Możliwy wpływ Thiago na grę Liverpoolu

Transfer Thiago Alcantary zaczyna nareszcie zbliżać się do finalizacji, w związku z czym możemy spojrzeć na to jak przyjście Hiszpana mogłoby zmienić ustawienie Liverpoolu Jürgena Kloppa.

- Są szczęśliwi, że Bayern ma piłkę na swojej połowie boiska - mówili komentatorzy o drużynie Paris Saint-Germain. Jednak to właśnie w tym momencie Thiago Alcantara pokazał swoją magię, rozrzucając niesamowitego podania między liniami formacji.

Sekundy później piłka zatrzepotała w siatce bramki. Jednak bramka wystarczyła, żeby Bayern Monachium został triumfatorem Ligi Mistrzów w 2020 roku. Graczem spotkania został Kinglsey Coman, lecz nikt nie przegapił znaczenia Thiago w triumfie niemieckiej ekipy.

Thiago ma 29 lat, nie chciał podpisać nowej umowy, a Bayern zdał sobie sprawę, że może być zmuszony do sprzedaży. Liverpool prawdopodobnie wygra wyścig o podpis pomocnika i widzimy co ten transfer może dać drużynie z Anfield. Zespół Kloppa może zrobić prawie wszystko, ale nie zrobi tego, co potrafi Thiago.

- Skład Liverpoolu jest mocny w większości stref - powiedział niedawno Jamie Carragher.

- Myślę jednak, że jest kilka sfer, które mogą poprawić.

Wsparcie dla Andrew Robertsona jest już zapewnione. Zapewnienie usług ofensywnego rezerwowego gracza mogłoby być pomocne. Jednak sprowadzenie kreatywnego pomocnika może odmienić tą drużynę. Naby Keita posiada część tych umiejętności, jednakże z większym ciągiem do przodu. Patrząc na obecną linię pomocy widać, że bardziej ceniona jest solidność niż ryzykowanie.

Nie stanowiło to wielkiego problemu, pamiętamy trafienie z około 27 metrów Fabinho czy Jordana Hendersona prowadzącego zespół do chwały na krajowych i europejskich boiskach w ostatnich 18 miesiącach. To już zaczyna wglądać na drogę Liverpoolu. Decyzja o skoncentrowaniu gry na skrzydłach. Styl, który działa.

To sprawia, że łączenie Liverpoolu z Thiago jest tak fascynujące.

Jest hiszpańskim mistrzem podań z brazylijskimi korzeniami i wyszkoleniem Barcelony. Człowiekiem, który w zapracowanej linii pomocy czuje się jak w domu, który urodził się, żeby grać na małych przestrzeniach.

Pep Guardiola dał mu szansę na debiut, co widać. To on sprowadził go do Monachium.

- Jest jedynym piłkarzem, którego chcę. Albo on, albo nikt - powiedział wtedy Guardiola.

To było siedem tytułów mistrzów Bundesligi temu. W tym czasie Thiago stał się symbolem przemiany Bayernu totalnie dominującego w lidze i w futbolu.

Można uznawać go za piłkarza Guardioli, ale teraz będzie musiał odnaleźć się w ekipie Kloppa. Niemiec w ostatnich latach dostosował własne podejście do piłki, lecz pozostało kilka różnic. Może na tym polega cała idea - Thiago wniesie nowe umiejętności.

Notował średnio 82,6 podania na 90 minut w Bundeslidze w zeszłym sezonie - najwięcej ze wszystkich regularnie grających pomocników. Dokładność jego podań oscylowała w granicach 90%, a ten poziom dokładności nie odzwierciedla w pełni jego wachlarza podań rozdawanych obiema stopami.

