Gakpo: Obie drużyny chcą coś udowodnić

Cody Gakpo podkreślił, że Liverpool musi zagrać na poziomie godnym obrońcy tytułu mistrza Premier League, gdy zmierzy się z Arsenalem na Anfield.

Dwie najlepsze drużyny zeszłego sezonu spotkają się w niedzielne popołudnie w długo oczekiwanym pojedynku przez wszystkich kibiców.

Oba zespoły mają na koncie dwa zwycięstwa i komplet punktów po pierwszych kolejkach sezonu 2025-26, a Gakpo zdaje sobie sprawę z niezwykle trudnego wyzwania, jakie stoi przed The Reds w drodze do trzech zwycięstw.

Zapraszamy do przeczytania całego wywiadu z Holendrem przed niedzielnym meczem.

Cody, w niedzielę czeka nas ważne spotkanie z Arsenalem na Anfield. Czy już się nie możesz doczekać tego meczu?

Tak i to bardzo. Myślę, że mecze z Arsenalem zawsze są ważne i wszyscy nie mogą się ich doczekać. Zawsze dobrze jest z nimi grać i mam nadzieję, że uda nam się wygrać.

To drużyny, które zajęły pierwsze i drugie miejsce w Premier League w zeszłym sezonie i mimo że obecny dopiero się rozpoczął, może to być bardzo ważny mecz.

Tak, w zeszłym sezonie drużyny zajęły odpowiednio pierwsze i drugie miejsce, więc myślę, że obie strony chcą coś udowodnić. Musimy dać z siebie wszystko, a zwłaszcza na własnym boisku pokazać im, że nadal jesteśmy obrońcami tytułu i właśnie to zrobimy.

Obie drużyny przystępują do tego meczu po wygraniu dwóch pierwszych spotkań. Z naszego punktu widzenia zwycięstwa nad Bournemouth i Newcastle były nieco bardziej dramatyczne, niż byśmy sobie tego życzyli, ale sposób, w jaki zdobyliście punkty w obu meczach, pokazuje, że duch i mentalność, które pomogły wam zdobyć tytuł w zeszłym sezonie, nadal są obecne, pomimo zmian w składzie.

Grając w Liverpoolu trzeba wygrywać mecze i na początku sezonu właśnie to główny cel. Mimo że pierwsze dwa spotkania były nieco dramatyczne, nadal wygraliśmy i myślę, że ostatecznie to jest najważniejsze. Przed zbliżającym się meczem możemy naprawdę pokazać, czego chcemy w tym sezonie i musimy ponownie walczyć o zwycięstwo - miejmy nadzieję, że pokażemy świetny futbol  i nie będzie to wyglądało tak jak poprzednio!

Dwa zwycięstwa z dwóch meczów, ale wydaje się, że wciąż jest sporo do poprawienia i dopracowania – zgadzasz się z tym?

Tak, myślę, że zawsze jest coś do poprawienia. Teraz jako drużyna wszyscy mówili również o tym, że w obu meczach straciliśmy po dwa gole, a w zeszłym roku rozpoczęliśmy sezon od kilku spotkań bez straty bramki. Myślę, że wszyscy chcielibyśmy do tego wrócić, ale z drugiej strony to jest piłka nożna i gramy przeciwko bardzo dobrym drużynom, więc takie rzeczy mogą się zdarzyć. Staramy się jednak poprawić tę sytuację, poprawić również grę w ataku, aby strzelać więcej bramek - pracujemy nad tym każdego dnia i mam nadzieję, że cała ta praca przełoży się na mecz.

Na koniec - po doświadczeniu dość wrogiej atmosfery na St. James' Park, wracacie na Anfield – czy cieszycie się z powrotu do domu i jaką różnicę mogą zrobić kibice Liverpoolu w takim meczu?

Myślę, że wszyscy wiedzą, jak wielką różnicę mogą zrobić nasi kibice. Pokazali to wielokrotnie na przestrzeni lat. Gdy są w świetnej formie czujemy się, jakbyśmy mieli na boisku dodatkowego gracza, więc myślę, że każdy z nas bardzo ich ceni. Mam nadzieję, że znów będą głośno jak zawsze, a my odwdzięczymy się im zwycięstwem.

Glenn Price