Kolejne rozmowy Díaza z Bayernem

Przedstawiciele Luisa Díaza przeprowadzili kolejne rozmowy z dyrektorem sportowym Bayernu Monachium Maxem Eberlem, a sam skrzydłowy jest otwarty na transfer.

Sytuacja Díaza jest jednym z najciekawszych wątków obecnego okna transferowego w Liverpoolu, zawodnik jest bez wątpienia jednym z kluczowych graczy Arne Slota, jednak jego rozmowy na temat kontraktu są w impasie.

Utrzymuje się, że klub nie chce zaoferować 28-latkowi nowej umowy, odrzucone zostały jednak oferty transferowe z Barcelony i Bayernu Monachium. 

Wszystko wskazuje na to, że klub rozważy tylko odpowiednio wysokie oferty, z kolei Díaz jasno przyznał, że rozważy inne opcje.

Jeśli chodzi o to drugie stwierdzenie, Florian Plettenberg ze Sky Germany napisał na platformie X, że Kolumbijczyk 'jest otwarty na odejście z Liverpoolu, jeśli otrzyma naprawdę ekscytującą ofertę'.

Potwierdza to podobne doniesienia z kolumbijskiej prasy, które pojawiły się wcześniej w tym tygodniu.

Plettenberg dodał, że doszło do kolejnych rozmów otoczenia Díaza z dyrektorym sportowym Bayernu Eberlem, a mistrzowie Niemiec 'są wciąż zainteresowani'.

- Wciąż nie doszło do porozumienia ani kolejnej oferty - podkreślił dziennikarz. - Sytuacja jest skomplikowana, ale Bayern próbuje.

Sytuacja jest skomplikowana nie tylko z powodu chęci Liverpoolu do zatrzymania Díaza czy zmaksymalizowania jego wartości, ale też przez wzgląd na tragiczną śmierć Diogo Joty.

Co oczywiste klub jest obecnie skupiony na upamiętnieniu Joty, w pogrzebie napastnika w ubiegłym tygodniu wzięli udział dyrektor sportowy Richard Hughes, jego asystent David Woodfine oraz Michael Edwards i Julian Ward z FSG.

W tym tygodniu Arne Slot i jego zawodnicy powrócili jednak do treningów i w pewnym momencie trzeba będzie wrócić do spraw piłkarskich.

Ich częścią będzie rozmowa z Díazem na temat jego przyszłości, choć warto zaznaczyć, że po jego powrocie do Merseyside wcześniej w tym tygodniu otrzymał urlop, aby móc uczestniczyć w mszy zorganizowanej siedem dni po śmierci Joty w Portugalii.

Bayern nie jest jedynym klubem zainteresowanym usługami Kolumbijczyka, znajduje się również na szczycie listy życzeń Barcelony.

Díaz odniósł się niedawno do spekulacji na temat swojej przyszłości mówiąc: - Jesteśmy w trakcie negocjacji, rozmawiamy z klubem, z Liverpoolem, z każdym kto się do nas odzywa.

- Jestem tutaj bardzo spokojny, wiecie, bardzo szczęśliwy. Teraz staram się podjąć najlepszą decyzję.

- Zobaczymy co może się wydarzyć, dla nas i dla klubu. Zrobimy co możemy, żeby podjąć najlepszą możliwą decyzję - dodał.