Niektóre drużyny piłkarskie są jak ptaki...
Artykuł z cyklu Artykuły
Niektóre drużyny piłkarskie są jak ptaki. Potrzebują skrzydeł, aby latać
Przed sezonem Rafael Benitez wypróbował młodego Darrena Pottera na prawej stronie, oraz nowo przybyłego Bolo Zendena na lewej flance. Bolo zrobił duże wrażenie, zaskakując dokładnością swoich dośrodkowań i zrozumieniem z drużyną. Jakość dośrodkowań Zendena jest niespodzianką, gdyż swego czasu, w Barcelonie, Luis van Gaal regularnie organizował dla niego dodatkowe treningi, nie będąc zadowolonym z jego finalnych podań.
Potter po drugiej stronie pracował. Ale to wszystko o nim. On jest pracoholikiem na boisku. Jednak brakuje mu czegoś extra, co jest wymagane od skrzydłowych. Dlatego Benitez chce kupić prawego pomocnika jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.
Zawodnikiem tym mógł być Luis Figo. Nieszczęśliwie, zrezygnował z szansy gry w Liverpoolu i postanowił się zjednoczyć ze swoimi dawnymi kolegami z Madrytu w Mediolanie. Można podejrzewać, że na decyzję miała wpływ jego żona. W każdym razie szkoda, że nie będzie mógł prezentować swych umiejętności i dośrodkowań na Anfield. Zawsze były, co do niego wątpliwości. Na boisku Figo był świetny, ale poza nim miał czasem kłopoty, ostatnio pojawiły się głosy o konflikcie z Deco w drużynie narodowej. Wielu podejrzewało, że Figo zależy tylko na doczekaniu do ostatniego dnia wypłaty.
Niemniej, nie możesz pomóc, ale zrozum rozczarowanie tym, że Liverpool przepuścił taką okazję. Podczas, gdy lewa flanka wygląda na mocną, z opcjami takimi jak Zenden, Kewell (gdy tylko wróci), Riise, Garcia i Mark Gonzalez (ma on problemy z pozwoleniem na pracę), prawa strona nie może zaoferować tego samego.
Wielu oczywiście widzi jak ważny to jest element gry zespołu. Szerokość formacji jest podstawą ataku i często świetnym rozwiązaniem jest stosować ciągłą presję na skupionej obronie przeciwnika. Widać tu logikę, dlaczego skrzydłowi zostali tak nazwani. Mają oni za zadanie rządzić po bokach boiska. Potter tego nie robi, natomiast Garcia bardzo rzadko. Zresztą Hiszpan nie jest ortodoksyjnym skrzydłowym, prawda?
Zdobywcy tytułu mistrzowskiego w ostatnich latach mają w składzie kapitalnych skrzydłowych. Gracze tacy jak Arjen Robben, Damien Duff, Ryan Giggs i Robert Pires niesamowicie zwiększają siłę ataku. Gnębienie obrońców to ich druga natura.
Pytanie jest, kto zajmie tą kluczową pozycję? Daniel Alves z Sevilli był wymieniany wśród nazwisk, jednak czy ten klub nadal będzie się pozbywał kluczowych piłkarzy po odejściu Julio Baptisty? Juanfran, młodzik z Madrytu, zaskoczył wielu swoją szybkością. Nazwisko reprezentanta Holandii, Romeo Castelena, także pojawiało się na listach życzeń. Jest on kalsycznym prawym pomocnikiem i wielu twierdzi, że gra podobnie do Shauna Wrighta- Phillipsa. Oczywiście, wiele spekulacji dotyczy w tym roku piłkarzy Lyonu. Ich skrzydłowy Sidney Govou, był z nami mocno łączony. Zdobył mnóstwo asyst w lidze francuskiej.
Jeszcze jedna opcja została odnotowana przez Beniteza. "Jest prawdopodobne, że zobaczymy go na skrzydle. Zrobiłem to samo z Johnem Carew w Valencji. To oznacza grę z jeszcze jednym napastnikiem."
Czy to znaczy, że Cisse zostanie przesunięty na flankę, aby zrobić miejsce dla "syna marnotrawnego"?
Ľródło: redandwhitekop.com
Autor: Sumo
Data publikacji: 10.08.2005 (zmod. 02.07.2020)