Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Jürgen sfrustrowany graniem w porze lunchu

Jürgen Klopp uważa, że rozgrywanie meczów Premier League w sobotę w porze lunchu tuż po reprezentacyjnej przerwie za 'niesmaczny żart'.

The Reds w sobotnie wczesne popołudnie zagrają na wyjeździe z Wolves. Mecz rozpocznie się o godzinie 13:30 polskiego czasu.

W poprzednim sezonie Liverpool sześciokrotnie grał w sobotę o 13:30 i nie wygrał żadnego z tych spotkań, gromadząc 3 punkty na 18 możliwych.

Podopieczni Kloppa przegrywali z Manchesterem City, Nottingham Forest i Bournemouth, a także odhaczyli remisy w pojedynkach z Fulham, Evertonem i Chelsea, strzelając w sumie zaledwie 3 bramki.

Niemiecki menadżer jest sfrustrowany faktem, że nadawca - TNT Sports spogląda głównie na najlepszą porę antenową w Azji i pieniądze, jakie mogą powędrować do sakiewek stacji telewizyjnej.

- Do marca czekają nas jeszcze 4 przerwy w rozgrywkach z uwagi na reprezentacje, a my będziemy dwukrotnie inaugurować sobotnie zmagania o 13:30 - powiedział Klopp odnosząc się do derbów Merseyside, które zaplanowano w październiku, także po meczach drużyn narodowych, właśnie w sobotę.

- Jeśli rozwinę się w tym temacie, media to podchwycą i będą powtarzać 'Klopp znowu narzeka'. Dla mnie to nielogiczny i niesmaczny żart. Mieliśmy 4 piłkarzy, którzy występowali w Ameryce Południowej, jeszcze ich nie widziałem po powrocie do Liverpoolu, a za 24 godziny gramy w Premier League z Wolves!

- Tak już po prostu jest i nie możemy tego w żaden sposób zmienić. Nigdy tego nie naprawimy, bez względu na to, z kim będziemy dyskutować. Kanał telewizyjny zmienił nazwę, ale generalnie nie zmieniło się nic więcej.

Odkąd Liverpool prowadzi Klopp, będzie to dwunasty mecz the Reds w sobotę, w porze lunchu tuż po przerwach reprezentacyjnych. Dla porównania Chelsea i Spurs grały w ten sposób sześciokrotnie, Manchester United pięć razy, zaś City czterokrotnie.

- Granie o tej porze nie stanowiłoby żadnego problemu, gdyby piłkarze otrzymali normalny czas na regeneracje. Wtedy nie ma o czym mówić - kontynuował boss.

Południowoamerykański kwartet w osobach Alissona, Luisa Díaza, Alexisa Mac Allistera i Darwina Núñeza zameldował się w Kirkby dopiero w piątek rano, zaledwie kilka godzin przed wyjazdem zespołu do Wolverhampton.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (17)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Zaskakująco dużo razy graliśmy o 13:30 może pora to wyrównać, niech inni się wykażą, poza tym widać po wynikach że ta pora nie pasuje naszym piłkarzom.

Szumowiny z FA będą klaskać uszami, żeby tylko udupić LFC

Wiadomo, że o którejś godzinie trzeba grać i trzeba być gotowym na każdą sytuację, ale Klopp ma rację. Dlaczego są aż tak wielkie dysproporcje w ilości gier o 13:30 w sobotę pomiędzy nami a resztą klubów "top six"? Klub powinien wystosować do FA zdecydowane pismo w tej sprawie. Kluby muszą być traktowane sprawiedliwie - koniec i kropka.

Mówimy o 12 takich spotkaniach w ciągu 8 lat. Naprawdę nie dramatyzujmy. Poza tym prawie wszyscy nasi piłkarze ostatni mecz rozegrali we wtorek, a tylko Diaz grał w nocy z wtorku na środę. Piłkarze nie mieli mniej czasu na regenerację niż w przypadku bardzo napiętego terminarza rozgrywek w Anglii jaki obserwujemy w okresie świateczno-noworocznym każdego roku

6 w ostatnim sezonie, po pierwszym narzekaniu na tą porę grania przez Kloppa, odegrali się w taki chamski sposób. W tych 6 spotkaniach mieliśmy bilans 3 porażek i 3 remisów, co przyczyniło się w znaczączy sposób do wylotu z top4.

