Potencjalne transfery klubu a zasady UEFA

Liverpool będzie musiał negocjować kilka zasad UEFA dotyczących składu w przyszłym sezonie po spodziewanie intensywnym oknie transferowym.

Patrząc na problemy ze środkiem pomocy Liverpoolu w poprzednim sezonie, zauważalne było, jak bardzo w klubie brakowało czołowego zawodnika na szczycie swoich możliwości. Jürgen Klopp skorzystał z usług 11 różnych doświadczonych pomocników w tym sezonie, a liczba ta wzrasta do 15, jeśli chcemy uwzględnić Trenta Alexandra-Arnolda, Cody'ego Gakpo, Roberto Firmino i Bobby'ego Clarka. 

Jednak faktem jest, że większość opcji Liverpoolu w zeszłym sezonie to gwiazdy w wieku schyłkowym, gracze zmagający się z nawracającymi kontuzjami lub niedoświadczeni zawodnicy.

Klub szybko zabrał się za rozwiązanie tych problemów po zakończeniu sezonu. James Milner, Naby Keïta, Alex Oxlade-Chamberlain i wypożyczony z Juventusu Arthur Melo opuszczają klub, a The Reds potwierdzili w czwartek pozyskanie Alexisa Mac Allistera. Został on sprowadzony za nieujawnioną opłatą, której wartość szacuje się na zaledwie 35 milionów funtów. 24-letni Mac Allister to zawodnik znany w Premier League, który wchodzi w okres swojej świetności i może pochwalić się doskonałym rekordem dostępności.

Przyjście zwycięzcy Mistrzostw Świata to tylko początek rewolucji w środku pola Liverpoolu, ponieważ oczekuje się, że The Reds sprowadzą jeszcze co najmniej jednego, a być może nawet dwóch nowych zawodników grających na pozycji pomocnika. Jednak po pozyskaniu Mac Allistera, który spełnia wymóg "szczytu formy", wydaje się, że następne cele klubu będą miały inny profil.

Liverpool nadal jest powiązany z wieloma pomocnikami - należą do nich chociażby Khephren Thuram i Manu Kone, a także Romeo Lavia, Ryan Gravenberch i Gabri Veiga. Cała piątka ma rywalizować na tegorocznych Mistrzostwach Europy U-21, co podkreśla, że klub prawdopodobnie zwraca teraz uwagę na młodszych zawodników.

Oczywiście, nie są to jedyne nazwiska na liście potencjalnych transferów klubu, ale pomijając Masona Mounta, który być może zmierza do Manchesteru United, oraz Conora Gallaghera i Matheusa Nunesa, którymi klub interesował się wcześniej, to właśnie młodzi zawodnicy pozostali w centrum plotek od zakończenia sezonu Premier League.

Zawodnicy urodzeni 1 stycznia 2000 roku lub później mają prawo wziąć udział w tegorocznych Mistrzostwach Europy U-21 w Rumunii i Gruzji, dlatego Thuram i Kone są nadal uprawnieni do udziału, pomimo tego, że mają teraz 22 lata. W rezultacie, jeśli Liverpool miałby podpisać umowę z którymkolwiek z tych zawodników, The Reds musieliby zarejestrować ich w swoim składzie Premier League i europejskim jako zwykłych zawodników.

Jednak sytuacja wygląda inaczej dla innego potencjalnego celu Liverpoolu na środku pola, który bierze udział w turnieju. Lavia, Gravenberch i Veiga nadal są uważani za zawodników U-21.

Lavia ma zaledwie 19 lat, podczas gdy Gravenberch i Veiga skończyli 21 lat w zeszłym miesiącu. W rezultacie, żaden z tej trójki nie musiałby być zarejestrowany w składzie Premier League w przyszłym sezonie, gdyby zostali podpisani przez The Reds lub inny klub z ligi angielskiej.

Dla Liverpoolu taki manewr byłby korzystny, ponieważ klub nie posiada wystarczającej liczby krajowych zawodników, aby zgłosić pełny 25-osobowy skład. Szczególnie w przypadku Lavii, który przez to, że dołączył do Manchesteru City w 2020 roku, a następnie przeszedł do Southampton w zeszłym roku, uzyska ten status wraz z końcem sezonu 2023/24, a przestanie być uważanym za zawodnika U-21 od 2026/27.

Jednak zasady UEFA uniemożliwiają takie transfery jako doskonałe obejście dla klubu.

