Gravenberch odpowiednią „szóstką”?- analiza

Uściski dłoni, rosnąca liczba tweetów z wyrazami uznania i wiele wszechobecnych wyrazów zadowolenia - jeśli jest jeden zawodnik wyróżniający się w Liverpoolu w tym stabilnym początku sezonu Premier League, to jest to Ryan Gravenberch, który przeszedł drogę od zawodnika rezerwowego do wschodzącej gwiazdy pod wodzą Arne Slota.

Gdyby Liverpool postawił na swoim i podpisał kontrakt z Martinem Zubimendim z Realu Sociedad, Gravenberch zastanawiałby się, czy pasuje do zespołu z Anfield, zaledwie 11 miesięcy po dołączeniu do klubu.

Od czasu, gdy były menedżer Jürgen Klopp podpisał kontrakt z Gravenberchem w ostatnim dniu zeszłorocznego letniego okienka, 22-latek nie zdołał utrzymać pozycji w drużynie ani pokazać, gdzie najlepiej się czuje. Jednak po dwóch meczach sezonu - fakt, że to tylko mała próbka, przeciwko Ipswich Town i Brentford, które Liverpool spodziewał się pokonać - Gravenberch czuje się jak w domu w roli głęboko cofniętego pomocnika w systemie Slota.

Jest szybki, czuje się pewnie tyłem do bramki i potrafi grać w ciasnych przestrzeniach, co jest szczególnym wymogiem dla numeru 6 pod wodzą Slota.

Gdy Zubimendi - uznany za idealnego defensywnego pomocnika dla nowego zespołu Liverpoolu - zdecydował, że zostaje w Hiszpanii, zapanowała frustracja i rozczarowanie. Jednak zamiast szukać alternatywnego transferu, Slot zaczął szukać rozwiązań w środku pola i szybko zdał sobie sprawę, że umiejętności Gravenbercha były niedoceniane.

Reprezentant Holandii nigdy nie będzie twardym przecinakiem odbierającym piłkę, który wykonuje wślizgi i przerywa grę, ale Slot tego nie chce.

Zamiast tego trener Liverpoolu uważa, że ​​jego numer 6 powinien mieć wokół siebie wystarczające wsparcie, aby skupić się na wprowadzeniu podejścia opartego na posiadaniu piłki poprzez kontrolowaną, ale szybką grę. Wczesne sygnały są zachęcające. Liverpool miał 92 procent skuteczności podań w meczu przeciwko Brentford - najwyższy wynik The Reds od 20 lat w Premier League - ,ponieważ Slot prosi, aby „każde podanie się liczyło”, szczególnie w fazie, w której Gravenberch jest teraz tak wpływowy.

Były piłkarz Bayernu Monachium wykonał najwięcej podań (72) i również dorzucił elementy gry obronnej, wygrywając najwięcej pojedynków (trzy) i odzyskując najwięcej piłek (dziewięć).

Pomimo otrzymania wczesnej żółtej kartki, pozostał na boisku przez 91 minut, co podkreśla jego rosnący wpływ.

- Miło jest odziedziczyć drużynę i osoby tak wyjątkowe - mówi Slot.

Czy Gravenberch może być długoterminową opcją na pozycję, która wywołała tak wiele dyskusji?

Najbardziej rzucającymi się w oczy schematami w grze Liverpoolu są te, gdy Gravenberch jest w posiadaniu piłki.

Jest spokojny, ale ma zbyt wielu kontaktów z piłką kiedy już ją dostanie. Najwięcej efektów dają płynne, małe ruchy i szybkie zwolnienia akcji. Pozycja, na której Holender musi schodzić między linie przeciwnika to miejsce, w którym Gravenberch może być najbardziej destrukcyjny, nawet jeśli jest otoczony przez rywali.

Gravenberch zapewnia również możliwość rozegrania dla swoich kolegów z drużyny od linii obrony albo też sam może odwrócić się z piłką i rozpocząć atak.

Holender dobrze balansuje ciałem, aby ominąć przeciwników. Robił to wiele razy w meczu przeciwko Brentford. Poniższe zdjęcie pokazuje sytuację, w której Gravenberch zszedł niżej, aby otrzymać piłkę od Virgila van Dijka między liniami przeciwnika. Kiedy ją otrzyma, może pójść w obie strony boiska i utrzymać płynność gry.

