24.02.2019 Manchester United 0:0 Liverpool
Artykuł z cyklu Oceny LFC.pl
Po rozczarowująco nudnym meczu Liverpool zremisował bezbramkowo z Manchesterem United na Old Trafford. To był mecz, w którym więcej było urazów niż okazji strzeleckich w obu ekipach. Oto oceny serwisu!
WYJŚCIOWA XI
Alisson Becker – 8 GRACZ MECZU - W tym przypadku liczyła się koncentracja i on ją zachował w jedynej groźnej sytuacji. Fantastycznie wygarnął piłkę spod nóg Lingarda w sytuacji sam na sam, kiedy wydawało się, że nic nie uchroni Liverpoolu przed stratą bramki.
Andrew Robertson - 6 - Ostatnio ewidentnie zwolnił i jest mniej aktywny w ofensywie lub była to decyzja trenera by zagrać ostrożniej na trudnym terenie. W defensywie miał trudne zadanie walki z wielokrotnie większym od siebie Lukaku. Po jednej interwencji belgijski olbrzym runął na niego i wydawało się, że Szkot został na stałe wgnieciony w murawę, ale po dłuższej pauzie wrócił dzielnie do gry.
Joel Matip – 7 - Dobre spotkanie Kameruńczyka. W defensywie miał niewiele pracy, ale i tak radził sobie nieźle. Był mocno widoczny na połowie United. Wywalczył w brawurowy sposób rzut wolny zaraz przed polem karnym. Kilka razy piłka znajdowała go przy rzutach rożnych, ale z typowym dla siebie brakiem gracji marnował wszystko.
Virgij van Dijk - 7 - Klasa.
James Milner – 5- Trudno przebić silną defensywę rywala, jeśli z dobrych pozycji na skrzydle Milner podaje piłkę do losowo wybranych kibiców na trybunach. Lepiej było z rzutów rożnych, ale można było odnieść wrażenie, że prawa flanka w ofensywie wywiesiła na ten mecz białą flagę.
Jordan Henderson - 6 - Nieźle, ale zabrakło przyspieszenia. Kontrolowaliśmy środek pola a United raczej podobnie jak Liverpool głównie skupiało się na defensywie. Nie musiał więc zmagać się z silnym pressingiem i miał sporo miejsca w środku, ale przez to przed sobą miał ścianę. Zbyt często faulował, w końcu zmieniony w drugiej połowie.
Gini Wijnaldum - 6,5 - Skutecznie utrzymywał się przy piłce. Czasem w sposób spektakularny. Próbował strzelać z dystansu albo głową po rzucie rożnym, ale bez efektu. Dawał pewność, że utrzyma się przy piłce i przesunie grę w dalsze sektory, ale to wszystko zajmowało zbyt wiele czasu i nie było szans zaskoczyć przeciwnika.
Fabinho – 7 - To już kluczowy piłkarz środka pola. Za każdym razem jego zagrania są właściwe i technicznie bez zarzutu. Świetnie się ustawiał, przez co wydawało się, że gra na jego pozycji jest bardzo łatwa. Próbował kilka razy długich przerzutów, ale niestety na Milnera.
Sadio Mane - 5 - Nieobecny. Nie miał łatwo, bo przed nim ściana oraz brakowało podań z linii pomocy, ale kto inny miałby przełamać defensywę jak nie on?
Mohamed Salah - 5 - No właśnie to Salah powinien potrafić się przebić przynajmniej raz, ale on również schowany do kieszeni defensorów Manchesteru. Nawet z rzutu wolnego z dobrej pozycji uderzył wysoko nad bramką.
Roberto Firmino - 6 - Jeszcze na dobre mecz się nie rozkręcił a już musiał zejść z kontuzją kostki. W pół godziny spędzone na boisku również nie zdążył niczym zabłysnąć.
REZERWOWI
Daniel Sturridge - 5 - Dostał dużą szansę ze względu na kontuzję Firmino, ale przez godzinę gry na Old Trafford nie stanowił żadnego zagrożenia. Raz podjął próbę strzału z blisko 40m prosto w De Geę i kilka razy podbiegł do linii po bidon z wodą.
Xherdan Shaqiri - brak oceny - Jeżeli ktoś liczył na powtórkę z poprzedniego starcia z MU to się rozczarował. Szwajcar kontynuuje serię nijakich występów i nie ma obecnie śladu po błyskotliwym rozgrywającym z jesieni, kiedy potrafił podaniami z głębi przebijać linie obrony rywali.
Divock Origi - brak oceny - Wszedł, żeby strzelić bramkę z niczego jak z Evertonem, ale nie tym razem.
Autor: Hulus
Data publikacji: 27.02.2019 (zmod. 02.07.2020)