Liverpool wygrywa i wraca na fotel lidera!
Liverpool podpiął do prądu na początku drugiej połowy rywali z Sheffield, ale w końcowej fazie meczu pokazali klasę i po raz kolejny w tym sezonie zgarniają komplet punktów. The Reds po golach Darwina Núñeza, Alexisa Mac Allistera oraz Cody'ego Gakpo pokonuje Szable 3:1.
Niepokonany od 32 spotkań na Anfield we wszystkich rozgrywkach Liverpool podejmował dziś czerwoną latarnię ligi, Sheffield United. Obie drużyny potrzebowały kompletu punktów, aby założone cele skądinąd po przeciwnych biegunach mogły się ziścić.
Już w trzydziestej sekundzie meczu było bardzo gorąco pod bramką The Reds. Długi wyrzut z autu na pole karne sprawił duże problemy defensywie gospodarzy. Tylko czujność między słupkami Caoimhína Kellehera uratował drużynę Jürgena Kloppa przed utratą gola po strzale z kilku metrów przez zawodnika Sheffield, Jasona McAtee.
Liverpool dopiął swego otwierając wynik spotkania w 17. minucie. Znaczy to rywal sprezentował bramkę dla The Reds. Ivo Grbić próbował wybić piłkę, ale efektem tego było nabicie Darwina Núñeza. Piłka spłatała figla bramkarzowi Szabli i wpadła ona do siatki.
Czerwoni w pełni kontrolowali przebieg gry i usiłowali za wszelką cenę zdobyć kolejnego gola. Próbowali między innymi Mohamed Salah, Joe Gomez, Alexis Mac Allister, czy Dominik Szoboszlai, ale uderzenia zawodników Liverpoolu lądowały nieznacznie obok bramki Ivo Grbicia lub odbijał je bezpośrednio golkiper zespołu gości. Do końca pierwszej połowy utrzymał sie wynik 1:0.
Liverpool po przerwie wyszedł mało skoncentrowany, a efektem tego była bramka na 1:1 w 58. minucie. Goście wyszli z jednym skutecznym wypadem zakończonym szczęśliwym wykończeniem przy pomocy Conora Bradleya. Irlandczyk z Północy niefortunnie odbił piłkę po strzale Hamera, a ta przeleciała pomiędzy nogami Kellehera.
Jürgen Klopp po straconym golu dokonał kilku roszad w składzie co przełożyło się na lepszą grę w drugiej połowie. Wróciła dominacja na placu i ponowne prowadzenie. Alexis Mac Allister huknął jak z armaty zza pola karnego w 76. minucie. Strzał Argentyńczyka był na tyle silny i precyzyjny, że nawet stojący idealnie bramkarz nie poradziłby sobie z tym uderzeniem. Uderzenie Maca będzie konkurowało z innymi do miana bramek sezonu.
Fenomenalny występ Alexisa Mac Allistera mógł być okraszony drugim golem. W 85. minucie meczu Argentyńczyk mógł strzelić bezpośrednio z rzutu wolnego na 3:1, ale poprzeczka uratowała rywali przed utratą gola. The Reds nie odpuszczali do końca. Dobili rywali golem na 3:1 w 90. minucie spotkania. Celne dośrodkowanie od Andy'ego Robertsona na bramkę zamienił strzałem głową Cody Gakpo. Gol Holendra był ostatnim akordem spektaklu na Anfield. Liverpool wraca na czoło tabeli Premier League z 70. punktami na koncie.
Składy:
Liverpool: Kelleher - Bradley, Konaté, van Dijk, Gomez (73' Gakpo), Szoboszlai (73' Jones), Mac Allister, Gravenberch (60' Robertson), Salah (60' Elliott), Núñez, Díaz
Sheffield United: Grbić - Holgate (87' Slimane), Ahmedhodžić, Trusty (78' Brooks), Bogle, Souza, Arblaster, Hamer (62' Osborn) , Robinson, McAtee (63' McBurnie), Brereton (63' Osula)
Komentarze (321)
Tak zwana "death flag" wystawiona. Jeżeli jakakolwiek drużyna może przegrać taki mecz, lider z ostatnim zespołem, to jesteśmy to właśnie my...
Tylko 3 punkty a życzeniowo wysoka wygrana.
Come on LFC 🔴💪😊
YNWA!!!
Jakoś Guardiola potrafi posadzić KdB i Hallanda w meczu z AV.
Arsenal ma z Sheffield +11 a my w tej chwili zaledwie +3.
Szybko strzelić na 2:0 żeby nie było nerwówki.
Chyba nici z wysokiego zwycięstwa😥
Gravenberch i Gomez do zmiany jak najszybciej bo mało co wnoszą.
Przecież my to przewalimy.
A to niby Szobo przychodził z młotkiem w nodze
Ogromna szkoda, że zagra tylko jeden sezon u Kloppa.
Chociaż u nich naliczyłem kilka z poprzedniego sezonu gdzie strzelali po 75
Arsenal vs.Fulham 2:1 4 kolejka
5 kolejka vs.Aston 2:1
10 vs.Liverpool 3:2
11 vs.Leeds 1:0 i nietrafiony karny Leeds
21 vs.M.United 3:2
26 vs.Bournemouth 3:2 z 0:2
MACCAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa
WHAT A BEAUTYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY
WHAT A HIT SON
WHAT A HIT
Macca po raz kolejny graczem meczu. Panie Boże chroń nogi Argentyńczyka do samego końca kampanii 2023/2024, a nawet do końca świata i jeden dzień dłużej!
Nie można było po przerwie przydusić tak jak po stracie gola?
No ale ok najważniejsze 3 punkty na koncie!
8 finałów do tytułu mistrza Anglii 🔴💪😊
Ważne zwycięstwo 💪💪
YNWA 🔴
Niech spadają.
YNWA 🔴❤️
Oby Jones już był na tyle zdrowy, żeby na Old Trafford zagrać od początku. To będzie najtrudniejszy mecz z tych 8 jakie zostały do końca sezonu.
Odnośnie komentarzy na innych stronach to niestety nie macie szans wygrać z debilami. Najpierw sprowadzą Was do swojego poziomu a potem pokonają doświadczeniem.
Słupka lub poprzeczki po nabiciu Niuniusia.
Skupmy się lepiej na nas i pozostałych 8 meczach w PL.
Pozdrawiam 🔴💪😊
"XDD Ale wiesz że to coś w czym wy gracie to Liga Europy.
Ja w ogóle już wiem dlaczego tak się pieski z lfc dziś zleciały - w końcu mamy czwartek, ich ulubiony dzień w Europie."
gdzie oni qrwa byli przez te 6 lat od pójścia wengera?
Jak większość tych transferów Chelsea z ostatnich lat to porażka, tak tutaj trafili perełkę za naprawdę świetnie pieniądze w stosunku do potencjału i jakości zawodnika.
Brawo drużyna!!!
Arsenal wygral taki bardzo fajny europejski puchar w rozgrywkach Pucharu Europejskich Zdobywcow Pucharow w 1994 roku.
To zlikwidowany czempionat (a szkoda moim zdaniem) w ktorym w finale w 1970 roku zagral jako jedyna polska druzyna w historii Gornik Zabrze-porazka z...City
A do Crveny mozemy dopisac taka Steaue na przyklad :)