Matip o przystosowaniu do nowego systemu

Joel Matip opisał jak ostatnie zmiany taktyki wpływają na jego rolę jako stopera.

Pod koniec zeszłego sezonu Trent Alexander-Arnold zaczął pełnić hybrydową role. W trakcie, gdy The Reds są przy piłce Trent przechodzi z pozycji prawego obrońcy na pozycje środkowego pomocnika.

To wpływa mocno na obowiązki prawostronnego stopera Liverpoolu, na pozycji tej zwykle grywa Matip.

- Oczywiście to inny rodzaj sytuacji dla mnie i muszę się przystosować. Myślę, że w tym sezonie będzie coraz lepiej – mówił w wywiadzie dla programu meczowego kameruński obrońca.

- Z pewnością musze myśleć o innych rzeczach na murawie, ponieważ nie będzie prawego obrońcy na miejscu w pierwszej chwili. Musimy się przystosować, ale za razem mamy więcej zawodników i nowych zawodników w środku pola.

- Zawsze są jakieś wady i zalety, ale nie ma perfekcyjnego systemu. Chodzi o to jak czujemy system, w którym gramy, ja mam zaufanie co do niego.

Ten sezon jest już ósmym w wykonaniu Matipa na Anfield. Planuje on dać z siebie wszystko, jeśli tylko będzie miał ku temu okazję.

- Myślę, że minęło to całkiem szybko. Spędziłem tu sporo czasu i podobało mi się tu – kontynuował

- Kiedy pojawiłem się w Liverpoolu, nie zastanawiałem się jak długo tu zostanę. Myślę o czasie co mi tu pozostał i chce się skupić na graniu w piłkę.

- Spędziłem tu świetne momenty, czasem miałem też pecha do urazów. Jednak zawsze starałem się powrócić i pokazać się z jak najlepszej strony. Chce to powtórzyć także w tym sezonie – zakończył stoper The Reds