28.04.2018 Liverpool 0:0 Stoke

Liverpool wciąż nie ma zapewnionego udziału w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Tydzień temu The Reds zremisowali z ostatnim West Bromem, teraz punkt z Anfield wywiozło przedostatnie Stoke. Poniżej oceny za ten mecz.

Loris Karius 6 - W pierwszej połowie miał jedno dobre wyjście poza pole karne, w którym skasował akcje rywala. Trochę później podał na około trzydzieści metrów pod nogi rywala, co mogło zapoczątkować groźny atak gości. Raczej nie miał dużo pracy, Stoke oddało zaledwie jeden celny strzał na jego bramkę.

Trent Alexander Arnold 6 - Zmieniał pozycje w trakcie meczu. Raz grał jako środkowy pomocnik bliżej prawej strony, innym razem jako wahadłowy. Miał jedno bardzo dobre wejście w pole karne, gdzie po podaniu Salaha znalazł się w sytuacji sam na sam z Butlandem, ale kiepsko przyjął piłkę i oddał strzał, z którym nie miał problemów angielski bramkarz. Ogółem niespecjalnie odnajdywał się w środku pola, jeśli chodzi o rozegranie akcji i utrzymywanie się przy piłce.

Joe Gomez 4,5 - Błędnie ocenił sytuację, gdy próbował wślizgiem powstrzymać szarżującego Bauera, ale był spóźniony i ostatecznie zostawił rozpędzonemu rywalowi mnóstwo swobody. Dał się ograć Sobhiemu przy linii końcowej, a w końcówce spotkania przegrał pojedynek główkowy z Zoumą, po czym Stoke miało dobrą sytuację. Słaby z piłka przy nodze.

Virgil van Dijk 7 - Solidne zawody, dobrze radził sobie w pojedynkach, choć poprzeczka nie była wysoko ustawiona.

Ragnar Klavan 7 – PIŁKARZ MECZU - Podobnie jak van Dijk wypadł pozytywnie. Przerywał akcje rywala, a przy tym całkiem nieźle rozgrywał. W końcówce spotkania zagrał bardzo dobrą piłkę w pole karne do Clyne’a.

Alberto Moreno 6 - Zagrał dwie bardzo dobre piłki do Salaha, do tego w drugiej połowie oddał groźny strzał zza pola karnego. W pierwszej połowie miał trochę problemów z grą w defensywie.

Jordan Henderson 5,5 - Na początku spotkania zagrał dobrą piłkę na wolne pole do Salaha, co było najlepszą okazją Liverpoolu na strzelenie bramki w tym meczu. Miał kilka dobrych przerzutów, ale całościowo brakowało u niego lepszej gry w ofensywie.

Gini Wijnaldum 5,5 - Miał dwie bardzo dobre okazje, raz strzelił obok słupka, drugi raz w polu karnym został zablokowany. W pierwszej połowie jego przerzut do Salaha stworzył groźną sytuację dla Liverpoolu. W drugiej połowie tracił piłki i znikał na długie momenty.

Mohamed Salah 6 - Na początku spotkania zmarnował dogodną sytuację, później wypracował setkę Trentowi, który nie potrafił z tego skorzystać. W sumie oddał siedem strzałów, ale tym razem jego ruchy i decyzje były łatwiejsze do rozczytania dla obrońców niż zazwyczaj.

Roberto Firmino 6 - Wycofywał się, by wspomagać w rozegraniu. Raz ładnie odebrał piłkę rywalowi, a następnie w tempo zagrał do wbiegającego w pole karne Ingsa, po czym kilka chwil później Anglik strzelił nieuznanego gola. Ciężko było mu zaistnieć w tym meczu.

Danny Ings 5 - Zagrał jako skrzydłowy, ale nie poradził sobie na tej pozycji. Brakuje mu przyspieszenia, którym odznaczają się Mane i Salah. Stworzył bardzo dobrą okazję Wijnaldumowi, po czym piłka szczęśliwie wpadła mu pod nogi i z bardzo ostrego kąta z lewej nogi wpakował piłkę do siatki. Sędzia pokazał spalonego, jednak powtórki jednoznacznie nie stwierdzają, by Anglik był na spalonym, jeśli tak, to na milimetrowym.

Rezerwowi:

James Milner 7 - Dał dobrą zmianę. Wszędzie było go pełno, miał aż 52 kontakty z piłką, czyli prawie tyle samo co Wijnaldum grający pełne spotkanie. Miał na swoim koncie też trzy kluczowe podania. Anglik potwierdził, że jest w dobrej dyspozycji.

Nathaniel Clyne 6 - Kilka razy pokazał się na skrzydle, ale jego dośrodkowania zazwyczaj były blokowane na rzut rożny.