ATA
Atalanta
Europa League
18.04.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1114

Ile punktów wart jest zawodnik?

Artykuł z cyklu Artykuły


Według wszelkich ekspertyz, Liverpool i Everton skazani b byli na utkwienie w marazmie środka tabeli zamiast walczyć o 4. miejsce, gdyby nie wysiłki Fernando Torresa i Yakubu. Zważywszy na to, iż są to czołowi strzelcy swoich drużyn, to powyższa teza brzmi jak oklepany frazes. Ale tego typu teorie są tak często wygłaszane, że postanowiłem osobiście zbadać którzy zawodnicy są najbardziej wartościowi w Premier League.

Prosta procedura określenia jakimi wynikami zakończyłyby się spotkanie bez bramek poszczególnych graczy umożliwia określenie wartości piłkarza dla jego klubu. Analiza wniosków okazała się być całkiem interesującą lekturą.

Prawda – bez Torresa Liverpool miałby 11 punktów mniej a w tabeli plasowałby się na równi z 8. Manchesterem City. Jednak liderzy tabeli, Manchester United, bez Cristiano Ronaldo toczyliby teraz batalię z Evertonem o miejsce w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. Z kolei na Goodison gole Joleona Lescotta okazały się być tak istotne jak te Yakubu, pomimo tego że zdobył ich on raptem połowę tego co Nigeryjczyk.

Oczywiście, te badania to tak naprawdę żadna wielka nauka. Te statystyki nie odróżniają kluczowych zwycięskich goli czy bramek dających remis w ostatnich minutach, które to trafienia są bez o wiele bardziej znaczące niż drugi gol zespołu w remisie 3-3. Nie uwzględniają również faktu, że pierwsze trafienie danego zawodnika otwierało wynik w zwycięstwach różnicą większą niż jedno oczko.

Na przykład, Ronaldo zdobył pierwszą bramkę a potem zaliczył hat-tricka w wygranej United 6-0 nad Newcastle. Jednak Manchester zdobył jeszcze trzy inne gole, co w świetle naszych badań oznacza że wkład Portugalczyka w to spotkanie nie miał żadnego znaczenia.

Jednakowoż, pomimo wszystkich niedociągnięć tego systemu, jest on jednakowy dla każdego i zapewnia sprawiedliwą równowagę.

To że Ronaldo, Torres i Adebayor zajęli czołowe miejsca w tym rankingu, nie jest może zaskoczeniem, zwłaszcza że jest to trójka najlepszych strzelców w Premier League, a w sumie zdobyli 61 bramek. Jednak kolejne lokaty nie do końca się zgadzają z ewentualnymi przypuszczeniami.

Benni McCarthy stracił nieco ze swojego błysku od momentu przyjścia do Blackburn Rovers Roque Santa Cruza. Jednak jego 8 goli dało drużynie 10 punktów, o jeden więcej niż 12 bramek Santa Cruza. Podobny wpływ ma Dean Ashton, przez co kibice West Ham zastanawiają się czemu połowę meczów tej drużyny zaczyna na ławce.

Tymczasem 13 bramek Robbiego Keane’a dało Tottenhamowi ledwie 3 punkty. Jego klubowy kolega ustrzelił jednego gola mniej, ale zapewnił Londyńczykom aż 8 punktów.

Na Goodison poczucie zespołowości budowane przez Davida Moyesa odbija się również na naszej statystyce, w czołówce której to na próżno wypatrywać zawodników Evertonu. Dwanaście goli Yakubu dało The Toffees 6 punktów, tyle samo co 6 goli Lescotta. Odejmij 6 bramek Andrew Johnsona, a Everton będzie uboższy o 4 oczka w tabeli. A choć Tim Cahill zdobył jedną bramkę więcej niż Johnson i Lescott, to zapewnił drużynie ledwie jeden punkt – remis 1-1 z Chelsea w listopadzie.

Najcięższe armaty środka pola, Steven Gerrard i Frank Lampard, zdobyły po 10 bramek, które były warte dla Liverpoolu i Chelsea po 5 punktów, a 7 bramek Cesca Fabregasa to 4 punkty Arsenalu.

Za Ronaldo, drugim najbardziej efektywnym zawodnikiem United jest Carlos Tevez z 5 punktami dzięki 11 bramkom. Najbardziej zszokowani powinni być jednak fani Wayne’a Rooneya – bez jego 8 goli wynik United dalej utrzymywałby się na poziomie 67 punktów.

Chelsea najwięcej zawdzięcza nie Drogbie, a Salomonowi Kalou, gdyż każde z jego 6 trafień dawało Chavs po jednym punkcie. Middlesborough znajdowałoby się teraz w strefie spadkowej gdyby nie 7 punktów po 5 bramkach Sanli Tuncaya.

Jednak najwięcej do omówienia jest przy Robinie van Persie. Napastnik Arsenalu wystąpił w tym sezonie w ledwie 10 spotkaniach, ale jego 5 trafień dało imponujący wynik 8 punktów dla Kanonierów.

Kto wie, czy gdyby nie plaga kontuzji Holendra, to czy sprawy nie toczyłyby się nieco bardziej po myśli Arsene’a Wengera. A teraz gdy van Persie odzyskał pełnię formy i jest gotowy na 3-częściową wojnę z Liverpoolem, ludzie Beniteza nie mogą powiedzieć że nie zostali ostrzeżeni.

Ile punktów wart jest zawodnik:

Cristiano Ronaldo (Manchester United) - Goli 22, meczów 25, zdobytych punktów 13

Fernando Torres (Liverpool) – 20, 27, 11

Emmanuel Adebayor (Arsenal) – 19, 28, 10

Benni McCarthy (Blackburn Rovers) – 8, 26, 10

Roque Santa Cruz (Blackburn Rovers, right) – 12, 29, 9

Benjani (Portsmouth/Manchester City) – 13, 28, 9

Robin van Persie (Arsenal) – 5, 10, 8

Dimitar Berbatov (Tottenham Hotspur) – 12, 28, 8

David Bentley (Blackburn Rovers) - 6, 29, 8

Dean Ashton (West Ham United) – 6, 24, 8

Ian Doyle

Ľródło: liverpoolfc.tv



Autor: Alex
Data publikacji: 19.03.2008 (zmod. 02.07.2020)