02.03.2013 Wigan 0:4 Liverpool
Artykuł z cyklu Oceny LFC.pl
Liverpool dzięki wysokiej wygranej nad Wigan awansował na siódme miejsce w tabeli. Świetny mecz na DW Stadium rozegrał Jose Reina, ale najwięcej pochwał zebrał strzelec hat-tricka Luis Suarez, który dzięki trzem trafieniom został liderem klasyfikacji strzelców Premier League.
Jose Reina 9 - Najlepszy mecz Hiszpana w tym sezonie. Reina popisał się w tym spotkaniu czterema świetnymi interwencjami i czyste konto to w największej mierze jego zasługa. Miał też swój mały udział przy pierwszym golu, gdy dokładnie podał do Coutinho.
Glen Johnson 8 - Po wspaniałym rajdzie wyłożył piłkę Suarezowi, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i chwilę później podwyższył wynik na 4:0. Był aktywny w akcjach ofensywnych, czasem jednak przysnął w obronie, zapominając o kryciu.
Jamie Carragher 7 - Solidny występ, powstrzymał większość ataków gospodarzy, chociaż w niektórych interwencjach brakowało mu pewności i zdecydowania.
Daniel Agger 7.5 - Podobnie jak jego partner ze środka obrony, potrafił rozbijać zapędy ofensywne napastników Wigan. Jako jedyny potrafił stworzyć jakieś zagrożenie przy rzutach rożnych dla naszej drużyny.
Jose Enrique 7 -Jak zawsze bardzo dobry w pojedynkach jeden na jeden, Maloney i spółka mieli kłopoty z przebiciem się przez lewą flankę Liverpoolu. Podobnie jak Johnson i reszta obrony, czasami gubił krycie. Dużo mniej aktywny z przodu niż Johnson.
Lucas Leiva 7 - Nie zawsze dawał sobie radę w odbiorze i czasem ratował się faulami jak choćby pod koniec pierwszej połowy, gdy obejrzał żółtą kartkę, a Beausejour z rzutu wolnego zmusił do interwencji Reine. Jednak warto docenić jego wkład w grę obronną i konstruowanie akcji zespołu na własnej połowie. Brazylijczyk w tym meczu podawał na 92-procentowej skuteczności.
Joe Allen 7 - Niezłe zagrania przeplatał ze słabszymi. W dalszym ciągu czegoś mu brakuje, a oczekiwania co do jego gry są wyższe niż to, co prezentuje na boisku. Raz był bliski strzelenia bramki, gdy przytomnie poszedł na dobitkę strzału Suareza, ale został uprzedzony przez defensora Wigan.
Steven Gerrard 7.5 - Kolejny dobry występ Anglika, choć tym razem znalazł się w cieniu Suareza czy Coutinho. Oprócz gry w ofensywie, wykazał się też dużą pracą w destrukcji. To on przy drugim golu świetnie uruchomił młodego Brazylijczyka sprowadzonego niedawno z Interu.
Stewart Downing 8 - Szybka bramka z pewnością podbudowała skrzydłowego. Przy dośrodkowaniu Coutinho zachował się jak rasowy napastnik, znalazł sobie miejsce w polu karnym, uwolnił się spod opieki obrońcy i pewnie skierował piłkę do siatki. Zwłaszcza w pierwszej połowie stwarzał duże zagrożenie, w drugiej był już mniej aktywny choć raz popisał się dobrym podaniem do Gerrarda, który jednak niecelnie uderzył z woleja.
Luis Suarez 9.5 – PIŁKARZ MECZU - Po raz kolejny był koszmarem dla obrońców. Hat-trick na wyjeździe to zawsze wielki wyczyn. Oprócz jego znakomitej gry budujące jest to, że w mgnieniu oka złapał wspólny język na boisku ze swoimi nowymi kolegami – Coutinho i Sturridgem. Przy współpracy z Brazylijczykiem strzelił pierwszą bramkę. Później sam sobie wywalczył rzut wolny, który znów zamienił na bramkę, a trzeci gol to wspaniały finisz Urugwajczyka.
Philippe Coutinho 8.5 - Świetnie odnajduje się w piłce preferowanej przez Rodgersa. Zaczął od asysty przy bramce Downinga, później wypracował stuprocentową sytuację Suarezowi. Inteligentnie porusza się na boisku, ma znakomitą technikę, nie boi się wdać w drybling, ale nie nadużywa tego elementu gry. W drugiej połowie z biegiem czasu coraz bardziej brakowało mu sił.
Rezerwowi:
Jordan Henderson 7 - Wszedł na boisko, gdy wynik był już dawno rozstrzygnięty, a obie drużyny nie forsowały zbytnio tempa gry. Niczym wielkim się nie wykazał, niczego nie zepsuł.
Autor: Licznerek
Data publikacji: 04.03.2013 (zmod. 02.07.2020)