Jeśli jesteś zawodnikiem U-21, możesz grać w Premier League bez rejestracji w 25-osobowym składzie. Jednak jeśli chodzi o Ligę Mistrzów/Ligę Europy, musisz spełnić dodatkowe wymagania, aby zostać zarejestrowanym na "Liście B" i być uprawnionym do gry, jeśli nie zostaniesz wybrany do składu seniorów.

Aby zawodnik zakwalifikował się jako zawodnik U-21 w sezonie 2023/24, musi urodzić się 1 stycznia 2002 roku lub później. Zasady UEFA stanowią również, że musi on "być uprawniony do gry dla danego klubu przez nieprzerwany okres dwóch lat od swoich 15. urodzin w momencie rejestracji przez UEFA, lub przez łączny okres trzech kolejnych lat z maksymalnie jednym okresem wypożyczenia do klubu z tej samej federacji przez okres nie dłuższy niż jeden rok. Zawodnicy w wieku 16 lat mogą zostać zgłoszeni, jeśli byli zarejestrowani w klubie przez poprzednie dwa lata bez przerwy."

W rezultacie żaden z zawodników podpisanych przez Liverpool w tym lecie nie spełniłby wymogu nieprzerwanego dwuletniego lub kolejnego trzyletniego okresu w przypadku jednego okresu wypożyczenia, aby kwalifikować się do miejsca na Liście B. Takie zasady sprawiły, że Harvey Elliott, Stefan Bajcetic, Fabio Carvalho i Calvin Ramsay musieli zostać włączeni do składu seniorów The Reds w ostatnich latach, aby być uprawnionym do gry w Lidze Mistrzów, mimo że nadal byli poniżej 21 roku życia.

Elliott i Bajcetic mają za sobą już wystarczająco długi okres pobytu w klubie, aby kwalifikować się jako zawodnicy U-21 na Liście B. Jednak Carvalho i Ramsay nie spełniają tego wymogu. Carvalho, który przynajmniej kwalifikuje się jako krajowy zawodnik, prawdopodobnie zostanie wypożyczony w tym lecie. Natomiast Ramsay, nieposiadający statusu, został wyłączony z drużyny Liverpoolu w Lidze Mistrzów w drugiej połowie poprzedniego sezonu, aby zrobić miejsce dla innych zawodników.

W związku z tym, że Liverpool będzie teraz grać w Lidze Europy, takie zasady stwarzają dodatkowe frustracje. Tradycyjnie, faza grupowa byłaby idealną okazją do wystawienia młodszych zawodników, ale The Reds musieliby zrobić dla nich miejsce w 25-osobowym składzie, nie zapełniając jednocześnie wolnych miejsc w swoim limicie w Premier League.

Ben Doak to kolejny zawodnik, który może stracić szansę na występy w rozgrywkach europejskich w przyszłym sezonie, ponieważ dołączył do klubu z Celtic dopiero w zeszłym roku. 17-latek zagrał pięć razy w pierwszym zespole w swoim debiutanckim sezonie na Anfield. Choć oczekuje się, że dostanie więcej szans w okresie przygotowawczym i w nowym sezonie, Liverpool będzie mógł go zgłosić do gry w rozgrywkach europejskich tylko jeśli nie będzie miał już pełnego składu 17 zagranicznych zawodników.

To samo dotyczyłoby Lavii, Gravenbercha i Veigi, gdyby zostali podpisani przez klub w tym lecie. Nie musieliby być zarejestrowani do gry w Premier League, ale nadal musieliby być uwzględnieni jako jedni z 17 zagranicznych zawodników Liverpoolu, w przeciwnym razie Klopp musiałby zostawić niektórych doświadczonych zawodników poza składem drużyny w Lidze Europy.

W rzeczywistości, od sezonu 2024/25 takie problemy by się zmniejszyły. Gravenberch i Veiga przestaliby kwalifikować się jako zawodnicy U-21 i musieliby być uwzględnieni jako jedni z 17 zagranicznych zawodników Liverpoolu, natomiast Lavia spędziłby już wystarczająco długi okres w Anglii, aby kwalifikować się jako zawodnik krajowy. Doak z kolei skończyłby dwa lata pobytu na Anfield i spełniałby wymogi Listy B.

Mimo, że to nie koniec świata dla Kloppa i Liverpoolu, ponieważ są w stanie zostawić miejsce dla takich zawodników, jeśli planują ich wybierać w nadchodzącym sezonie, zasady UEFA dotyczące wymogu dwuletniego pobytu nadal wydają się nieco niezręczne.