FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 980

Wszyscy jesteśmy zachwyceni postępem młodzików

Artykuł z cyklu Artykuły


Nasze osiągnięcie – dotarcie do Finału Młodzieżowego FA Cup zachwyciło wszystkich w klubie.

Pierwszy mecz tego finału odbędzie się w czwartek 13 kwietnia o 20:30 na Anfield Road. Kibice będą mogli oczywiście kupić bilety tuż przed wejściem na stadion, ale radzę, żeby uczynili to wcześniej, ponieważ spodziewamy się sporych tłumów.

Osiągnięcie drużyny Under-18 świadczy o tym, że klub podąża we właściwym kierunku we wszystkich obszarach. Oczywiście naszym priorytetem jest jak najlepsza gra w Premiership i zajęcia najwyższego miejsca w tych rozgrywkach.

Jednak równie ważny jest rozwój młodych talentów i podczas gdy trofea na tym poziomie nie są najważniejsze, to jednak w pewnym sensie są wyznacznikiem poczynionego przez młodzików postępu.

To wspaniale, że ta drużyna awansowała do Finału, a w drodze do tego meczu pokonaliśmy obu zeszłorocznych finalistów. Półfinałowy mecz z Southampton był prawdziwym klasykiem, więc wierzymy, że teraz już mamy umiejętności, by sięgnąć po to trofeum.

To także udowadnia, że trafił nam się bardzo dobry rocznik. Rywalizacja jest bardzo duża, więcby osiągnąć sukcesy trzeba mieć utalentowanych piłkarzy w zespole.

Większość piłkarzy, z którymi pracuje Steve Heighway i cały sztab szkoleniowy jest w bardzo młodym wieku, więc będą mogli występować w tym rozgrywkach w przyszłych latach. To bardzo dobrze wygląda pod względem kolejnych sezonów.

To doświadczenie będzie bardzo pomocne w ich ‘futbolowej’ edukacji. Jednak największy krok jest jeszcze przed nimi, gdy będą musieli udowodnić, że potrafią rywalizować z profesjonalnymi piłkarzami. Celem każdego klubu jest wychowanie piłkarzy, którzy mają realne szanse na grę w pierwszej drużynie.

Będą musieli udowodnić, że są wystarczająco dobrzy, ale na razie niech się cieszą z gry w Finale wiedząc, że całe Anfield ich wspiera.

Mija dziesięć lat od momentu, gdy ostatni raz tak daleko zaszliśmy w tych rozgrywkach z takimi piłkarzami w zespole, jak Jamie Carragher, Michael Owen i David Thompson. To znak, że możemy się sporo spodziewać.

Wiem, że tacy piłkarze, jak Carra, czy Steven Gerrard bardzo interesowali się postępem młodzików, a to jest dla tych młodych zawodników na pewno bardzo ważne, którzy podziwiają piłkarzy z pierwszego zespołu i marzą, żeby pójść w ich ślady. Rafa także jest zadowolony z dobrej gry młodzików. Wiem, że życząc sukcesów młodym piłkarzom, mówię to, co myślą wszyscy związani z klubem. Będziemy ich wspierać z całych sił tego wieczoru.

Dzedzictwo tragedii, o której nigdy nie zapomnimy

Uroczystość Rocznicy Hillsborough odbędzie się na Anfield Road w sobotę. Niestety to koliduje z meczem Evertonu, który jest w tym czasie rozgrywany, ale poradzimy sobie z tym.

Przynajmniej wszyscy piłkarze Liverpoolu będą obecni podczas tej uroczystości upamiętniającej fanów, którzy odeszli 15 kwietnia 1989 roku w Sheffield.

Hillsborough to, coś o czym nigdy nie zapomnimy. Ludzie czują się pocieszeni podczas tych uroczystości i słusznie. Te chwile zawsze są bardzo poruszające.

Na pewno w tym roku nie było łatwo przełożyć meczu z Blackburn, który teraz odbędzie się w niedzielę.

Jednak Rovers naprawdę zrobili wszystko, by ten mecz przełożyć. Razem szukaliśmy najlepszego terminu na rozegranie tego meczu. Były inne alternatywy, ale jednak nie do końca pasowały obydwu drużynom. Musimy się pogodzić z tym, że drugi klub też w tym uczestniczy i chciałbym podziękować Blackburn za ich wsparcie.

Gdy wspomina ofiary tej tragedii w Hillsborough, jedna rzecz powinna pojawić się w naszych głowach. Czy tak naprawdę wynieśliśmy lekcję z Hillsborough i teraz stadiony są bezpieczniejsze?

Na kontynencie ciągle jesteśmy świadkami makabrycznych i przerażających scen na trybunach zwłaszcza we Wschodniej Europie. W ostatnich latach były też inne tragedie, więc nie możemy tego w żaden sposób lekceważyć.

Jakość wszystkich stadionów w Anglii uległa znacznej poprawie od Hillsborough i przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji bezpieczeństwo stawia się zawsze na pierwszym miejscu. To jest właśnie dziedzictwem tej tragedii, który nigdy nie odejdzie w zapomnienie przez rodziny, przyjaciół ofiar i na pewno ten klub zawsze będzie o tym pamiętał.

Nie będzie długiej podróży po sezonie długości maratonu

Po niezwykle długim sezonie dla Liverpoolu, jeszcze czekają na piłkarzy na Mistrzostwa ¦wiata, więc możecie łatwo wywnioskować, że przygotowania przed sezonem nie będą bardzo długie, żeby piłkarze byli jak najbardziej świeży przed kolejnym sezonem.

Wszystkie przygotowania będą miały miejsce w Europie i na pewno nie będą bardzo długie.

Piłkarze będą po bardzo wyczerpującym sezonie. Wielu z nich jeszcze musi grać dla swoich reprezentacji na Mistrzostwach ¦wiata. Nasz sezon rozpoczął się w połowie lipca, gdy podejmowaliśmy TNS w eliminacjach do Ligi Mistrzów. To wszystko było już tak dawno temu.

Niedzielny mecz z Boltonem był naszym 56 spotkaniem w tym sezonie, a musimy pamiętać, że jeszcze podróżowaliśmy do Japonii na mecze z Deportivo Saprissa i Sao Paulo.

Tym razem nawet nie myśleliśmy o żadnej długiej podróży na drugi koniec świata. Nie jedziemy ani na daleki wschód, ani za Atlantyk. Choć ofert na pewno by nie brakowało.

Mamy zaplanowany obóz treningowy w Szwajcarii i tam rozegramy kilka spotkań. Inne mecze towarzyskie będą zależne od przyszłorocznego kalendarza. Mamy już zaplanowany mecz z Crewe, ale skład naszego zespołu w tym meczu będzie zależny od tego, kto kiedy powróci z Mistrzostw.

Kolejny sezon będzie równo ważny, jak ten i chcemy dalej iść naprzód pod wodzą Rafy. Nasze cele będą wysokie, ale tak jest zawsze, a kluczowe jest to, żeby piłkarze byli odpowiednio przygotowani do gry w kolejnym, wyczerpującym sezonie.

Rick Parry



Autor: Liverpoollover
Data publikacji: 13.04.2006 (zmod. 02.07.2020)