Wiadomość od Kloppa w programie meczowym

W meczowym programie na dzisiejsze spotkanie z Union SG pojawił się wiadomość od Jürgena Kloppa.

 Dobry wieczór, witaj na Anfield na naszym spotkaniu grupowym Europa League przeciwko Union Saint-Gilloise.

Myślę, że większość osób widziała nagranie zawodników Union SG, kiedy podczas losowania nasze kluby zostały umieszczone w jednej grupie. Jasnym jest, że nie możemy się doczekać tego spotkania. Podobała mi się ich reakcja, jeśli mam być szczery. Ich podekscytowanie, radość, oczekiwanie, wszystko tam było. My także jesteśmy podekscytowani, że z nimi zagramy.

Są liderem ligi belgijskiej, co wiele mówi o ich jakości. Są drużyną, która wzbudza wielkie zainteresowanie w swoim kraju, a także za granicą. Dodatkowo jeszcze gra tam brat Alexisa Mac Alistera, Kevin. Rzekłbym, że niezła historia.

Mam także swoje osobiste powody, aby oczekiwać tej potyczki, gdyż ich manager Alexander Blessin pochodzi z tego samego miasta co ja. Przypomniano mi w tym tygodniu, że kiedyś nawet graliśmy przeciwko sobie. Ja byłem wtedy zawodnikiem Mainz, a Alexander grał dla Suttgarter Kickers.

To było oczywiście wiele lat temu, jednak jeśli dobrze pamiętam, to Alexander wszedł z ławki, a ja niedługo po tym byłem zmieniony. Dobrze, że tym razem będziemy mogli dzielić się linia boczną przez znacznie dłuższy czas. Mam nadzieję, ze Alexander wraz z zawodnikami i swoim sztabem będą mogli cieszyć się doświadczaniem Anfield. Mam nadzieję, że jednak nie zbyt mocno.

Dla nas to kolejne wyzwanie. Byłoby niedopowiedzeniem, określenie, że nie wszystko w tym sezonie poszło po naszej myśli. Jednak za każdym razem, gdy pojawiła się na naszej drodze przeszkoda, chłopcy dali z siebie wszystko, aby ją pokonać. To daje mi wiele optymizmu na najbliższe dni, tygodnie.

Wiele razy już mówiłem, że kocham tę drużynę. Mam nadzieje, ze ludzie teraz rozumieją dlaczego. Nie mam wątpliwości, że kibice, którzy podróżowali w weekend na spotkanie z Tottenham czują się tak jak ja. Mogliśmy słyszeć ich miłość i wsparcie, kiedy tego najbardziej potrzebowaliśmy. Nie mógłbym być bardziej wdzięczny za to.

To zawsze w najtrudniejszych chwilach dowiadujemy się najwięcej o sobie. W sobotę nauczyliśmy się wiele pozytywnego jako grupa. Naprawdę wierzę, że sam dowiedziałem się więcej o tej drużynie, niż gdybym się dowiedział w przypadku, jakbyśmy zagrali słabo i wygrali.

Tak, rezultat nie był dla nas pomyślny. Tak, niektóre sytuacje były przeciwko nam. Jednak dla nas jako drużyny, jako klubu było wiele rzeczy na których możemy kontynuować budowę. To jest nasz obowiązek i bierzemy go na poważnie. Dziś dajcie nam szansę się zrewanżować - nie dlatego, że gramy z Union SG, tylko dlatego, że mamy pierwszą okazję do gry po porażce - więc ma sens zrobić wszystko co możemy, aby to spotkanie wygrać.

Po raz kolejny użyjemy skład w najlepszy możliwy sposób na to szczególne spotkanie. Jednak jakikolwiek skład wybiorę, będzie on wypełniał ten obowiązek na boisku. Chcemy dobrego wyniku dla nas. Chcemy osiągnąć dobry wynik, ponieważ to pomoże nam jako grupie, a także chcemy sprezentować go kibicom.

Mamy wystarczająco motywacji i jeszcze więcej chęci, więc powinniśmy wykorzystać jedno i drugie, jak tylko potrafimy.