John Aldridge o wyścigu po tytuł

Legenda Liverpoolu - John Aldridge, zauważył niepokojącą tendencję na początku sezonu, która jest „całkowitym przeciwieństwem” tego, co robi Arsenal pod wodzą Mikela Artety.

Aldridge twierdzi, że The Reds muszą wrócić do podstaw po trudnym tygodniu dla drużyny Arne Slota, podkreślając, że tak dobra gra defensywna Arsenalu to obecnie kluczowa różnica.

W sobotę Arsenal wyprzedził Liverpool, pokonując West Ham United. The Reds przegrali pod koniec meczu z Chelsea, co oznacza, że ​​tracą do nich punkt w tabeli (i mają dwa punkty przewagi nad Manchesterem City).

W obecnym sezonie Liverpool prezentował nierówną formę jak do tej pory. Kiedy wygrywał, zazwyczaj potrzebował zwycięskiej bramki w końcówce i nigdy nie prezentował się w pełni przekonująco i kontrolując grę.

- Wybaczcie, jeśli ciągle powtarzam to samo, ale Liverpool naprawdę musi sobie przypomnieć, jak zachować czyste konto.

- To jest obecnie główna różnica między nami a Arsenalem.

- Kanonierzy nie robią wielkich postępów, ale ich umiejętność utrzymania defensywy na wysokim poziomie oznacza, że ​​zawsze mają szansę na wygranie meczów, co teraz zaczynają robić.

- To oni są prawdziwym zmartwieniem Liverpoolu w kontekście walki o tytuł. Manchester City jest niebezpieczny i zawsze będzie stanowił zagrożenie, ale Arsenal jest o wiele bardziej stabilny, jeśli chodzi o skład i to, co próbuje osiągnąć.

- To zupełne przeciwieństwo Liverpoolu w tej chwili. Wygląda na to, że nigdy nie zachowamy czystego konta.

Liverpool zagrał 'na zero' z tyłu w dwóch meczach w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach – przeciwko Arsenalowi i Burnley. Strzelił o jedną bramkę mniej niż Kanonierzy w Premier League, a stracił sześć więcej, choć miał trudniejsze mecze.

- Przerwa na mecze reprezentacji przyszła w dobrym momencie, ponieważ daje nam czas na reset. Nie możemy sobie pozwolić na zbyt wiele porażek i nadszedł czas, aby wrócić do podstaw.

- Zdobycie punktu w meczu z Crystal Palace lub Chelsea nie byłoby najgorszym wynikiem na świecie. Być może nadszedł czas, aby znów zacząć walczyć.

Liverpool wraca do gry za tydzień w niedzielę, mierząc się z Manchesterem United. Kolejne dwa mecze Premier League to mecze z Brentford i Aston Villą, a następnie wyjazd do Manchesteru City w listopadzie.