FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1431

Wóz albo przewóz

Artykuł z cyklu Artykuły


Wóz albo przewóz.

Kiedy Gerard Houllier sprowadził Anthony'ego LeTalleca i Florent Siname- Pongolle'a na Anfield w 2002 roku, trener Francji U-21 Raymond Domenech ostrzegł ich, że to niewłaściwy ruch.

"To jest nienormalne dla chłopców w tak młodym wieku grać aż tak rzadko. Menedżer nowego klubu napewno nie będzie na nich stawiać. Zrobi się bałagan."

Chociaż Houllier zaprzeczył Jego opinii, wszystko wskazywało na to, że ciężki los czeka młodzianów rodem z Francji. Po trzech latach ani Athony ani Florent oszałamiającej kariery nie zrobili. Ciężko jest określić czy poczynili jakieś postępy.

I choć można ich niedyspozycję usprawiedliwiać kontuzjami, to jednak w przypadku LeTalleca jest inaczej. On poprostu nie przekonywał swoją grą. Nawet jeśli można wychwalać Go za dobre podanie do Luia Garcii w meczu z Juventusem, to jednak spory błąd w rozwoju Tony'ego popełnił były menedżer LFC. Opisywał LeTalleca jako drugiego Platiniego. Może i jest wielkim fanem Jego talentu, ale to powoli zmieniało się w coś podobnego do manii.

To może wyjaśniać dlaczego od transferu na Anfield, spędził więcej czasu na wypożyczeniu w Le Havre i St. Etienne niż w rodzimym klubie. Ostatni transfer do tego drugiego zespołu był wielką nadzieją LeTalleca na regularną grę i miejscem na nabranie doświadczenia. Wczesny powrót do Liverpoolu pokazał, że trener francuskiego teamu nie przekonał się do Niego.

Tamto doświadczenie pokazuje, że Anthony musi się jeszcze sporo nauczyć. Okazję ku temu będzie miał w Sunderlandzie. Decyzja pozostania w Anglii to dobry ruch i da Mu o wiele więcej niż kolejny sezon we Francji. I Liverpool nie mógł znaleĽc lepszego klubu niż Sunderland. Menedżer beniaminka Premiership Mick McCarthy wierzy, że LeTallec to doskonały transfer.

Ta pożyczka może dać wiele jednej i drugiej stronie. Dwa sezony temu irlandzki szkoleniowiec wypożyczył Stewarta Downinga- wtedy kompletnie nieznanego piłkarza - i pokazał Steviemu McLarenowi że to wschodząca gwiazda. Po sezonie wrócił do Middlesborough i niebawem Downing był na ustach całej Anglii.

W ubiegłym roku McCarthy podobnie zrobił z Darrenem Carterem z Birmingham. Ten transfer również odsłonił wielki talent młodego zawodnika.

McCarthy próbuje to samo zrobić z LeTalleckiem. Jego jedynym problemem jest fakt, że będzie On grał jako nadzieja francuskiej piłki.

Benitez wystawiał Go jako środkowego pomocnika, ale On sam woli występować na pozycji cofniętego napastnika i prawdopodobnie taką rolę będzie spełniał w Sunderlandzie.

Anthony LeTallec ma wielkie szanse na zrobienie dużej kariery. Oby Jego losy nie potoczyły się jak Darrena Bentleya, który łączony był nawet z Arsenalem, a ostatecznie uznano Go za niewypał.

Jeśli w Sunderlandzie pójdzie Mu dobrze, powinien wrócić do LFC. Jeśli jednak nie- być może opuści Anfield na dobre.

squarefootball.net



Autor: Daniel
Data publikacji: 10.08.2005 (zmod. 02.07.2020)