Robbo: Nie martwimy się krytyką, robimy swoje

Andy Robertson bez ogródek po meczu z Grecją w strefie udzielania wywiadów dziennikarzom powiedział, żeby krytycy kadry 'dali sobie spokój', jeśli zamierzają dalej narzekać.

Szkoci odnieśli wczoraj ważne zwycięstwo w Glasgow w eliminacjach mundialu, pokonując 3:1 Grecję.

31-letni kapitan drużyny narodowej chwalił postawę Szkotów, którzy odwrócili wynik rywalizacji, zyskując istotne 3 punkty w eliminacjach do Mistrzostw Świata.

Podopieczni Steve'a Clarke'a mają tyle samo punktów co lider grupy C - Dania i i na półmetku mają cztery punkty przewagi nad Grecją.

W pierwszej połowie wynik rywalizacji otworzył Kostas Tsimikas i to goście z Hellady byli stroną dominującą na tym etapie meczu. 

Po przerwie Szkocja zdobyła 3 bramki, 2 z nich strzelając w ostatnim kwadransie spotkania, a atmosfera na Hampden Park stała się wówczas piekielnie gorąca.

W pomeczowym wywiadzie, zawodnik Liverpoolu powiedział: - Jeśli chcecie narzekać na naszą grę, bardzo proszę, róbcie swoje. Jesteśmy zachwyceni trzema punktami.

- Mam nadzieję, że Tartan Army dobrze się bawili na trybunach, a także w drodze do domu. Oczywiście wyczuwaliśmy frustrację kibiców w pewnym momencie spotkania, lecz pamiętajmy, że mecz piłkarski trwa 90, a nie 60 minut - kontynuował Robbo.

- To był dla nas bardzo ważny rezultat w kontekście walki o mundial. Wiemy, że wszystko jest w naszych rękach i będziemy walczyć o realizację naszych marzeń - podsumował lewy obrońca Liverpoolu.