Robertson: Salah jest przeszczęśliwy!
Andy Robertson ujawnił, jak bardzo nowy kontrakt Mohameda Salaha z Liverpoolem zachwycił samego piłkarza i jego kolegów z drużyny.
W piątek ogłoszono, że legenda The Reds zobowiązała się do związania się z klubem, podpisując nowe warunki umowy, przedłużając tym samym swój niesamowity pobyt w Merseyside, który rozpoczął się w 2017 roku.
Wiadomość ta nie tylko została dobrze przyjęta przez miliony zwolenników na całym świecie.
- Oczywiście zachwycony – powiedział Robertson.
- Wspaniały zawodnik, ogromna osobowość w naszej szatni, odegrał kluczową rolę w tym sezonie i wielu poprzednich.
- Fakt, że podpisuje nową umowę, cieszy wszystkich w klubie. Myślę, że wszyscy będą z tego zadowoleni, nie bardziej niż Mo. Właśnie przechodziłem obok niego i miał wielki uśmiech na twarzy. Mam nadzieję, że tak będzie dalej.
- Jako jego przyjaciel, jestem zachwycony. Ale jako zawodnik i ktoś, kto należy do klubu, jestem zachwycony, że zostanie z nami na dłużej.
Salah jest trzecim najlepszym strzelcem w historii Liverpoolu i wciąż pisze nowe rozdziały w swojej legendarnej karierze na Anfield.
Jeśli chodzi o indywidualne wyróżnienia, napastnik jest na dobrej drodze, by w tym sezonie zdobyć czwartego Złotego Buta Premier League, a także potencjalnie zdobyć drugą nagrodę Playmakera za największą liczbę asyst.
Te znakomite bramki – 27 goli i 17 asyst – w sezonie 2024/25 pomogły drużynie Arne Slota zająć pierwszą pozycję w tabeli.
Robertson kontynuował:
- On jest niesamowicie ważny. Jest naszym głównym człowiekiem, naszym talizmanem z największą liczbą goli, największą liczbą asyst.
- To najbardziej kreatywny zawodnik dla nas na boisku, szczególnie w tym sezonie. Jego standardy były naprawdę wysokie w tym sezonie.
- Dla nas jako zespołu jest on naszym kluczowym człowiekiem, naszym najważniejszym człowiekiem i ważne jest, aby zatrzymać tych piłkarzy, gdy ich masz, zwłaszcza gdy grasz w tak dużym klubie jak Liverpool.
- Dla zespołu to ogromna sprawa, oczywiście, że tak, i jesteśmy zachwyceni, że Mo będzie tutaj w nadchodzących sezonach, grając na tej pozycji i mamy nadzieję, że osiągnie takie wyniki jak w tym sezonie.
Salah i jego koledzy z Liverpoolu będą chcieli zakończyć tydzień w najlepszy możliwy sposób, pokonując w niedzielę West Ham United i zbliżając się o krok do zapewnienia sobie tytułu mistrzowskiego.
W tym sezonie Czerwoni spotkali się z Młotami już dwukrotnie i wygrali oba spotkania, strzelając po pięć goli.
Jednak tym razem Robertson spodziewa się zupełnie innego wyzwania, skoro za sterami drużyny stoi Graham Potter.
Zapowiadając spotkanie na Anfield, lewy obrońca powiedział:
- Myślę, że zawsze jesteśmy pewni, że możemy zdobyć trzy punkty w każdym meczu. Ale nie sądzę, żeby poprzednie mecze miał jakiekolwiek znaczenie dla tego spotkania.
- Jest nowy menedżer, nowy wygląd, nowy sposób gry dla West Ham. Nie sądzę, żeby poprzedni mecz miał jakiekolwiek znaczenie, ale zawsze staramy się podchodzić do meczów i zdobywać trzy punkty, zwłaszcza gdy gramy u siebie, przed własną publicznością.
- Oczywiście, że będziemy chcieli to zrobić, ale oni też. Oczywiście, że w zeszłym tygodniu udało im się uzyskać przyzwoity wynik, zmieniając sytuację na boisku w drugiej połowie.
- Ich pewność siebie będzie większa, a my znamy zagrożenia, jakie ze sobą niosą. Wiemy, że to dobry zespół i musimy być w najlepszej formie, aby zdobyć trzy punkty, których naprawdę potrzebujemy.
Komentarze (0)