Gakpo wraca do składu reprezentacji

Cody Gakpo w zeszłym tygodniu musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji Holandii ze względu na infekcję żołądkową, jednak napastnik wrócił do składu zespołu przed drugim meczem kwalifikacji do Mistrzostw Europy.

Dolegliwość wykluczyła ze zgrupowania pięciu zawodników, a wszystkiemu winny miał być kurczak curry.

Ronald Koeman mówił, że to infekcja wirusowa, jednak Gakpo zdążył już wrócić do zdrowia i dołączył do drużyny narodowej.

Napastnik Liverpoolu pojawił się na niedzielnym treningu przed poniedziałkowym meczem kwalifikacyjnym do Euro 2024 z Gibraltarem. Koeman nie podjął jednak jeszcze decyzji odnośnie tego, jaką rolę Gakpo odegra w dzisiejszym meczu.

- Zdecydujemy przed meczem na podstawie tego, jak Cody się czuje - mówił Koeman.

Nie ma gwarancji, że Gakpo wróci do pierwszego składu reprezentacji Holandii, ale nie ma też wątpliwości, że będzie on gotowy na sobotni mecz Liverpoolu z Manchesterem City.

Jego powrót do treningów to dobra wiadomość zarówno dla Liverpoolu jak i Holandii, która będzie chciała zrehabilitować się po piątkowej porażce 4:0 z Francją.

Przed przerwą reprezentacyjną Gakpo zagrał w 14 kolejnych meczach Liverpoolu, w tym w 13 od pierwszej minuty, od kiedy dołączył do klubu w styczniu.

Dobrze go widzieć w pełni sił i miejmy nadzieję, że to nie koniec dobrych wiadomości dla ofensywy The Reds. W ciągu najbliższych dni do pełnego treningu mają wrócić Luis Díaz i Darwin Núñez.