5 wniosków po meczu z West Hamem

Liverpool zapewnił sobie zwycięstwo nad West Hamem United w Premier League, wygrywając w niedzielne popołudnie 3:1 na Anfield.

The Reds kontynuują serię bez porażki, dzięki zdobyciu trzech punktów na własnym boisku, dzięki bramkom Mohameda Salaha, Darwina Nuneza i Diogo Joty. 

Oto pięć punktów wniosków po starciu z Młotami… 

Dobra passa drużyny Kloppa trwa 

Liverpool zaliczył 17 meczów bez porażki w Premier League dzięki zwycięstwu nad podopiecznymi Davida Moyesa. 

Ta passa, która sięga poprzedniego sezonu, jest najlepszą trwającą obecnie w lidze, a The Reds zanotowali pięć zwycięstw i jeden remis w pierwszych sześciu meczach krajowych w sezonie 2023–2024. 

Wszystkie te pięć zwycięstw również jest kolejną trwającą serią - tym razem serią kolejnych wygranych.

Rekordowe zwycięstwo nad Młotami 

Liverpool zanotował 50. zwycięstwo nad West Hamem na Anfield we wszystkich rozgrywkach, osiągając ten wynik w 72 starciach z The Hammers. 

W erze Premier League The Reds wygrali 35 z 55 spotkań pomiędzy tymi zespołami. 

Liverpool wyrównał także swój klubowy rekord w meczu z West Hamem, strzelając gola w 15. ligowym meczu z rzędu – wyczyn ten osiągany był także w latach 1977–1987. 

Salah przedłuża passę do 12

Wykorzystany przez Salaha rzut karny sprawił, że The Reds otworzyli wynik, a zawodnik z numerem 11 podtrzymał passę udziału przy bramkach w Premier League. Egipcjanin strzelił gola lub asystował w swoich ostatnich 12 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej, dorównując wyczynom Stana Collymore'a (1995), Jamiego Vardy'ego (2015) i siebie samego w 2021 roku.

Został także piątym zawodnikiem, który strzelił gola lub asystował w każdym z pierwszych sześciu meczów swojej drużyny w Premier League w sezonie – obok Davida Beckhama, Thierry'ego Henry'ego, Sergio Aguero i Erlinga Haalanda. 

Salah strzelił 10 bramek przeciwko West Ham jako zawodnik Liverpoolu, dorównując Johnowi Toshackowi pod względem największej liczby trafień przeciwko The Hammers dla The Reds. 

Forma Nuneza utrzymana 

Nunez kontynuuje swój dobry początek sezonu. 

Zawodnik z numerem 9 strzelił już cztery gole i zaliczył dwie asysty w siedmiu występach we wszystkich rozgrywkach w tej kampanii. 

Sprytne wykończenie Nuneza zapewniło Liverpoolowi powrót na prowadzenie po tym, jak West Ham wcześniej wyrównał przed przerwą. 

Odegrał także kluczową rolę, pomagając Salahowi otworzyć wynik, ponieważ jego podanie trafiło do kolegi z drużyny, zanim ten wywalczył rzut karny w pierwszej połowie.

Celebracja Kloppa 

The Reds sprostali każdemu wyzwaniu, z jakim mierzyli się w tym sezonie, z wyjątkiem remisu z Chelsea w pierwszej kolejce. 

Liverpool, który niedawno przyzwyczaił się do odrabiania strat, objął prowadzenie w meczu z West Hamem i był zmuszony do jego obrony. 

Widoczna radość Kloppa po końcowym gwizdku była widoczna dla wszystkich, gdy passa zwycięstw jego drużyny została podtrzymana, a słynne uderzenia pięścią powracały przed The Kop, wywołując ogromny ryk na Anfield. 

Kolejna przeszkoda została pokonana przez menedżera i jego drużynę, którzy teraz skupią się na rozgrywanym u siebie, w środowy wieczór, meczu Carabao Cup przeciwko Leicester City.