Tylko Flynn Downes z Southampton i Kevin De Bruyne z Manchesteru City wykonali więcej podań w tym sezonie niż 122 podania Gravenbercha. Można by argumentować, że gdyby jego kolega z drużyny Alexis MacAllister został umieszczony na pozycji numer 6 on również by się wyróżnił, ale częścią taktyki było umożliwienie Argentyńczykowi większej swobody.

Styl Gravenbercha jest nieco inny, ale rozgrywa piłkę tak samo skutecznie i gra swobodnie obiema nogami. Rozpoczynał ataki przy wielu okazjach w dwóch pierwszych meczach.

Nie jest aż tak odporną na nacisk maszyną, jak Rodri z Manchesteru City, ale Slot ma wiele potencjału do wykorzystania. Dziewięć odzyskanych piłek przez Gravenbercha było również wyższym wynikiem niż wszystkie średnie liczby odnotowane przez piłkarzy Liverpoolu w zeszłym sezonie. To krok we właściwym kierunku.

Następne testy będą trudniejsze i dopiero wtedy Liverpool będzie wiedział, czy Gravenberch jest długoterminowym zawodnikiem do tej roli. Zawsze było to zmartwieniem w zeszłym sezonie, kiedy Klopp nie mógł sobie pozwolić na Moisesa Caicedo i Romeo Lavię, a zamiast tego zdecydował się na tymczasowego Wataru Endo. Rywalizacja z Manchesterem City i Arsenalem w wyścigu o tytuł była znacznie trudniejsza bez światowej klasy defensywnego pomocnika.

Mecze City i Arsenalu w tym sezonie pokazują, jak ważne jest posiadanie wybitnego numeru 6 w swoim zespole. City naciskało wysoko, aby odciąć Chelsea linie podań w ich pierwszym meczu, a Arsenal stłumił Aston Villę, aby zmniejszyć przestrzeń w budowaniu akcji w niedzielę. Liverpool jeszcze nie spotkał się z takim poziomem oporu ze strony rywali na wysokim poziomie, więc Gravenberch potrzebuje więcej czasu na tej pozycji, aby można go było właściwie ocenić.

Przydatna będzie inteligencja Slota podczas meczu. Pokazał już, że potrafi szybko dostrzegać problemy i znajdować rozwiązania, zwłaszcza gdy w przerwie meczu w Ipswich zastąpił Jarella Quansaha Ibrahimą Konate, ponieważ 21-letni środkowy obrońca przegrał zbyt wiele pojedynków.

Nastąpiła również poważna zmiana w roli Gravenbercha między dwoma pierwszymi meczami, szczególnie podczas rzutów rożnych dla The Reds.

W meczu z Ipswich Gravenberch został poproszony o stanie przy bramkarzu, co było instrukcją, którą wykonywał przy każdym stałym fragmencie gry. To sprawiło, że Liverpool miał mniej obrońców, gdy Ipswich kontratakowało, a w pierwszej połowie beniaminek miał do tego kilka okazji, zwłaszcza po przejęciu piłki przy pięciu z dziewięciu rzutów rożnych.

Tutaj widać, gdzie stoi Gravenberch, niemal na palcach bramkarza Christiana Waltona.

… i jak tutaj, po wcześniejszym rzucie rożnym, ma problemy z powrotem do obrony, gdy Ipswich atakuje.

Spójrzmy jednak na różnicę w porównaniu z Brentford.

Gravenbercha stoi w zupełnie innym miejscu już od pierwszego rzutu rożnego. Jest graczem ustawionym najgłębiej, daleko za MacAllisterem i Dominikiem Szoboszlai, i jest dobrze ustawiony, aby poradzić sobie z kontratakiem.

Kiedy Brentford wybija piłkę po rzucie rożnym, widać, że Gravenberch jest w lepszej pozycji, aby ją przejąć.

To była kluczowa zmiana i po prostu kolejna część tego, jak Gravenberch ewoluuje, choć jest to metoda prób i błędów, w tych wczesnych dniach jako część maszyny Slota.

Gregg Evans