Letnie okno transferowe w Liverpoolu
Artykuł z cyklu Artykuły
Everton ani Liverpool FC nie mogą być ciągle na 100% pewne udziału w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Od decyzji UEFY będą uzależnione ruchy transferowe latem w obydwu klubach. Z pewnością klubowi grającemu w Champions League będzie łatwiej skusić zawodnika do występów w tym właśnie zespole.
Liverpool ma dużo większe aspiracje od lokalnego rywala. Udowodniło to ostatnie zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Tym razem celem numer 1 The Reds jest zwycięstwo w prestiżowych rozgrywkach Premiership. Żeby to osiągnąć potrzebne będą na Anfield wzmocnienia. Pieniądze z pewnością się znajdą, ale w przypadku nieobecności The Reds w Lidze Mistrzów wątpliwe wydaje się, by mogli ściągnąć graczy najwyższej półki. Szkoleniowiec The Toofies David Moyes wykazał się w tym sezonie umiejętnym ściąganiem piłkarzy o brytyjskich korzeniach np. Tim Cahill i James McFadden. Rafa Benitez udowodnił swoją znajomość hiszpańskiego rynku ściągając Xabiego Alonso i Luisa Garcię.
Mimo fantastycznym paradom w finale Champions League wciąż niepewna wydaje się przyszłość Jerzego Dudka. Z dnia na dzień coraz głośniej mówi się o sfinalizowaniu transferu Jose Reiny z Villareal. Hiszpan zaliczył tam wspaniały sezon.
Benitez z pewnością będzie musiał pomyśleć o lukach jakie posiada w środku obrony. Ma tam w zasadzie tylko jednego wysokiej klasy piłkarza w postaci Jamiego Carraghera. Dlatego coraz częściej padają nazwiska: Hatem Trabelsi, Jorge Andrade i Patrice Evra.
Jeśli Benitez zatrzyma trio Xabi Alonso, Steven Gerrard i Dietmar Hamann to tylko Chelsea, AC Milan, Inter Mediolan i Barcelona będą mogły się z The Reds równać pod względem klasy piłkarzy środka pola. Gorzej wygląda sprawa ze skrzydłowymi. Luis Garcia, John Arne Riise, wiecznie nękany kontuzjami Harry Kewell i przeciętny Antonio Nunez to zdecydowanie za mało jak na ambicje Beniteza. Luque, Aimar i Amdy Van Der Meyde wzbudzają zainteresowanie Czerwonych.
Kuszony jest też Beasley z PSV i Saun Wright Phillips z Manchesteru City. Reprezentant Anglii zapowiedział, że jest mu bardzo dobrze w City i nie zamierza odchodzić, ale kto wie czy klubu z Manchesteru nie skusi kwota oferowana przez Najlepszy Klub Europy.
Cokolwiek zdarzy się latem to na pewno Everton jak i Liverpool dokonają wzmocnień chcąc godnie reprezentować Anglię w Europie. Kluby z Merseyside są ponownie na szczycie i chcą być dumą brytyjskiego futbolu.
Ľródło: squarefootball.net
Autor: AirCanada
Data publikacji: 30.05.2005 (zmod. 02.07.2020)