TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1820

Historia Iana Rusha (część I)

Artykuł z cyklu Artykuły


Ian urodził się we wsi nazywanej St. Asaph w Północnej Walii, gdzie wychował się z pięcioma siostrami i pięcioma braćmi. Ian zaczął zdobywać bramki w bardzo młodym wieku. Rozpoczął karierę w walijskim klubie Chester i jego umiejętność częstego zdobywania bramek wkrótce przyciągnęła uwagę Liverpoolu i scouta Geoffa Twentymana, który był częstym gościem na meczach Chester. W kwietniu 1980 roku Bob Paisley na tyle był przekonany o jego talencie, że wydał 300 tys. funtów na 19-latka, co było rekordową kwotą wydaną w tamtych czasach na tak młodego zawodnika. Ian opuszczał Chester ze zdobytymi 14 bramkami w 34 meczach. Ian był kibicem Evertonu i kiedy podpisał kontrakt z Liverpoolem po raz pierwszy w życiu odwiedził Anfield Road. Debiut Rusha nastąpił w zremisowanym 1:1 spotkaniu z Ipswich 13 grudnia 1908 roku, młodziutki Rush zastąpił wtedy Kenny’ego Daglisha, który doznał kontuzji. To był dopiero jego drugi mecz, a zagrał już w finale. Liverpool zremisował z West Hamem i zagrał w jeszcze jednym finałowym spotkaniu. Ian zagrał wtedy przyzwoite spotkanie, zdołał nawet uderzyć piłkę w poprzeczkę. Rush świętował zwycięstwo 2:1 nad przeciwnikiem po bramkach Hansena. Sezon zakończył z 9 spotkaniami na koncie jednak nie zdobył w nich ani jednej bramki. Był również włączony do kadry, która grała z Realem Madryt w Finale Europy w Paryżu, niestety jednak nie pojawił się na boisku.

Ian nie otrzymał podczas swojego pierwszego sezonu na Anfield szansy na występy w pierwszym zespole i musiał grać w rezerwach. Miał również kłopoty z dostosowaniem się do nowego otoczenia. Był nieśmiały i nie lubił jak Kenny Daglish i starsi gracze ‘okręcali’ go sobie i innych nowych zawodników. Ian zapukał do drzwi Paisle’ya i jasno zadeklarował że chciałby otrzymać szansę występów w pierwszym zespole bo inaczej odejdzie. Paisley powiedział że z przyjemnością by go sprzedał, wtedy Ian opuścił jego biuro, by pokazać mu, że może zdobyć w rezerwach mnóstwo bramek. Sztuczka Paisleya zaczęła działać, ponieważ on nigdy nie miał zamiaru pozbywać się Rusha, i nigdy nie poinformował innych zespołów o możliwości kupna Iana.

Paisley nie był na początku pewien czy podjął dobrą decyzję kupując go:

„Nie potrafił zdobyć bramki by ocalić swój wizerunek, lecz wystarczyła wiara we własne możliwości oraz trochę więcej pewności siebie i zaczął piąć się coraz wyżej. Gdy zaczął zdobywać gole to nie potrafił przestać. Na początku, wszyscy myśleli że jest zawodnikiem prawo nożnym, lecz nagle zaczął strzelać lewą noga i wszyscy byli zaskoczeni. Wkrótce gdy zapytano go, którą nogą częściej i lepiej mu się strzela, odpowiedział, że już nie pamięta. Zanim zdążyliśmy się zorientować On był już w czołówce najlepszych strzelców.”

Ian w końcu przełamał się 30 września 1981 roku na Anfield w europejskim Pucharze przeciwko Oulu Palloseura z Finlandii. Wszedł wtedy z ławki rezerwowych i zdobył gola z krótkiej odległości. Szczęście zaczęło się do niego uśmiechać. David Johnson doznał kontuzji i przed Ianem otworzyła się doskonała szansa by zdobyć miejsce w zespole. Teraz albo nigdy. Rush zdobył bramkę przeciwko Exeter w Pucharze Ligi i wraz z dwoma golami zdobytymi w lidze w spotkaniu z Leeds, zakończył sezon z 30 bramkami na koncie. Szczytem było dla niego zdobycie bramki na Wembley w finale Pucharu Ligi przeciwko Tottenhamowi. Dwie bramki zdobył wtedy Ronnie Whelan a Liverpool wygrał to spotkanie 3:1. Ronnie i Ian trafili do zespołu w podobnym czasie i byli wielkimi przyjaciółmi. Ich czas z pewnością nadchodził.

