Krytyka Van Dijka w holenderskich mediach

Virgil van Dijk znalazł się w centrum krytyki mediów po tym, jak reprezentacja Holandii nie zdołała wykonać zadania w starciu z Polską, w którym stawką był awans na mistrzostwa świata.

Po piątkowym remisie 1:1 z Polską, Holendrzy są już praktycznie pewni udziału w mundialu 2026 – jednak brak zwycięstwa ściągnął na nich falę krytyki.

Dotknęło to szczególnie Van Dijka, który w ostatnim czasie znalazł się pod lupą zarówno ze względu na przywództwo, jak i formę, zwłaszcza podczas trudnego okresu w Liverpoolu.

Kapitan, będący częstym celem takich postaci jak Wayne Rooney czy Alan Shearer w angielskich mediach, tym razem został obarczony winą przez holenderską prasę po piątkowym remisie.

Co holenderskie media napisały o Van Dijku?

De Telegraaf, AD oraz Football Oranje podkreślały rolę Van Dijka przy bramce zdobytej przez Jakuba Kamińskiego.

Football Oranje oceniło występ stopera na 5,5/10, argumentując, że „dał się zaskoczyć przy bramce z powodu braku szybkości” oraz że „kilkukrotnie wybijał piłkę w aut, próbując zagrać do przodu”.

Mike Verweij z Telegraaf stwierdził, że Van Dijk był „źle ustawiony”, natomiast Mikos Gouka z AD uznał, że kapitan „nie był wystarczająco czujny i prawdopodobnie powinien był lepiej zamknąć przestrzeń”.

Sam Ronald Koeman powiedział w rozmowie z De Telegraaf:

- Oglądałem tę bramkę ponownie. Jesteście pięciu na dwóch, a kilku zawodników nie robi tego, co powinno.

- Oczywiście nigdy, przenigdy nie powinniśmy z tego stracić gola. Dzieją się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca.

- To nie jest tak, że zawodzi jeden gracz. Tutaj mamy czterech czy pięciu, którzy nie reagują właściwie, będąc przeciwko dwóm.

Cody Gakpo i Ryan Gravenberch również znaleźli się w wyjściowym składzie Holandii w meczu, w którym gol Memphisa Depaya praktycznie przypieczętował awans na przyszłoroczny mundial.

Zespół Koemana ma trzy punkty przewagi nad Polską na szczycie grupy G oraz aż 12 bramek przewagi, co oznacza, że nawet porażka z Litwą w ostatnim meczu eliminacyjnym w poniedziałek zapewni im bezpośredni awans.

Którzy inni reprezentanci Liverpoolu grali w piątek?

Tymczasem w piątkowy wieczór Mohamed Salah wystąpił w reprezentacji Egiptu, która doznała bolesnej porażki 0:2 w towarzyskim meczu z Uzbekistanem, w ramach przygotowań do Pucharu Narodów Afryki w Dubaju.

Florian Wirtz rozegrał pełne 90 minut, gdy Niemcy pokonali Luksemburg 2:0 przed decydującym o awansie spotkaniem ze Słowacją.

Frustrujący wieczór zaliczył Conor Bradley — Irlandia Północna przegrała 0:1 ze Słowacją po bramce w końcówce, a on sam rozegrał pełny mecz, po czym jego zespół stracił szanse na bezpośredni awans.

Alexis Mac Allister zagrał przeciwko swojemu bratu Kevinowi, gdy Argentyna wygrała 2:0 z Angolą w meczu towarzyskim.

Młodzi zawodnicy Trent Kone-Doherty oraz Amara Nallo wystąpili odpowiednio w reprezentacjach U21 Irlandii oraz U20 Anglii.