Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami dotyczącymi Newcastle United przed dzisiejszym starciem Premier League, w którym Liverpool podejmie Sroki na St James’ Park.

Forma w ostatnich meczach

Newcastle zdobyło łącznie 19 punktów w pierwszych 13 meczach Premier League w tym sezonie, w tym siedem z ostatnich 12 możliwych do zdobycia.

Zespół Eddiego Howe’a wygrał trzy z sześciu domowych meczów w tym sezonie, w tym spotkanie z Tottenhamem Hotspur (2:1) oraz z Arsenalem (1:0).

Aktualnie Sroki zajmują 11. miejsce w tabeli.

Kluczowi zawodnicy

Harvey Barnes i Alexander Isak to najlepsi strzelcy Newcastle w lidze z czterema bramkami na koncie. Z kolei Isak i Jacob Murphy przewodzą w klasyfikacji asyst zespołu - obaj mają ich po dwie.

Przed tą kolejką tylko trzech bramkarzy w lidze mogło pochwalić się większą liczbą obron niż Nick Pope, który zanotował 48 interwencji i trzy czyste konta.

Lewis Hall zanotował natomiast najwięcej kontaktów z piłką spośród zawodników Newcastle w rozgrywkach ligowych - aż 912 razy.

Historia spotkań

Ostatnie zwycięstwo Srok nad The Reds miało miejsce w grudniu 2015 roku, kiedy to Newcastle wygrało u siebie 2:0. Od tamtej pory Liverpool triumfował w 11 z 15 starć pomiędzy zespołami.

W sezonie 2023/24 Liverpool wygrał na St James' Park 2:1 w dramatycznych okolicznościach. Anthony Gordon zdobył bramkę dla Newcastle, a Virgil van Dijk już w pierwszej połowie wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Jednak po wejściu z ławki dwukrotnie bramkarza gospodarzy pokonał w końcówce meczu Darwin Núñez.

Gdy w minionym sezonie zespoły spotkały się po raz drugi na Anfield, wszystkie sześć goli w meczu padło w drugiej połowie. Mecz zakończył się zwycięstwem Liverpoolu 4:2, a bramki dla The Reds strzelali Mohamed Salah (dwie), Curtis Jones i Cody Gakpo.

Co zostało powiedziane przed meczem?

Eddie Howe, menedżer Newcastle

Mam nadzieję, że wyniki poprzednich meczów nie będą miały psychologicznego wpływu i nie sądzę, żeby tak było. Przynajmniej ja nie przygotowuję drużyny w ten sposób. Zawsze podchodzę do każdego meczu z nowym spojrzeniem, próbując go wygrać. Drużyny zmieniają się i ewoluują za każdym razem, gdy przeciwko nim gramy.

Myślę, że mecze, które rozegraliśmy przeciwko Liverpoolowi, były bardzo wyrównane, zwłaszcza te na naszym boisku. To były dla nas trudne do przełknięcia porażki - ostatnia z nich szczególnie bolała, pamiętamy ją dobrze z zeszłego roku. Jednak za każdym razem, gdy grasz z takim rywalem jak Liverpool, uczysz się czegoś nowego. Myślę, że to będzie świetne widowisko. Uwielbiamy grać przy światłach reflektorów na St. James’ Park. Jestem pewien, że atmosfera będzie wspaniała i musimy zrobić wszystko, by uczynić ten wieczór jak najbardziej niewygodnym dla naszych rywali.

Alexander Isak, napastnik Newcastle

Czuję, że jesteśmy drużyną, która może pokonać każdego. Chcemy być jednak zespołem, który zawsze gra na najwyższym poziomie. Zdecydowanie uważam, że mamy jakość, aby wygrywać takie mecze, szczególnie grając u siebie. Robiliśmy to już wiele razy. Jednak każdy mecz żyje swoim życiem, więc spodziewam się zaciętej rywalizacji. Czujemy się dobrze i jesteśmy zmotywowani, aby przerwać naszą ostatnią serię. Nie powiedziałbym, że to zła forma, bo przed przerwą reprezentacyjną mieliśmy świetną passę zwycięstw. Chcemy jednak wrócić na zwycięską ścieżkę.

Informacje o składach

Newcastle monitoruje stan zdrowia Isaka, który musiał opuścić boisko w ostatni weekend. We wtorek Howe wyjaśnił:

- Alex doznał urazu biodra. Jeszcze nie wrócił do treningów, ale nie sądzimy, by to była długoterminowa kontuzja.

Z gry wykluczeni są Sven Botman, Emil Krafth i Jamal Lascelles.

Statystyki

• Podopieczni Howe’a zdobywali bramki w 23 z ostatnich 25 ligowych meczów na St James’ Park. Te dwa spotkania, w których nie udało im się trafić do siatki, miały miejsce w ciągu ostatnich trzech kolejek rozgrywanych u siebie.
• Newcastle wygrało 10 z ostatnich 11 spotkań Premier League, w których jako pierwsze obejmowało prowadzenie (jeden mecz zakończył się remisem).
• Tylko Liverpool stracił mniej bramek na własnym boisku (trzy) w sezonie 2024/25 niż Newcastle (pięć).
• Jedyny triumf Howe’a nad Liverpoolem w roli menedżera miał miejsce dokładnie osiem lat temu, gdy jego AFC Bournemouth pokonało The Reds 4:3 na własnym stadionie.

Widok z perspektywy rywala

Jordan Cronin, dziennikarz piszący dla Newcastle World

O dotychczasowym sezonie Newcastle...

Nierówny, ale przecież taki jest każdy zespół w Premier League poza Liverpoolem, prawda?! Niemniej jednak start rozgrywek jest rozczarowujący. W tym sezonie, bez europejskich pucharów, wielu kibiców miało nadzieję, że Newcastle osiągnie poziom z rozgrywek 2022/23, kiedy to udało się zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Niestety, jak dotąd niewiele wskazuje na to, że uda się tego dokonać.

O kluczowych zawodnikach Newcastle...

Jeśli jest zawodnik, który może wyrządzić szkody każdej drużynie na świecie, to jest nim Isak. Hall również imponuje w tym sezonie - 20-latek odnalazł się świetnie po letnim, kosztownym transferze z Chelsea. W pełni zasłużył na powołanie do reprezentacji Anglii w zeszłym miesiącu. Z kolei Gordon, w porównaniu z tym, do czego nas przyzwyczaił, w tym sezonie wygląda na nieco zagubionego. Mimo to jestem przekonany, że urodzony na Merseyside skrzydłowy może w każdej chwili odpalić.

O stylu gry Howe’a i ewentualnych zmianach w podejściu...

Patrząc na historię Howe'a, zawsze ustawia swój zespół, by biegał i walczył więcej niż rywal. Widzieliśmy przebłyski tego podejścia w meczach z Tottenhamem i Arsenalem, ale brakuje w tym konsekwencji. Większość rywali jest teraz zadowolona, gdy może zepchnąć Newcastle do gry w ataku pozycyjnym, oddając piłkę. Kiedy to się dzieje, Sroki często mają trudności z przełamaniem defensywy przeciwnika.

Przewidywany skład...

(4-3-3): Nick Pope - Tino Livramento, Fabian Schär, Dan Burn, Lewis Hall - Sandro Tonali, Bruno Guimarães, Joe Willock - Anthony Gordon, Joelinton, Alexander Isak.