Co z nowym kontraktem Konaté

Temat nowego kontraktu dla Mohameda Salaha, Virgila van Dijka i Trenta Alexandra-Arnolda jest na świeczniku od jakiegoś czasu, aczkolwiek nawet przedłużenie umów z tymi graczami nie rozwiąże problemu kończących się kontraktów czołowych zawodników.

Salah, Van Dijk i Alexander-Arnold mają przed sobą ostatni rok kontraktów, co słusznie stało się przedmiotem zainteresowania mediów.

Oczekuje się, że Liverpool przeprowadzi rozmowy ze wszystkimi trzema zawodnikami na temat nowych umów, choć ostatnie komentarze Alexandra-Arnolda sugerują, że jest on skłonny do zmiany otoczenia.

Klub ma nadzieję, że uda im się uzgodnić nowe warunki dla całej trójki przed końcem kampanii, gdyż Arne Slot nie może sobie pozwolić na utratę któregokolwiek z nich.

Jednakże przedłużenie kontraktów z tymi trzema zawodnikami nie rozwiąże problemów z kończącymi się kontraktami w 2026 roku.

Ibrahima Konaté, Andy Robertson, Caoimhin Kelleher i Nat Phillips, tym czterem zawodnikom kończą się umowy w 2026 roku, powszechnie przyjmuje się, że ostatnia dwójka odejdzie z klubu.

Temat 25-letniego Ibrahimy Konaté został opisany jako problem, o którym nie mówi się wystarczająco dużo przez dziennikarza Davida Lyncha.

- Nie ma tematu przedłużenia kontraktu z Konaté, a zostały mu dwa lata – powiedział Lynch.

Pojawiły się wcześniej doniesienia o rozpoczęciu rozmów Liverpoolu z agentem zawodnika, ale twierdzono, że rozpoczęły się one w grudniu w ubiegłym roku, a ostatni aktualizacja pojawiła się w maju.

Nie jest jasne, czy nastąpił jakikolwiek postęp w tych negocjacjach, a L’Equipe doniósł cztery miesiące temu, że klub był „pewny” przedłużenia umowy, ale wiele klubów europejskich widziałoby w swoich szeregach środkowego obrońcę.

Paris Saint-Germain, rodzinny klub Ibou, był regularnie łączony z zawodnikiem, a sam zawodnik przyznał, że widzi siebie grającego dla nich w przyszłości.

Biorąc pod uwagę świetny początek sezonu pod wodzą nowego trenera Arne Slota, priorytetem powinno być zatrzymanie zawodnika z numerem 5.

Wraz z zamknięciem okienka transferowego, dyrektor sportowy Richard Hughes może mieć spory ból głowy jeśli chodzi o nowe kontrakty, ponieważ zapewnienie obecnego składu Slotowi jest prawdopodobnie nawet ważniejsze niż kupno nowych zawodników.

- To naprawdę musi zostać rozwiązane.

- Kiedy do końca kontraktu zostają dwa lata, sprawy zaczynają się nieco bardziej chwiać. Wtedy okazuje się jakie jest zainteresowanie zawodnikiem i czy zawodnik nie zaczyna szukać pieniędzy gdzie indziej.

- To naprawdę stawia cię w trudnej sytuacji, więc jest to coś, na co Liverpool musi mieć oko.