LIV
Liverpool
Premier League
31.08.2025
17:30
ARS
Arsenal
 
Osób online 1408

Kerkez: Zawsze daję z siebie 100 procent


W futbolu czasem nie masz wyjścia, gdy leżysz na boisku, by przerwać akcję rywala, można nawet odbić piłkę głową, coś o tym wie sprowadzony latem do klubu, lewy obrońca - Milos Kerkez.

Reprezentant Węgier znalazł się w tego typu sytuacji w towarzyskim meczu z Preston North End.

Kerkez zaliczył wówczas nieoficjalny debiut w koszulce Liverpoolu, a jego zaangażowanie i entuzjazm przykuły uwagę the Reds.

- Tak, widziałem ten filmik - odpowiedział Kerkez na pytanie, czy pamięta moment z meczu z Preston, gdy leżąc na boisku, przeszkodził rywalowi, odbijając piłkę głową, co wywołało aplauz fanów na trybunach.

- To był faul, a potem doszło do mnie, że sędzia nie użył gwizdka, a gra toczy się dalej! Piłka była trochę za daleko, straciłem równowagę, musiałem nieco doskoczyć do futbolówki, praktycznie leżąc na boisku - śmiał się 21-letni piłkarz.

- Najważniejsze, że udało mi się powstrzymać rywala. Teraz wiecie, że jestem gościem, który tak właśnie gra, zawsze daje z siebie 100 procent.

- Grając dla Liverpoolu zawsze musisz być w pełni zaangażowany, poświęcać się dla kibiców i herbu klubu. To chcę sobą reprezentować na boisku.


Kerkez wypowiedział się również na temat trwającego obecnie tournée w Hongkongu.

- Jest świetnie, szalenie intensywnie, ale wszyscy to chyba lubimy. Wciąż przyzwyczajamy się do upałów i dużej wilgotności, lecz bardzo ciężko pracujemy i czujemy się coraz mocniejsi fizycznie.

- Sądzę, że to nam bardzo pomoże, kiedy wrócimy do Anglii. Myślę, że będziemy naprawdę dobrze przygotowani do nowego sezonu, przed nami naprawdę dużo grania.

- Co mnie zaskoczyło po przybyciu do Liverpoolu? Uważam, że olbrzymi profesjonalizm praktycznie na każdym kroku. Wszystko jest fantastycznie zorganizowane i dopięte na ostatni guzik. To absolutnie topowy poziom. Prawdę powiedziawszy właśnie na to liczyłem, pieczętując swój transfer latem.

W sobotę Liverpool zagra sparing z Milanem. Kerkez jest podekscytowany możliwością spotkania byłych kolegów z Italii.

- Miałem możliwość wielu treningów z pierwszym zespołem, więc rzecz jasna znam sporą grupę chłopaków.

- Kolejne minuty na boisku dobrze mi zrobią i pomogą w dalszej aklimatyzacji w zespole. 

- Nie mogę się doczekać starcia z Milanem. Mam mnóstwo dobrych wspomnień z pobytu w Italii - podsumował Kerkez.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Pete2172 25.07.2025 12:46 #
Wystarczy, że dasz z siebie całe 30% ;)

Pozostałe aktualności