Nieliczni wierzyli, że Rush mógłby podtrzymać bieżącą formę ze zdobywaniem bramek w przyszłym sezonie, jednak on udowodnił że się mylili i został uznany najbardziej obiecującym młodym graczem ligi w sezonie 1982-83. Rush i Dalglish utworzyli wspaniały duet i ich zrozumienie w zdobywaniu bramek było niewiarygodne. Ian szybko biegał, ale również potrafił myśleć podczas gry. On wykonał krok na długo przed tym jak przeciwnik się zorientował. Pewnego razu Kenny wynagrodził morderczy bieg Iana i jego doskonałe podanie świetny zdobyciem bramki. Kenny opisał ich wspaniałe zgranie w swojej biografii:

„Rushie był spostrzegawczy i miał dwie bardzo dobre nogi. On jest jedną z najbardziej instynktownych osób w futbolu, jakie kiedykolwiek widziałem. Moja współpraca z Rushem przebiegała tak pomyślnie ponieważ on mógł biec i podawać, a ja mogłem wykańczać akcję. Próbowałem podawać piłki prosto do niego. Rush powiedział, że podczas biegu wiedział że piłka dotrze do niego. To było prawdą, dlatego, że jego bieg był bardzo mądry. Jego bieg był bardzo ważny dla moich podań. Ian był dobry sam w sobie. On mógłby być pomocnikiem ponieważ jego zasięg przechodzenia pomiędzy rywalami był ogromny. Rush był z pewnością najlepszym partnerem jakiego kiedykolwiek miałem. Byliśmy stworzeni dla siebie.”

Rush wkrótce przybrał przezwisko „Ghost” („Duch”) dla drogi którą pokonywał pomiędzy obrońcami niezauważenie. Rushie najbardziej pamiętne bramki zdobył podczas derbowego meczu z Evertonem na Godison Park, gdzie strzelił cztery bramki. Ian zdobył cztery gole, a Liverpool został uwieczniony wśród fanów na całym świecie. The Reds wygrali to samo co sezon wcześniej – mistrzostwo i Puchar Ligi.

Sezon 1983-84 był najprawdopodobniej jego najlepszym sezonem dla Liverpoolu. Zdobył zapierający dech w piersiach hat-trick w spotkaniu przeciwko Aston Villi, cztery bramki przeciwko Coventry i pięć goli przeciwko Luton. Fani Liverpoolu z trudem wierzyli by w ciągu 90 minut Rush nie zdobył żadnej bramki. Rush wykończył Dinamo Bukareszt w półfinale Europejskich Pucharów gdzie zdobył dwie bramki. Finał był pamiętny dla Rusha i innych czterech graczy Liverpoolu, którzy zdobyli bramki w rzutach karnych co zagwarantowało im zwycięstwo. On był maszyną do strzelania bramek i południowa Europa mogła współzawodniczyć z nim. Zdobył w tym sezonie nie mniej niż 47 bramek i została mu przyznana nagroda Złotego Buta dla najlepszego strzelca w Europie. To było zaskakujące, że tego faceta wybrali profesjonaliści z Anglii i miejscowe media jako najlepszego gracza sezonu. Pobił on również rekord Rogera Hunta który zdobył 41 goli w sezonie dwadzieścia lat wcześniej. On zdobywał bramki konsekwentnie przez 3 lata i przez następne trzy lata również czynił to doskonale.

Rushie zawsze w karierze grał bez poważniejszego urazu, jednak w następnym sezonie opuścił pierwsze 14 spotkań. Pierwsze spotkanie zagrał przeciwko Evertonowi jednak rozaczarowal. Tylko kilka dni póĽniej powrócił z uczuciem zemsty i zdobył hattricka przeciwko Benfice w 2 rundzie Pucharu Europy. Rush powtórzył swoje bohaterskie czyny od wcześniejszego roku gdy zdobył dwie bramki w półfinale przeciwko Panathinaikosowi na Anfield, ale finał w Brukseli był tragiczny.

Ľródło: lfchistory.net



Autor: Arti
Data publikacji: 17.05.2005 (zmod. 02.07.2020)