SOU
Southampton
Premier League
24.11.2024
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1640

Sekrety nowej grupy przywódczej w szatni The Reds

Artykuł z cyklu Artykuły


Obok szatni w AXA Training Centre wisi motywacyjny plakat, na którym napisane jest: „Standardy wyznaczają ci, którzy muszą je realizować”.

Został tam umieszczony przez zastępcę menedżera Liverpoolu, Pepa Lijndersa, na początku tego sezonu, aby przypominał zawodnikom tę sentencję za każdym razem, gdy wychodzą na boisko treningowe.

Po letnim okresie pełnym wstrząsów, kiedy odeszli długoletni kapitan Jordan Henderson i wicekapitan James Milner, Jurgen Klopp i jego sztab zdawali sobie sprawę, jak ważne jest, aby inni liderzy zaangażowali się, aby wypełnić pustkę.

Nie chcieli stracić kultury odpowiedzialności w szatni, która ich zdaniem była kluczem do sukcesu, jaki odnieśli wcześniej z Hendersonem i Milnerem jako dwiema najbardziej dominującymi osobowościami.

Jak dotąd oznaki są bardzo obiecujące, a odnowiona grupa przywódców Liverpoolu przyjęła swoje dodatkowe obowiązki i dała przykład do naśladowania innym. Nowe głosy dają o sobie znać.

Jego sercem jest Virgil van Dijk, który został następcą Hendersona podczas lipcowego przedsezonowego tournée po Singapurze, oraz Trent Alexander-Arnold, któremu powierzono funkcję wicekapitana. Pięcioosobową grupę uzupełniają lewy obrońca Andy Robertson, bramkarz Alisson i napastnik Mohamed Salah.


Lijnders współpracuje z nimi we wszystkich kwestiach, od harmonogramu treningów po ustalenia dotyczące podróży na mecze wyjazdowe i niezbędne ubranie. Ich uwagi są zbierane i jeśli to konieczne, przekazywane Kloppowi przed podjęciem ostatecznych decyzji.

Z wyjątkiem dnia poprzedzającego mecz, kiedy czas sesji jest bardziej zbliżony do godziny rozpoczęcia nadchodzącego spotkania, treningi odbywają się w południe.

Odczucie jest takie, że ma to pozytywny wpływ na życie osobiste graczy, ponieważ mogą zjeść śniadanie w domu lub odprowadzić dzieci do szkoły, zanim zameldują się w Kirkby. Większość przybywa około 10 rano i udaje się na siłownię lub do gabinetu fizjoterapeutycznego. Po treningu jedzą razem lunch, a następnie wychodzą, aby spędzić czas z rodzinami późnym popołudniem. Do połowy sezonu 2021–22 treningi odbywały się codziennie o 16:00, a gracze rzadko wracali do domu przed 20:00.

Klopp i Lijnders mówią o potrzebie, aby skład był w dużej mierze „autonomiczny”, a nie gracze polegali na sztabie, który będzie miał niepodważalne zdanie w kwestii utrzymywania standardów. Chcą, żeby to pochodziło z ich wnętrza.

Milner, który przed treningiem stał przy zegarze w szatni i sprawdzał, czy spóźnialscy zostaną odpowiednio ukarani, nakładał kary za wszystko, od złego pomiaru czasu po noszenie niewłaściwego ubrania.

Obecnie mamy do czynienia z bardziej zbiorowym podejściem grupy przywódczej do dyscypliny, w ramach którego fundusze są gromadzone i wykorzystywane na opłacenie okazji do integracji zespołu.


Van Dijk i Alexander-Arnold zorganizowali wieczór dla zawodników w Londynie po kontrowersyjnej porażce z Tottenhamem pod koniec września. Udali się do Novikov, luksusowej restauracji/baru w Mayfair, gdzie jedynie Cody Gakpo nie mógł uczestniczyć we wspólnym wypadzie, ponieważ kontuzja kolana, której doznał w tym meczu, zmusiła go do powrotu do Merseyside zaraz po meczu z personelem.

Umowa jest taka, że wszelkie powstałe problemy powinni rozwiązywać przede wszystkim sami gracze. Jeśli nie jest to możliwe, wkracza Lijnders, a Klopp jest ostatnią przystanią, dzięki której może skupić się na tym, co naprawdę ważne. Niewiele problemów dociera do drzwi menedżera.

Van Dijk zawsze był oczywistym kandydatem do odziedziczenia opaski po Hendersonie, biorąc pod uwagę, że jest kapitanem reprezentacji Holandii, a wcześniej zajmował trzecie miejsce w hierarchi Liverpoolu i wielokrotnie pełnił funkcję zastępcy.

Jednak to, jak wcielił się w tę rolę i odcisnął na niej swoje piętno, przeszło nawet oczekiwania personelu.

Zdecydował się na organizowanie w tym sezonie narady przed każdym meczem na krótko przed jego rozpoczęciem, aby przekazać ostatnie wskazówki i pokazać swoją troskę o innych zawodników.

Tę jedność i ducha wzmacniało jego zachowanie na boisku treningowym – dokładał wszelkich starań, aby nowoprzybyli zeszłego lata czuli się mile widziani, niezależnie od tego, czy udzielał porad na temat tego, gdzie mieszkać, gdzie zjeść czy do jakiej szkoły wysłać swoje dzieci.