Te liczby pokazują użycie piłki przez pomocników w sposób nadający tempo gry, co charakteryzuje Manchester City Guardioli. Rodri i Ilkay Gundogan zanotowali najwięcej podań na 90 minut przez pomocników Premier League w zeszłym sezonie. Za nimi znalazła się para z Chelsea - Jorginho i Mateo Kovacić. Żadnych z graczy the Reds nie zbliżył się do tych wyników.

To nie powinno być niespodzianką. Tak wygląda linia pomocy u Kloppa. Połączenia podań w Liverpoolu z sezonu mistrzowskiego pokazał jaki jest plan w budowaniu akcji. Piłka jest wyprowadzana ze środka defensywy szeroko do bocznych obrońców. Ich zadanie polega na wypadach pod bramkę rywali i współpracy z ofensywnymi zawodnikami. Rola pomocników często polega na zabezpieczaniu, odzyskiwaniu piłek i zatrzymywaniu kontrataków.

Liverpool rzadko atakuje pole karne rywali środkowymi pomocnikami. Linia podań obrazuje sposób w jaki budowane są groźne akcje - piłki są dostarczane przez bocznych obrońców i skrzydłowych. Pomocnicy grają więcej do boku.

W rezultacie, gdy Liverpool ma piłkę w środku pola, sprawiają mniej zagrożenia. Gdy piłka znajduje się w tych strefach, plan polega na przeniesieniu jej do bocznych sektorów i otworzenie gry oraz wykreowanie przestrzeni dla Sadio Mane i Mohameda Salaha.

Różnicę z City widać poprzez liczbę prostopadłych podań wykonanych przez Kevina De Bruyne. W zeszłym sezonie zanotował 13 takich zagrać, trzy razy więcej niż którykolwiek gracz Liverpoolu. Henderson, Keita i Salah mieli po 4 prostopadłe podania, Mane Milner i van Dijk mieli po 3, a Alexander-Arnold, Fabinho, Firmino, Lovren, Oxlade-Chamberlain i Williams mieli po 1.

Dołączenie Thiago nie zmieni wszystkiego. On potrafi utrzymać się przy piłce i odegrać swoją rolę w dystrybuowaniu podań. W Liverpoolu może pomóc w przenoszeniu piłki jednym, dwoma dotknięciami i rozpoczynaniu gry w meczach, gdzie rywal jest mocno cofnięty do obrony.

To może być pomocne dla Kloppa, gdy gra w bocznych sektorach jest zaryglowana, a przeciwnik chroni własnego pola karnego. Thiago podaje tak jak inni nie potrafią - jest to konsekwencja wieloletnich treningów w Barcelonie i Bayernie.

To byłoby nowe wyzwane - zmiana triumfatorów Europy na ustępujących mistrzów i zwycięzców Premier League i Klubowych Mistrzów Świata. Thiago musiałby dostosować się do Liverpoolu niż odwrotnie. Możliwe, że nie będzie miał piłki przy nodze tak często. Nie chodzi tylko o to, że Bayern wykonuje więcej podań niż inni. Średnio co siódme podanie w ekipie Bawarczyków należało do Thiago. Georginio Wijnaldum notował podobne statystyki w odzyskiwaniu piłki, ale dopiero co 12 podanie w Liverpoolu było Giniego. Style gry są różne.

W Liverpoolu chcą postawić na częstszą grę środkiem pola, skupienie gry bardziej w środku niż tylko krótki podania. To właśnie dlatego odzyskiwanie piłki i naciskanie pressingiem na rywali jest tak ważne u Kloppa.

Thiago będzie tego potrzebował, ale możliwe, że trochę zmieni the Reds. Możliwe, że Virgil van Dijk i Joe Gomez będą z nim częściej grali niż Robertson i Alexander-Arnold. Możliwe, że Mane i Salah będą woleli oddać piłkę niż samemu zagrać.

Thiago nie jest typowym graczem Liverpoolu i to sprawia, że wszelkie plotki są tak ekscytujące. Dodałby nową dynamikę. To mogą być złe wiadomości dla wszystkich pozostałych.