SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1669

Przemyślenia Blackmore'a

Artykuł z cyklu Artykuły


Prezentujemy Państwu artykuł autorstwa Bena Blackmore’a w którym zawarte są przemyślenia na temat Fernando Torresa i taktyki Beniteza. Zapraszamy do lektury!

Rafa jest jedynym trenerem, który potrafi pokonać mistrza Włoch na ich obiekcie, awansować do kolejnej rundy i być za to krytykowanym.

Liverpool awansował do kolejnej rundy Ligi Mistrzów po raz trzeci w ciągu czterech lat. Mimo tego, że Liverpool Beniteza posiada rekord w tych rozgrywkach o którym Ferguson czy Wenger mogliby tylko pomarzyć wciąż jest obiektem krytyk.

Fernando Torres bez większych problemów strzelił już 26 bramek. Benitez zapłacił za niego 20,1 miliona funtów. Sezon wcześniej była gwiazda Atletico strzeliła zaledwie 14 bramek.

Dzięki Torresowi Liverpool pokonał Inter i awansował do kolejnej rundy, więc pierwsze pytanie na konferencji nie mogło być inne.

Oto jedno z nich: ‘Fernando Torres jest w znakomitej formie lecz dlaczego nie grał często na początku sezonu, czy teraz fani zobaczą go w wyjściowym składzie każdego spotkania?’ Takie pytania często mogą powalić na kolana.

PóĽniej było jeszcze gorzej: ‘Ile jeszcze bramek może strzelić Torre? Czy fani Liverpoolu nie woleliby wygrać ligi zamiast Champions League?’.

Więcej krytyki spadło na politykę rotacji Beniteza, trzeba przyznać jednak, że Fernando Torres występował częściej niż bramki puszcza Paul Robinson.

Gdy Torres był zdrowy nie zagrał zaledwie w dwóch spotkaniach Premier League, ostatni raz sześć miesięcy temu . Od razu na boisko wrócił w spotkaniu z Fulham. Strzelił bramki a Liverpool wygrał.

Dla porównania Cristiano Ronaldo nie zagrał w trzech spotkaniach, United bez niego przegrało mecz z Boltonem.

Na trenera Barcelony, Franka Rijkaarda spadła podobna fala krytyki gdy dawał odpocząć Messiemu.

Brzmi to bardzo dziwnie w porównaniu z tym co jego taktyka przynosi nam. Przykład mieliśmy we wtorkowym spotkaniu.

Wierzę, że uda mu się zdobyć Puchar Ligi Mistrzów po raz kolejny, teraz jego zadaniem jest to osiągnąć w maju.

Ben Blackmore



Autor: Jamie_thomas
Data publikacji: 13.03.2008 (zmod. 02.07.2020)