Kiedy inny Holender Ryan Gravenberch przybył do Kirkby w ostatnim dniu okienka transferowego, wiele dla niego znaczyło, że Van Dijk czekał, aby go przywitać.


32-latek zawsze był ujmującą i popularną postacią, ale ostatnio stał się bardziej pewny siebie i dostępny dla otaczających go osób.

Van Dijk, którego łączy bliska więź z Kloppem, czuje się odpowiedzialny za tę grupę i dodaje mu energii zastrzyk nowych talentów, które przybyły na Anfield zeszłego lata. Jego zdaniem im bliżej są jako jednostka, tym więcej mogą osiągnąć.

Dobrym przykładem był mecz czwartej rundy Carabao Cup przeciwko Bournemouth na początku tego miesiąca. Van Dijk nie został wybrany do składu przez Kloppa, ale nalegał, aby podróżować razem z drużyną, aby pokazać swoje wsparcie dla znacznie zmienionego składu, stawiając czoła monsunowym warunkom, aby po ostatnim gwizdku wyróżnić młodego środkowego obrońcę Jarella Quansaha i pogratulować mu jego odważnego występu.

Van Dijk i jego żona Rike zorganizowali imprezę z okazji Halloween dla wszystkich rodzin zawodników i personelu, która miała się odbyć po meczu u siebie z Nottingham Forest w zeszłym miesiącu. Jednak w krótkim czasie odwołano ją z szacunku dla Luisa Diaza po porwaniu jego ojca w Kolumbii.

Pracownicy zaplecza przybyli niedawno do Kirkby i odkryli, że Van Dijk zostawił każdemu z nich pudełko zawierające słuchawki i głośniki amerykańskiej marki audio JBL – jednego z jego sponsorów – w geście podziękowania za ich wysiłki w tak intensywnym okresie.

Dobrze radzi sobie także jego zastępca - Alexander-Arnold. Objęcie funkcji wicekapitana było naturalnym kolejnym krokiem dla absolwenta akademii, który od dawna chciał kierować klubem. Plan sukcesji jest już gotowy.

Alexander-Arnold był blisko z Milnerem i wiele się nauczył, odbywając u niego praktykę. W wieku 25 lat i mając na koncie blisko 300 występów reprezentant Anglii zaczyna teraz troszczyć się o młodych zawodników, którzy mają nadzieję pójść w jego ślady.


Dla takich osób jak Trey Nyoni, Luke Chambers, Calum Scanlon i James McConnell
Alexander-Arnold jest źródłem zarówno pomocy, jak i inspiracji. Powiedział im, że zawsze jest przy nich. Otrzymują wykształcenie w zakresie mentalności potrzebnej, aby przebić się do pierwszej drużyny.

Alexander-Arnold podjął się spędzania większej ilości czasu z kolegami z drużyny poza boiskiem treningowym. Stara się codziennie jeść lunch w stołówce z różnymi graczami, a z Dominikiem Szoboszlai nawiązała się dobra przyjaźń. Kiedy Węgier był zawiedziony, że nie rozpoczął meczu Carabao Cup z Leicester City, Trent wyjaśnił mu, że należy zmieniać zespół, aby uniknąć kontuzji i zachować świeżość zawodników, podczas gdy Liverpool chce walczyć na wszystkich frontach.

Naturalnie, południowoamerykańska drużyna będzie do siebie przyciągać, a Alexis Mac Allister i Darwin Nunez są szczególnie blisko siebie, ale Van Dijk i Alexander-Arnold postawili sobie za cel zapewnienie pełnej integracji szatni.

Obecnie istnieje inny rodzaj przywództwa w porównaniu z poprzednim reżimem. Szatnia jest spokojniejszym miejscem przed rozpoczęciem meczu w dniu meczowym, ale to, co się mówi, odbija się echem.

Wkład Robertsona, Alissona i Salaha jest również wysoko ceniony przez Kloppa, a menadżer postrzega kwintet jako zapewniający dobrą mieszankę osobowości. Robertson i Salah są kapitanami swoich reprezentacji, podczas gdy Alisson przemawia rzadko, ale kiedy już to robi, robi to z autorytetem.

Awans Salaha do grupy liderów w lipcu opłacił się, ponieważ napastnik od dawna pragnął większej odpowiedzialności. Objęcie roli kapitana Liverpoolu od początku meczu po raz pierwszy w meczu Carabao Cup przeciwko Bournemouth było powodem do wielkiej osobistej dumy i jest postrzegane jako reklama dla młodych zawodników, pokazująca, jak prowadzić swoje życie pod względem diety, ćwiczeń fizycznych, reżimu, etyki pracy i pokory.

Za realną korzyść uważa się także fakt, że wszystkich pięciu członków grupy liderskiej ma pewność, że wyjdą na boisko, gdy Liverpool wystawi najsilniejszy dostępny skład. Inaczej było w zeszłym sezonie, kiedy Henderson i Milner zaliczyli łącznie 45 występów.

Pojawili się nowi przywódcy, którzy pomagają zapewnić, że standardy będą nadal ustalane przez tych, którzy muszą nimi żyć.

James Pearce



Autor: B9K
Data publikacji: 22.11.2023