VVD o znaczeniu Merseyside Derby

Virgil van Dijk podkreśla dodatkową ważność spotkania jakim jest derby Merseyside i mówi o potrzebie zapracowania o każdy moment, kiedy Liverpool mierzy się z Evertonem.

Kapitan The Reds zadebiutował w czerwonych barwach w meczu derbowym zdobywając zwycięską bramkę w końcówce spotkania.

Od tego czasu Virg zdobył spore doświadczenie w spotkaniach derbowych. W wypowiedzi dla programu przedmeczowego Holender podkreślił wagę 243. Derby Liverpoolu.

- Zanim zagrałem w nich, to nie wiedziałem czego się spodziewać po derbach Merseyside – pisał stoper Liverpoolu

- Wiedziałem, że jest to wyjątkowe spotkanie, domyślałem się o tym, jak jest ważne dla mieszkańców miasta i okolicy. Jednak tylko po wyjściu ma murawę i poczuciu tego na własnej skórze, byłem w stanie w pełni to zrozumieć. Jestem pewien, że wygląda to tak samo w przypadku każdego innego zawodnika, który miał szczęście uczestniczyć w tym wydarzeniu.

- Coś, co szczególnie robi wrażenie to pasja, zarówno na murawie jak i poza nią. Jest tak silna, że możesz ją poczuć. Po tym wiesz, jak wiele to znaczy.

- Pod względem punktów, nie jest to ważniejsze od pozostałych spotkań. Jednak przez te 90 minut, które gramy wydaje się, że zależy od tego wszystko. Do takiego stopnia, że nawet jeśli nie gralibyśmy o punkty, to wciąż byłoby to spotkanie o wielką stawkę. To czerwone kontra niebieskie i to zawsze się liczy.

- Tak to wygląda w Liverpoolu. TO mi się w tym wszystkim podoba, tylko futbol może mieć takie znaczenie dla ludzi. Nie musisz spędzić wiele czasu w tej części świata, żeby zrozumieć, że tak to tu wygląda. Ludzie żyją dla sportu, co oznacza, że reprezentowanie ich jest wielkim zaszczytem, szczególnie w takich dniach.

- Dobrym jest, że w przeciwieństwie do swojego debiutu, wiem czego mogę się spodziewać. Jakiekolwiek rezultaty się zdarzały przez lata, pewne jest, że zawsze jest to porządny pojedynek. Musisz zapracować na to aby grać, a jak to zrobisz to musisz to wykorzystać, ponieważ nikt tu nie robi przeciwnikowi żadnych przysług.

- Everton pojawi się tu ze swoimi ambicjami. Po ciężkim początku sezonu, mieli kilka pozytywnych wyników przed przerwą reprezentacyjną. Więc bez wątpienia będą chcieli na Anfield zdobyć kolejne punkty.

- My odczuwamy, że w poprzednich dwóch spotkaniach nasze wyniki mogły być lepsze. Jeśli jedna, czy dwie rzeczy poszły bardziej po naszej myśli to by tak było. Chcemy wrócić na zwycięską ścieżkę.

- Oczywiście nie będzie łatwo, nigdy nie jest. To jest dzień, w którym trzeba zapracować na każdy aut, każdy strzał, każdy moment. Musimy być gotowi na pojedynek. Jeśli tak będzie, to damy sobie najlepszą szansę, na pozytywny rezultat.