Nadchodzi zimowe okienko transferowe

Na początku stycznia w Europie otworzy się zimowe okienko transferowe, kluby będą mogły sprowadzać zawodników, a piłkarze, którym kontrakty kończą się latem będą mieli możliwość rozpoczęcia negocjacji z zagranicznymi zespołami.

Styczniowe okienko transferowe rozpocznie się w czwartek 1 stycznia 2026 i potrwa prawie pięć tygodni.

Zamknie się w poniedziałek 2 lutego o 19:00 czasu brytyjskiego, a zatem nieco wcześniej niż zwykle.

Zbiega się to ze zmianami dotyczącymi letniego okienka transferowego, które wcześniej zwykle zamykało się ostatniego dnia o 23:00.

Okienko w Premier League zamknie się mniej więcej o tej samej porze co w topowych ligach we Francji, Niemczech, Hiszpanii i Włoszech, choć dokładne godziny mogą się nieco różnić.

Kibice Liverpoolu mają z pewnością nadzieję na to, że klub pozyska w tym okienku nowych zawodników, zwłaszcza biorąc pod uwagę serię kontuzji, jednak tak jak zawsze nic nie jest pewne.

Oczywistym kandydatem jest Marc Guehi, którego letni transfer upadł w trakcie ostatniego dnia okienka, jakakolwiek potencjalna transakcja może opiewać na kwotę niższą niż 35 milionów funtów, o których była mowa latem.

Po fiasku tego transferu Liverpool został na lodzie, w zespole bardzo brakuje dodatkowego zawodnika defensywnego, nie ma jednak pewności co do tego, czy klub pozyska kogoś już teraz.

Po poważnej kontuzji odniesionej przez Alexandra Isaka pojawiło się zapotrzebowanie na nowego napastnika, co może spowodować zmianę planów Richarda Hughesa.

Z zespołem łączony był Antoine Semenyo, którego klauzula odstępnego w środku sezonu wynosi 60 milionów funtów plus 5 milionów funtów w bonusach.

Według doniesień na swój następny przystanek wybrał on jednak Manchester City, The Reds potrzebujący wszechstronnego napastnika będą zatem musieli poszukać innych graczy.

Spodziewany jest również powrót kilku wypożyczonych zawodników, wliczając Harveya Elliotta, który pomimo możliwości wykupu zagwarantowanej Aston Villi został przez Unaia Emery'ego odstawiony na boczny tor.

Tak jak zawsze klub będzie rozglądał się na rynku za okazyjnymi możliwościami.

Kolejny rok z rzędu zimowe okienko zastanie Liverpool w sytuacji, w której kilku graczom kończą się kontrakty, a pytania co do ich przyszłości będą przyciągały dziennikarzy, co na pewno będzie powodowało rozproszenie.

Poczynając od 1 stycznia Ibrahima Konaté i Andy Robertson będą mogli rozpocząć oficjalne negocjacje transferowe z zagranicznymi klubami, ponieważ ich obecne umowy wygasają latem.

Konaté był już łączony z Realem Madryt, choć według ostatnich doniesień ten zespół nie jest już zainteresowany jego usługami, jego negocjacje z Liverpoolem są w trakcie. Z kolei w sprawie kończącego niedługo 32 lata Robertsona klub czeka poważna decyzja.

Wicekapitan udowodnił swoją wartość, kiedy z problemami mierzył się Milos Kerkez, Liverpool będzie jednak musiał zdecydować czy chce zatrzymać doświadczonego gracza, czy pozyskać nowego lewego obrońcę.