"To nieprawda, że dach przecieka, zwłaszcza, ze ostatnio prawie wcale nie padało".

Wyniki naszych meczów o tej porze mówią same za siebie. Nie wygraliśmy żadnego z 6 meczów w poprzednim sezonie, zdobywając 3 na 18 pkt. Owszem, to byłaby głupia wymówka, gdyby... inne kluby grały o tej porze tyle samo razy, albo niewiele mniej. A graja MINIMUM 50%(!!!) mniej co jest zatrważającą dysproporcją, po której każdemu powinna zaświecić się lampka ostrzegawcza, że coś jest jednak nie tak z systemem.

Błagam, nikt mi nie powie, że nasza gra byłaby diametralnie inna gdybyśmy zagrali o 15-16

Tak, gdybyśmy zagrali na przykład JUTRO o 16 to pierwsza połowa mogłaby wyglądać kompletnie inaczej. Dlaczego zawsze to my mamy grac o 13 i to po powrotach z kadr? Nunez nie wiem czy nawet 24h był w Anglii a już na mecz wyjazdowy jedzie.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Doczytaj do końca. Nasze "tylko 2 spotkania" w tym sezonie, to 50% tego co City zagrało przez 12 lat!

*osiem lat, nie 12.

Zwykłe prucie dupy. Tak jak zauważył użytkownik niżej w tym sezonie gramy tylko 2 razy o 13:30. Na pewno te 2:30h jakby zagrać o 16 zdziałałoby cuda w regeneracji.

Mnie też nie pasuje ta pora, tylko to żaden argument.

Nie zdawałem sobie nawet z tego sprawy. Osobiście lubię tę godzinę meczów, potem cała sobota wolna, ale jak patrzę na wyniki i 2x większą ilość takich spotkań w których my graliśmy, w porównaniu do konkurencji z top 6, to chyba coś jest nie tak.

Sorry Jürgen, uwielbiam mecze w soboty o 13:30

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Nie gwiazdorz Juras

Nie my pierwsi i nie ostatni gramy o tej porze, po co więc te narzekania a pieniądze z praw telewizyjnych to jednak spora sumka w klubowych budżetach.

Tak, ale jesteśmy pierwsi na liście klubów wyznaczonych do gry o tej porze i to z 2x większa przewagą niż klub na 2 miejscu.

Nasze 12 spotkań vs. 6 meczów Chelsea i Totków, odkąd przyszedł Klopp. Taka dysproporcja budzi jednak zastrzeżenia, bo 2-3 mecze to owszem, mógł być przypadek, ale 2x więcej?

27.04.2024	WHU	(W)	2 : 2
05.05.2024	TOT	(D)	4 : 2
13.05.2024	AVL	(W)	3 : 3
19.05.2024	WOL	(D)	2 : 0

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

1	Mohamed Salah	25
2	Darwin Núñez	18
3	Cody Gakpo	16
4	Diogo Jota	15
5	Luis Díaz	13
6	Dominik Szoboszlai	7

Jürgen sfrustrowany graniem w porze lunchu

Komentarze (17)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej (0)

Arne Slot pożegnany w Rotterdamie (0)

Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa (0)

Klopp: Teraz jestem jednym z was (6)

Statystyki (0)

Piłkarze pożegnali Kloppa wygraną 2:0 z Wolves (87)

Składy na ostatni mecz sezonu z Wolves (90)

Ostatni wywiad: Klopp o dziewięciu latach w LFC (3)

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16

1	MCI	38	91
2	ARS	38	89
3	LIV	38	82
4	AVL	38	68
5	TOT	38	66
6	CHE	38	63
7	NEW	38	60
8	MUN	38	60
9	WHU	38	52
10	CRY	38	49
11	BHA	38	48
12	BOU	38	48
13	FUL	38	47
14	WOL	38	46
15	EVE	38	40
16	BRE	38	39
17	FOR	38	32
18	LUT	38	26
19	BUR	38	24
20	SHU	38	16