SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1552

Jak długo mamy czekać na zwycięstwo?

Artykuł z cyklu Artykuły


Niedzielny remis z Manchesterem United spotkał się z różnymi opiniami fanów The Reds. Raczej były one negatywne ponieważ spodziewali się oni zwycięstwa niż remisu.

Rafa jest zadowolony ze stylu gry jaki Liverpool F.C. zaprezentował przeciwko United. Jednak podejrzewamy, że on podziela nasze rozczarowanie zespołem, który w chwili obecnej nie może się przełamać i zdobyć gola w tym sezonie w Premiership.

Klub z Anfield Road rozpoczął ten sezon z nadziejami, że będzie on walczył o tytuł z takimi zespołami jak Chelsea, Arsenal oraz Manchester United. Oczywiście nasz gra musi się zmienić i już widzimy, że jest ona lepsza niż w tym samym czasie w zeszłym sezonie. Na usprawiedliwienie trzeba dodać, że LFC spisuje się lepiej w europejskich pucharach.

W ten weekend oczy wszystkich kibiców ligi angielskiej były zwrócone na stadion Anfield Road . Zarówno zespół Beniteza jak i Fergusona zostały poddane ostrej krytyce przez media. Zarzucono im w szczególności brak zaangażowania w grę.

Musimy nasze remisy zamienić w zwycięstwa, chociaż i tak zdobyte punkty z Middlesbrough i United są lepszym początkiem sezonu niżeli mieliśmy w ubiegłym. Wizyty na The Riverside nigdy nie były dla nas łatwe, tym razem kontrolowaliśmy grę. Gdyby Steven Gerrard miał więcej szczęścia strzeliłby hat – tricka i trzy punktu należałyby do nas. Porażka Arsenalu na stadionie Middlesbrough dwa tygodnie poĽniej oznacza, że nas remis nie był dziełem przypadku.

Podobnie jest z meczami które gramy na własnym stadionie z United. Zawsze były dla nas koszmarami w zeszłym sezonie. Wystarczy przypomnieć, że klub z Old Trafford wygrał wszystkie trzy ostatnie spotkania u nas. W końcu ta seria skończyła się w niedzielę. Nawet jeśli nie wygraliśmy to remis był dobrym wynikiem.

Wydaje mi się, że gra przeciwko czerwonym Diabłom powoduje w zawodnikach paraliż i strach, że mogą przegrać to ważne spotkanie. Chelseam która jest liderem Premiership nie odczuła tego ponieważ nie grała z żadnym zespołem z czołówki ligi.

W niedziele podczas drugiej połowy LFC miał kilka sytuacji, które mogły zmienic losy spotkania. Należy w tym kontekście pochwalić Djibrila Cisse który grał obok Petere Croucha przez ostatni kwadrans oraz Gerrarda włączającego się do akcji ofensywnych. Jednak graczy tych było za mało, a to mogło doprowadzić do sukcesu w tym spotkaniu.

Jednakże nikt z nas nie zamieniłby sukcesu w Istambule na nic innego w świecie. Benitez wygrywając tak szybko Ligę Mistrzów zapewnił sobie zaufanie władz klubu z Anfield Road. Manager LFC nie ukrywa, że po zdobyciu tego trofeum było jego życiowym celem, lecz po zdobyciu tego pucharu nadal uważa, że nie zakończył jeszcze pracy w tym klubie.

Wygrane mecze mają przyjść niedługo. Benitez ciągle nad tym pracuje zmienia zarówno taktykę jak i graczy. Należy zauważyć, ze świetnie wygląda defensywa The Reds Zdaniem Reiny jest to duża zasługa Carraghera, który w chwili obecnej jest jednym z najlepszych obrońców w Europie.

Należy być pewnym, że Rafa jest zadowolony z gry defensywnej i ciągle pracuje nad tym, aby remisy zamienić w zwycięstwa.

Ostatnio w radiu i gazetach angielskich dużo się mówi, że wiele osób chce aby jakaś mniej znana drużyna podzieliła trzy pierwsze drużyny Premiership, które od kilku sezonów panują w lidze. Jest to skutkiem tego że wszyscy boją się dominacji jednej drużyny, która mogłaby spowodować, że angielska liga stanie się nudna i nieatrakcyjna dla kibiców. Takim zespołem może być po wygraniu Ligi Mistrzów oraz Superpucharu Europy – Liverpool F.C.

Miejmy nadzieję, że ten tydzień, w którym nie rozgrywa się europejskich pucharów dobrze wpłynie na drużynę Beniteza. Wreszcie jego podopieczni odpoczną od grania meczów co trzy dni, które śa bardzo męczące i wyczerpujące. Niech to zaowocuje wreszcie zwycięstwem w lidze!

¬ródło: liverpoolfc.tv



Autor: Maciek
Data publikacji: 20.09.2005 (zmod. 02.07.2020)