Kolejne kontuzje w drużynie Arsenalu

Arsenal może stracić kolejnych dwóch kluczowych zawodników przed wyjazdem na mecz z Liverpoolem, a Mikel Arteta prawdopodobnie spróbuje wykorzystać tę niepewność przeciwko Arne Slotowi.

Pierwszy miesiąc nowego sezonu zakończy się starciem mistrza i wicemistrza poprzednich rozgrywek - Liverpool podejmie Arsenal 31 sierpnia.

Podczas gdy The Reds mają jeszcze do rozegrania drugi mecz Premier League - w poniedziałek przeciwko Newcastle - Arsenal zanotował drugie zwycięstwo z rzędu, rozbijając w sobotę Leeds 5:0.

W trakcie tego przekonującego zwycięstwa drużyna Artety doznała jednak dwóch kolejnych kontuzji kluczowych zawodników.

Bukayo Saka musiał opuścić boisko z powodu urazu już na początku drugiej połowy, a kapitan Martin Ødegaard zszedł wcześniej po tym, jak niefortunnie upadł na ramię.

- [Bukayo] poczuł coś podczas sprintu. To nigdy nie jest dobry znak - powiedział Arteta dziennikarzom po meczu.

- Musimy poczekać do jutra, porozmawiać z lekarzami i lepiej zrozumieć, co się stało. Ale on miał już wcześniej kontuzje, więc dokładnie zna to uczucie - zobaczymy.

O zmianie Ødegaarda trener dodał: - Martin poczuł coś w ramieniu, kiedy upadł. Nie wiemy, jutro zrobimy badanie i będziemy wiedzieć więcej.

Nie wiadomo jeszcze, czy którykolwiek z nich zostanie definitywnie wykluczony z meczu na Anfield, ale niemal pewne jest, że Arteta spróbuje zastosować gierki psychologiczne, by trzymać Slota w niepewności.

- On lubi bawić się z przeciwnikami - napisał Oleksandr Zinchenko w swojej książce Believe. - Widziałem, jak kazał kontuzjowanym zawodnikom wsiadać do autobusu drużyny i wchodzić do szatni z torbą, żeby zmylić drugiego trenera.

Napastnik Kai Havertz niemal na pewno nie zagra, ponieważ doznał urazu kolana jeszcze przed meczem z Leeds, co ogranicza opcje ofensywne Arsenalu.

- Minęły dwa tygodnie, a już straciliśmy Kaia, Martina i Bukayo - to pokazuje, jak dobrze przygotowaną trzeba mieć drużynę w tej lidze, żeby utrzymać poziom, którego chcemy - dodał Arteta.

Obecnie poza grą są także Gabriel Jesus, Ben White i Christian Nørgaard, co może oznaczać, że ławka rezerwowych na Anfield będzie mocno niedoświadczona.

Arsenal przed meczem z Leeds zaprezentował jednak swojego najnowszego zawodnika - sprowadzonego za 67,5 mln funtów Eberechiego Eze, który może od razu zastąpić Ødegaarda lub Sakę.

Liverpool natomiast będzie musiał sobie radzić bez prawych obrońców - Jeremie Frimponga i Conora Bradleya - przed starciem z Newcastle, a dodatkowo pojawiły się wątpliwości dotyczące zdrowia Joe Gomeza. Stefan Bajcetic jest natomiast kontuzjowany od dłuższego czasu.

Jeśli Gomez nie będzie zdolny do gry w poniedziałek, Slot może zdecydować się na wystawienie na prawej obronie jednego z pomocników - Wataru Endo lub Dominika Szoboszlaia.