Alisson i Fabinho przed meczem z Forest

Powtórzenie intensywności i jakości, z meczu przeciwko Leeds United, jest celem Liverpoolu, gdy zmierzą się z Nottingham Forest na Anfield w ten weekend, co podkreślają Alisson Becker i Fabinho.

Według brazylijskiego duetu, po zaprezentowaniu dyspozycji która w poniedziałkowy wieczór przyniosła zwycięstwo 6:1na Elland Road, mecz ten stał się dla nich punktem odniesienia.

Przed sobotnim spotkaniem z Forest, Alisson i Fabinho w rozmowie z oficjalnym klubowym serwisem przeanalizowali ostatnie starcie i omówili nadchodzące.

Czy macie poczucie, że przeciwko Leeds można było zobaczyć klasyczny Liverpool, głodny i pełen jakości?

Alisson: Zgadzam się z tym. Zagraliśmy naprawdę dobrze. Myślę, że to było coś, czego szukaliśmy - konsekwencja w defensywie i agresja we właściwym tego słowa znaczeniu, także z piłką przy nodze. Wszystkie bramki, które strzeliliśmy, wynikały z tego, że stworzyliśmy dobre okazje. To nie były prezenty od przeciwnika, musieliśmy na to ciężko pracować. Zrobiliśmy to i ważne, jest również to, ze miało to miejsce na wyjeździe. Musimy wykorzystać ten występ w następnym meczu.

Fabinho, menadżer podkreślił, wysoki poziom kontrpressingu. Czy czułeś, że wszystko przebiega tak jak powinno?

Fabinho: Tak, to bardzo ważne gdy na boisku wszyscy się rozumieją, podążają w tym samym kierunku, reagują. Znacznie częściej odzyskiwaliśmy piłkę w ofensywie. Myślę, że nasze pierwsze dwa gole wynikały właśnie z tego. Odbieraliśmy piłkę i dzięki jakości, którą mamy, strzeliliśmy gole. Myślę, że jest to jeden z najważniejszych atutów tego zespołu.

- Z taką intensywnością, z jaką gramy, musimy reagować, musimy stosować kontrpressing. To jeden z najważniejszych powodów, dzięki którym wygraliśmy mecz. Myślę, że dobrze funkcjonowaliśmy również z piłką przy nodze. Byliśmy cierpliwi w chwilach, kiedy nie mogliśmy znaleźć miejsca, utrzymywaliśmy ją, przesuwaliśmy się, a potem znajdowaliśmy dobre podanie, dobry wybór. Grając w ten sposób, można wygrywać, można strzelać gole. Zawsze miło jest wygrywać w taki sposób, w jaki to zrobiliśmy.

Trent Alexander-Arnold dołączył do was w środku pola w kilku ostatnich meczach. Co sądzisz o połączeniu jego ról i czy uważasz, że to pasuje do jego cech?

Fabinho: Trent jest naprawdę dobry z piłką, przy swojej jakości podań i znajdowaniu zawodników miedzy liniami. Naprawdę możemy na tym skorzystać. Oczywiście, w tym sektorze będzie miał mniej czasu na reakcję, ale myślę, że jest już do tego nieco przyzwyczajony. Nawet kiedy grał jako typowy prawy obrońca, lubił przechodzić do środka. Naprawdę możemy wykorzystać jakość jego podań. W ostatnim meczu miał dwie asysty i był naprawdę świetny. Nie tylko jeśli chodzi o podania, ale również jego reakcje. W akademii grał jako pomocnik, więc co nieco wie o tej roli i nie było to dla niego trudne.

Warto również zauważyć, że nie zapomina o swojej pracy w obronie. Wraca do roli prawego obrońcy, kiedy nie macie piłki..

Alisson: Tak, ostatni mecz był naprawdę dobrym przykładem w kontekście sposobu, w jaki reagujemy. Nie tylko Trent, robili to też inni zawodnicy, wiedząc, że musimy odpowiednio zareagować na kontrpressing lub wrócić na swoją pozycję, kupując czas. Bardzo dobrze poradziliśmy sobie z sytuacjami przeciwnika z kontrataku, często je powstrzymując. Jak powiedział Fab, to zawsze daje dobre samopoczucie na boisku. To jest coś, co chcemy powtarzać.

Cody Gakpo zaraz po meczu z Leeds mówił, że od razu skupiacie się na wygraniu kolejnego. Czy naprawdę tak szybko przeszliście myślami do starcia z Forest?

Alisson: Futbol jest szybki! Mamy przed sobą kolejnego przeciwnika. Mają swoje cele i dążyć do ich osiągnięcia. My też mamy swoje. Pochodzimy do tego meczu po tym, jak udało nam się wrócić na zwycięskie tory, z kolei oni po porażce. Na pewno chcą odpowiednio zareagować. Skupiamy się jednak na rzeczach, które musimy zrobić i przygotowujemy się najlepiej, jak potrafimy. Gramy u siebie, zawsze dobrze jest grać na Anfield, mieć kibiców, którzy nam pomogą. Mam nadzieję, że Anfield będzie płonąć w sobotę po południu.

Czy wyznaczone ostatnio standardy będą wam towarzyszyć do końca sezonu? Musicie powtórzyć jakość ostatnich występów począwszy od soboty...

Fabinho: Tak, w tym momencie sezonu bardzo ważne jest, aby wygrywać mecze. Sposób, w jaki graliśmy przeciwko Leeds, jest czymś, co musimy powtórzyć w kolejnych spotkaniach. Bardzo dobrze czuliśmy się na boisku, a naszym fanom podobał się sposób, w jaki graliśmy. Postaramy się jeszcze poprawić i nadal grać dobry futbol z intensywnością i odpowiednimi reakcjami. To właśnie musimy zrobić.