LIV
Liverpool
Champions League
17.09.2025
21:00
ATM
Atlético Madryt
 
Osób online 722

Poznaj Jeremiego Frimponga - 10 faktów


Nasze kompendium wiedzy zawiera dziesięć ciekawostek o Jeremim Frimpongu, czyli nowym piłkarzu LFC.

Jest niezwykle wszechstronny i szybki. Czuje się swobodnie w każdym miejscu na prawej flance i świetnie radził sobie na pozycji wahadłowego w drużynie Xabiego Alonso. Jego najwyższa zarejestrowana prędkość – 36,34 kilometra na godzinę – plasuje go wśród najszybszych graczy w Bundeslidze. Co więcej, w tym sezonie odnotował najwięcej sprintów spośród wszystkich zawodników w niemieckiej elicie.

Strzelił 30 goli i zanotował 44 asysty w 190 występach dla Leverkusen. Najwięcej - 14+12 w  sezonie 23/24. 

Opuścił zaledwie trzy ze 102 meczów Aptekarzy w Bundeslidze na przestrzeni trzech sezonów. Natomiast w minionych rozgrywkach zanotował dziewięć spotkań od pierwszej minuty w LM (w tym potyczkę z LFC). 

Frimpong trafi do Liverpoolu jako mistrz z dwóch krajów – Niemiec, gdzie zdobył tytuł z Leverkusen oraz ze Szkocji, gdzie triumfował z Celtikiem. W stolicy świętował zdobycie potrójnej korony (Puchar Ligi, Puchar Szkocji).

Był jednym z liderów drużyny Alonso, która w sezonie 23/24 sięgnęła po tytuł, nie przegrywając ani jednego meczu na krajowym podwórku. Zagrał w 47 z 53 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których Aptekarze zdobyli również Puchar Niemiec i ponieśli tylko jedną porażkę – w finale Ligi Europy z Atalantą.

Urodzony w Amsterdamie, Frimpong mógł również grać w reprezentacji Ghany (przez matkę) i Anglii, dokąd przeniósł się z rodziną w wieku siedmiu lat. Zdecydował się jednak reprezentować kraj, z którego pochodzi jego ojciec - Holandię. 

Aktualnie ma na swoim koncie 12 meczów w narodowych barwach (zadebiutował w październiku 2023 roku). Na Anfield będzie współpracował z Codym Gakpo, Ryanem Gravenberchem, Virgilem van Dijkiem oraz Arne Slotem, czyli swoimi rodakami. W momencie debiutu zostanie 13. piłkarzem z Holandii w historii klubu. 

Frimpong chciał dołączyć do Liverpoolu już w wieku dziewięciu lat, jak wyjaśnił w wywiadzie dla Rising Ballers na początku tego sezonu:

- Wybrałem Liverpool. Miałem podpisać kontrakt, ale wtedy jazda samochodem nie była czymś powszechnym. Moja rodzina nie mogła sobie na to pozwolić. Man City było na miejscu.

W rodzinie Frimpongów są Czerwoni. Podczas wypełniania obowiązków medialnych związanych z podpisaniem kontraktu, Jeremie ujawnił, że jego tata i brat są wielkimi fanami Liverpoolu.

- Jestem naprawdę podekscytowany i wiem, że wy też będziecie się ze mną cieszyć – powiedział.

- Nie tylko wy dwaj, cała moja rodzina. Wszyscy moi przyjaciele. Teraz wszyscy możecie przychodzić na każdy mecz, nie musicie oglądać tego w telewizji!

Frimpong świetnie wpasuje się w nowe miasto, jeśli wierzyć klipowi udostępnionemu w mediach społecznościowych. "You alright, la?" – zapytał żartobliwie Gravenbercha, zanim obaj serdecznie się objęli, wybuchając śmiechem ("You alright?" po polsku znaczy "Czy wszystko w porządku?". Zwrot "la" w kontekście "You alright, la?" jest nieformalną formą zwracania się do przyjaciela, czyli coś w rodzaju "człowieku", "gościu"). 

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Zdjęcia z meczu z Burnley (0)
15.09.2025 14:55, AirCanada, liverpoolfc.com
Carragher stawia Isaka wyżej od Ekitike (1)
15.09.2025 14:16, BarryAllen, Liverpool Echo
Dlatego nie zdejmuje się Mohameda Salaha (4)
15.09.2025 13:54, Klika1892, The Athletic
Virgil o podwójnym zwycięstwie The Reds (0)
15.09.2025 13:46, GingerElf, liverpoolfc.com
Kerkez ma wsparcie Robertsona w Liverpoolu (1)
15.09.2025 10:50, MaksKon, Liverpool Echo
Wnioski po meczu z Burnley (0)
15.09.2025 08:15, Bartolino, The Athletic
Statystyki (3)
14.09.2025 23:22, AirCanada, Sky Sports