zapewniła sobie miejsce w finałowej ósemce dzisiaj, pokonując Japonię 3:1 w rzutach karnych po remisie 1:1 na stadionie Al Janoub.