26.12.2018 Liverpool 4:0 Newcastle

W tradycyjnej kolejce podczas boixng day Liverpool gładko uporał się z Newcastle Rafy Beniteza, co pozwoliło dalej odskoczyć rywalom w tabeli i w świetnej atmosferze dokończyć okres świąt. Oto oceny serwisu!

WYJŚCIOWA XI

Alisson Becker – 7 - Niemal bezrobotny przez cały mecz, ponieważ nawet jak gracze Newcastle dochodzili do okazji strzeleckich to nie potrafili wycelować w prostokąt ograniczony białymi słupkami i poprzeczką. Natomiast wykazał się w końcówce meczu, kiedy jak lew walczył o czyste konto poza polem karnym i chwilę później wewnątrz.

Andrew Robertson - 7,5 - Jego dośrodkowania wywoływały chaos w obronie Newcastle. Pośrednio brał udział przy dwóch bramkach, kiedy jego wrzutki zaskakiwały obronę rywali przy trafieniach Lovrena i Shaqiriego. Pełny energii i chęci do gry ofensywnej zdominował lewą flankę. W defensywie popełnił spory błąd, kiedy stracił piłkę blisko swojego pola karnego i w konsekwencji Joselu doszedł do strzału głową. W innej akcji nie przeciął dośrodkowania i pozwolił rywalowi oddać strzał blisko bramki Alissona.

Dejan Lovren – 8 – GRACZ MECZU - Otworzył wynik meczu znakomitym półwolejem. Zaskoczył tym soczystym uderzeniem pewnie nawet samego siebie, tak to było dobre. W defensywie był także mocny. Wygrywał sporo pojedynków główkowych. Raz tylko dał się zaskoczyć i wyprzedzić Joselu po wspomnianym błędzie Robertsona. Na koniec jeszcze mógł zaliczyć spektakularną asystę, kiedy zagrał długą piłkę do Mane. Pozytywny występ Chorwata.>

Virgij van Dijk - 7,5 - Łatwe popołudnie dla Holendra. Poza jednym dośrodkowaniem na początku meczu, które przeleciało nad nim i Joselu mógł oddać strzał głową, niemal bezrobotny. Tak jakby przeciwnicy unikali grania na niego, bo wiedzieli, że niemożliwe jest go przejść.

Trent Alexander-Arnold – 8 - Wrócił do składu po krótkiej przerwie spowodowanej urazem i wypadł dobrze. Cały czas parł do przodu i zademonstrował kilka znakomitych podań zarówno z głębi, z własnej połowy prosto do linii ataku jak również mocnych dośrodkowań ze skrzydła. Raz Mane stracił równowagę i nie sięgnął jego podania, ale już w innej sytuacji Shaqiri miał łatwe zadanie. W defensywie bez problemów.

Jordan Henderson - 7,5 - Kapitan wskoczył na wysokie obroty i zaliczył kolejny dobry mecz. Panował nad piłką, był bardzo aktywny i szukał ofensywnych zagrań. Tym razem nie musiał poświęcać się grze defensywnej, ponieważ Newcastle nawet przegrywając niezbyt chętnie atakowało większą liczbą piłkarzy. Miał spory udział przy trzeciej bramce, kiedy zagrał idealną piłkę do Trenta.

Xherdan Shaqiri – 7,5 - Nie wszystko mu wychodziło w tym meczu. Zmarnował we wczesnej fazie meczu dobre podanie Mane, jeszcze przy bezbramkowym wyniku. Stracił niepotrzebnie piłkę na 20m od bramki Alissona na korzyść Ritchiego, który mógł oddać strzał. Z czasem jednak było lepiej, co potwierdził dobrze wykonanym rzutem wolnym a później golem. Zagrał też bardzo dobre prostopadłe podanie do Mane, który o włos nie znalazł Firmino przed pustą bramką. Na plus także przytomne szybkie rozegranie rzutu rożnego przy pierwszej bramce.

Gini Wijnaldum - 7 - Zagrał jedynie godzinę. Niczym się nie wyróżnił, ale wykonał swoje zadania porządnie.

Sadio Mane - 7,5 - Szkoda, że nie udało mu się wpisać na listę strzelców, bo włożył w ten mecz sporo wysiłku. Starał się stwarzać okazję kolegom. Zagrywał do Shaqiriego, van Dijka, Firmino, ale nie udało się zaliczyć asysty. Sam mógł strzelić gola w podobny sposób jak pokonał De Geę, ale nie zgasił piłki klatką piersiową tak skutecznie jak w tamtym meczu. Mógł jeszcze strzelić przepięknego gola na koniec, kiedy znakomicie przyjął podanie Lovrena i momentalnie uderzył z pełną mocą, niestety nad bramką.

Mohamed Salah - 8 - Bramka i asysta. Mo konsekwentnie dokłada kolejne punkciki do swoich niesamowitych statystyk. Wywalczył rzut karny. Wywrócił się zaraz po tym jak Dummett bezmyślnie pociągnął go za ramię. Sam wymierzył karę Srokom pod nieobecność Milnera. Dołożył jeszcze asystę bezpośrednio z rzutu rożnego, który również sam wywalczył. Zwyczajny dzień w pracy dla Salaha.

Roberto Firmino - 7 - Nasz "były" napastnik miał kilka ciekawych zagrań w tym meczu jak wypuszczenie Mane wewnątrz pola karnego albo podanie nad obrońcami również do Senegalczyka. Coraz lepiej wygląda w roli rozgrywającego, ale ciągle ma momenty, w których traci posiadanie po nieudanych dryblingach. Raz był blisko pokonania Dubravki, kiedy sprawnie obrócił się z piłką wewnątrz pola karnego i uderzył silnie w kierunku bramki. Zmieniony w drugiej połowie, żeby mieć więcej sił na Arsenal.

REZERWOWI

Fabinho - 7,5 - Wszedł gładko do gry, zmieniając Wijnalduma i udało mu się nawet otworzyć swoje konto bramkowe na Anfield strzałem głową.

Daniel Sturridge - 7 - Wszedł na 20 minut. Miał swój udział przy trzeciej bramce i udało mu się oddać strzał głową z dobrej pozycji, ale przyblokował go obrońca Newcastle.

Nathaniel Clyne - brak oceny - Zmienił na ostatnie minuty Robertsona i spokojnie dograł mecz do końca.