Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Billy Koumetio wraca do Liverpoolu

Billy Koumetio powrócił do Liverpoolu z wypożyczenia do francuskiego USL Dunkerque.

Obrońca spędził pierwszą połowę sezonu w Ligue 2, występując w dziewięciu meczach.

Francuz dwukrotnie wystąpił w seniorskiej drużynie Liverpoolu pod wodzą Jürgena Kloppa i podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt w 2020 roku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (12)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Pamiętam jak się nim Klopp jarał … a tymczasem …🙏🧐

Niechaj się już te okienko skończy, bo szafek w szatni zabraknie

Nie sądziłem, że kiedykolwiek będę musiał powiedzieć coś takiego, ale: to zawsze to mniejsze zło niż Rhys Williams w kolejce do składu xD

Bzdura. Grali wtedy razem w klubie i Koumetio był dużo gorszy.

Chyba nie widziałeś nigdy Billego Komedio w akcji. Rhys jest od niego o 2 klasy lepszy, mimo ze to i tak ekstremalnie niska półka obroncow.

Wracają hurtem. Jakby ich zapakowali do jednego autokaru.

Te nasze wypozyczenia to jedno wielkie nieporozumienie.

Nie wypożyczenia są nieporozumieniem, tylko poziom naszych "talenciorów"

Zaraz będziemy musieli powiększać szatnie jak Chelsea 😂

Był pewien okres przygotowawczy (chyba 2021) że Klopp bardzo go chwalił

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Poziom naszej akademii się kłania. Jakby ją zaorać i posadzić buraki, to też zbytniej różnicy byśmy nie odczuli.

Poziom naszej Akademii jest dobry. W ostatnich latach dostarczyła Trenta i Jonesa do głównej kadry, teraz Quansah staje się stałym elementem kadry. Do tego kilku solidnych ligowców, jak Harry Willson, Neco Williams czy Ryan Kent. Myślę, że trzech wychowanków w składzie to dobry wynik.

Niestety nie da się taśmowo produkować piłkarzy klasy Trenta i zawsze na jednego Trenta przypadnie 50 chłopaków, którzy przepadną w niższych ligach.