Prawda o decyzji UEFA
Artykuł z cyklu Artykuły
Najpierw dobra wiadomość dla kibiców Liverpoolu: ich ulubiony zespół dostał pozwolenie na obronienie swojego mistrzowskie tytułu w Lidze Mistrzów.
Teraz zła wiadomość: Liverpool będzie w stanie obronić swoje mistrzostwo, w najbardziej niesprawiedliwy i surowy sposób jak to tylko możliwe., mianowicie: najwięcej meczy do zagrania i najmniej pieniędzy. Zarząd UEFA po raz kolejny pokazał, że robi wszystko żeby tylko nie docenić prawdziwych sukcesów.
Dodatkowe mecze, które Liverpool już wkrótce będzie musiał rozegrać w swojej mistrzowskiej kampanii, odegrają dużą role w przygotowaniu zespołu Rafaela Beniteza na sezon w Premiership. Na przykład weĽmy pod uwagę drużyny z różnych europejskich lig, które biorą udział w Pucharze Intertoto. Jeżeli uważniej się przyjrzeć zespoły te zaczynają sezon w swoich ligach w bardzo dobrym stylu, ale od zimy wszystko się zmienia. Nogi zaczynają być trochę zmęczone, brakuje szybkości, świeżości i to wszystko odzwierciedla się na grze zespołu. Po prostu drużyny które biorą udział w przedsezonowych rozgrywkach, mają tendencję do osiągania dobrych wyników w pierwszej połowie sezonu, ale gorszej formie w drugiej. Jeżeli Liverpool ma w sobie jakieś mistrzowskie aspiracje, to UEFA właśnie je podburzył.
Ale najbardziej denerwującą stroną tej decyzji, jest brak szacunku do mistrza. Liverpool będzie musiał zagrać sześć dodatkowych meczy, jeżeli marzy o wygrywaniu drugi raz z rzędu. Po za tym nie wszystkie mecze będą spacerkiem. Liverpool może na przykład zmierzyć się z Manchesterem United, Interem Milanem lub chociażby z Evertonem. W tym wypadku wszystko zależeć będzie od losowania, w którym zdarzyć się może wszystko. Nawet jeżeli ‘The Reds’ uda zakwalifikować się do fazy grupowej, pieniądze jakie otrzymamy z transmisji TV będą znacznie niższe w porównaniu do Manchesteru United, Chelsea czy Arsenalu, ponieważ frekwencja na meczach kwalifikacyjnych jest niska a ludzie nie będą chcieli oglądać ciągle tego samego zespołu , więc w póĽniejszych fazach turnieju oglądać będziemy drużyny jak Milan, Chelsea czy Juventus zamiast LFC.
Reasumując nie jest to zbyt dobra decyzja z punktu widzenia Liverpoolu, ani żadnego innego zespołu w takim przypadku jak ten, więc UEFA może zmienić zasady tak że zwycięzca Ligi Mistrzów zakwalifikuje się do turnieju kosztem zespołu z 4 miejsca, w tym przypadku Everton. W ten sposób miało by to trochę więcej sensu, ponieważ chyba jest to oczywiste co jest trudniejsze: wygrać puchar Europy, czy zająć czwarte miejsce w jakiejś „marnej” lidze?
Mogę się założyć, że jeżeli w naszej pozycji znajdowałby się Manchester United lub Chelsea, to sprawy nie potoczyły by się w ten sam sposób, z drugiej strony może Liverpool nie wywarł wystarczającej presji na UEFA i teraz za to zapłaci – w pełnym tym słowa znaczeniu, ponieważ piłka to nie wyjątek i tu też chodzi o kasę.
Może w tym zwariowanym świecie piłki lepiej skupić się na zdobyciu czwartego miejsca w lidze, niż wygrywaniu pucharu Europy?
Autor: DeDe
Data publikacji: 14.06.2005 (zmod. 02.07.2020)