SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1406

Historia Craiga Johnstona

Artykuł z cyklu Artykuły


Urodził się w Republice Południowej Afryki, jednak przeniósł się do Australii. Craig wierzył tak bardzo we własne umiejętności, że w wieku 15 lat napisał kilka podań do angielskich klubów, by przyjęli go na okres próbny. Jako jedyne odpowiedziało Middlesbrough, i to było jego pierwsze miejsce pobytu w Anglii, gdzie dzięki konsekwencji i determinacji na treningach, zwracał swoją osobą uwagę większych klubów. Kontrakt z Liverpoolem podpisał w kwietniu 1981 roku jako 20 letni chłopak. Miał już wtedy na swoim koncie ponad 60 ligowych występów.

Kiedy zobaczył jak jego nowy klub zdobywa w Paryżu Puchar Europy po kilku tygodniach od jego przybycia, musiał marzyć o osiągnięciu podobnego sukcesu. Jednak rzeczywistość pokazała, że będzie się musiał szybko zahartować i już w drugiej połowie sezonu (1981-82) otrzymał szansę by pokazać na co go stać. Szybko został ulubieńcem kibiców. Fani wiedzieli w nim zawodnika, który będzie biegał do upadłego, jednak czasami, jakby nie patrzeć na jego umiejętności w których odwaga i siła nigdy nie podlegały wątpliwości był wkurzającym zawodnikiem.

Jego losy zaczęły się zmieniać podczas jednej z grudniowych nocy gdy Anfield Road odwiedził Arsenal Londyn w ramach powtórkowego spotkania Milk Cup. W tym meczu zdobył swojego pierwszego gola w barwach Liverpoolu, a bramka ta dała awans Reds do ćwierćfinałów. Choć Craig nie mógł zagrać w dalszych meczach, jego koledzy z zespołu walczyli o zdobycie tego trofeum. Po sukcesie na Wembley i pierwszym meczu ligowym Craig zaczął grać w wszystkich spotkaniach ligowych (opuścił tylko jeden mecz), w których przyczynił się do zdobycia 6 bramek i odzyskania przez Liverpool mistrzostwa straconego na rzecz Aston Villi.

W sezonie (1982-83) Craig był najbardziej produktywnym strzelcem – 10 bramek w 42 występach. W następnym roku zagrał znacznie więcej meczy, jednak zdobył w nich tylko 4 bramki. W tym samym sezonie po trzech latach od przybycia do klubu i ujrzenia na własne oczy jak jego nowi koledzy zdobywają Puchar Europy sam zdobył to trofeum. Wydawało się że Craig nie był jakimś specjalnym pupilem Joe Fagana, i Bob Paisley pozyskał tego gracza z Middlesbrough za 650 tys. funtów. Kiedy zespół Joe’a zaczął staczać się w dół w dwa sezony po jego odejściu, w Craiga została wetchnięta nowa nadzieja od Kenny’ego Daglisha, który teraz miał trudne zadanie doprowadzenia zespołu na szczyt po tragedii w Heysel. Craig zagrał 61 spotkań w ‘podwójnym’ sezonie 1985-86 i był kluczowym graczem drużyny. Radość po zdobyciu bramki w finale FA Cup była zrozumiała dla wszystkich co to widzieli!

Po obiecującym początku kolejnego sezonu, nawracająca się kontuzja nie pozwalała mu grać. Jednak najgorsze wieści miały nadejść w ¦więta. Jego siostra była poważnie chora i leżała w szpitalu w Monaco, Craig nie miał wątpliwości i natychmiast znalazł się przy siostrze. To wszystko było dla niego wielkim ciężarem – oczywiście kibice nie mieli pojęcia o tragedii jaka rozwijała się w jego prywatnym życiu. W jego głowie były inne rzeczy, jednak nigdy się nie poddawał gdy miał na sobie koszulkę Liverpoolu, chociaż to było jasne i naturalne że jego rodzina była najważniejsza. Kolejne kontuzje oznaczały coraz mniejszą ilość występów w sezonie 1987-88, i w końcu opuścił Anglię i powrócił do Australii.

Rok póĽniej, załamany po tym co zdarzyło się w Hillsborough, nie tylko wpłacał tysiące funtów do Fundacji, której był członkiem, ale też chętnie przeleciał połowę świata by wziąć udział w pamiątkowej ceremonii na Anfield Road po siedmiu dniach od katastrofy. Jednak przedłużył swój pobyt by pomóc rodzinom ofiar – cudowny gest, który przyprawił mu wielu fanów na całym świecie.

Tytuł jego biografii „Walk Alone” był trafny, ponieważ w jego wielu dokonaniach różnił się od ‘typowego’ profesjonalnego piłkarza. I fakt że jego książka została poświęcona „Ku pamięci ofiarom Heysel & Hillsborough” pokazał jak bardzo się troszczył o społeczeństwo, które przyjęło go jak swojego, który zawsze będzie w ich sercach i pamięci, jako ten który biegał po Liverpoolskiej Ziemi.

Ľródło: lfchistory.net



Autor: Arti
Data publikacji: 10.05.2005 (zmod. 02.07.2020)