TOT
Tottenham Hotspur
Premier League
22.12.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1852

Jak Heitinga trafił do Liverpoolu?

Artykuł z cyklu Artykuły


To był jeden z najdziwniejszych ruchów tego lata. Johnny Heitinga, były menedżer Ajaxu i obrońca Evertonu, spotykający się z byłym trenerem Feyenoordu Arne Slotem w Liverpoolu.

Rzadko zdarza się, by ludzie po obu stronach najzacieklejszej rywalizacji w holenderskim futbolu łączyli siły w nowym projekcie w piłce nożnej w innym miejscu i nigdy wcześniej zawodnik, który spędził tak długi czas na Goodison Park, nie objął wysokiej rangi roli w zespole trenerskim Liverpoolu - z pewnością nie ktoś o statusie finalisty Pucharu Świata.

Rafa Benitez był słownie atakowany za objęcie posady w Evertonie trzy lata temu, dekadę po opuszczeniu Anfield, a Sammy Lee, były gracz Liverpoolu, mówił o tym, że był obrażany za zgodę na pracę na Goodison pod wodzą Sama Allardyce'a, choć te sytuacje były wyjątkowe same w sobie. Benitez był menedżerem, który zapewnił Liverpoolowi Ligę Mistrzów w 2005 roku, a Lee był lokalnym chłopakiem, synonimem złotego okresu dla klubu w latach 1976-1986.

Gary Ablett również grał dla obu klubów, a następnie trenował w akademii Evertonu przed odejściem, by objąć rezerwy w Liverpoolu, ale również pochodził z tego obszaru i był ceniony przez wszystkich, będąc jedynym zawodnikiem, który wygrał FA Cup z oboma klubami. Heitinga, jako import zza morza, zajmuje nieco inną przestrzeń.

Jednak jego dostępność tego lata, po odejściu z West Ham United w następstwie odejścia Davida Moyesa ze stanowiska menedżera, otworzyła przed Liverpoolem zbyt dobrą okazję, by ją odrzucić.

40-latek, ze swoim doświadczeniem w pracy w Premier League, był postrzegany jako idealny do wypełnienia luki w zespole trenerskim. Slot chciał mieć u swojego boku wypróbowanych i zaufanych sojuszników, więc Sipke Hulshoff, jego były numer 2 w Feyenoordzie, i Ruben Peeters, trener przygotowania fizycznego, obaj dołączyli do niego w tej nowej przygodzie w Anglii. Były zawodnik Manchesteru City, Aaron Briggs, przybył z niemieckiego Wolfsburga jako trener indywidualnego rozwoju pierwszej drużyny, odpowiedzialny w szczególności za rzuty wolne, a Heitinga stał się ostatnim elementem układanki. Niespodzianka dla wszystkich, od Merseyside aż po Holandię.

Przed spotkaniem Heitingi z West Hamem dziś wieczorem (środa) na Anfield w Carabao Cup, The Athletic rozmawiał z wieloma źródłami znającymi jego pracę, które poprosiły o zachowanie anonimowości w celu ochrony ich relacji, aby zrozumieć, jak doszło do tego ruchu i dlaczego jest taka pewność, że może się udać.

Kiedy nominacja Heitingi została po raz pierwszy ujawniona przez Liverpool, zaskoczenie wywołały nie tyle historyczne powiązania jego i Slota z rywalizującymi holenderskimi klubami, co fakt, że byli sobie stosunkowo nieznani.

Mężczyźni mieli krótkie interakcje w piłce nożnej. Heitinga - były zawodnik Ajaxu, który starannie planował każdy krok w kierunku zostania głównym trenerem - został mianowany na stanowisko menadżera klubu z Amsterdamu podczas kryzysu w 2023 roku, kiedy Slot miał zdobyć tytuł z Feyenoordem Rotterdam.

Tak się złożyło, że Heitinga i Slot mieli wspólnego przyjaciela, który zgodził się, że ta para będzie dobrze współpracować. Slot, znany jako przywódca o silnym umyśle, ale także inteligentny człowiek, skontaktował się z Heitingą, aby zasugerować spotkanie. W ojczyźnie rozmawiali o stylu gry, wcześniejszych doświadczeniach i ekscytującym wyzwaniu, jakie czeka na nich w Liverpoolu. Szybko stało się jasne, że podzielają te same idee i rozpoczęła się nowa relacja.

Heitinga czuł wielką dumę z możliwości pracy w tak wielkim klubie. Swoją karierę trenerską postrzega jako nowe wyzwanie, dalekie od jego czasów gry, dlatego nie było wątpliwości co do jego decyzji, nawet pomimo powiązań z Evertonem.

Nie oznacza to, że stracił sympatię do klubu, w którym wystąpił 140 razy w ciągu pięciu sezonów w latach 2009-14, ale jeśli istniały jakiekolwiek wątpliwości co do tego, gdzie leży jego lojalność, zostały one rozwiane przez niedawny viralowy klip, w którym kpi z obrony Evertonu podczas sesji treningowej Liverpoolu, porównując ją do tyczek treningowych.

Pięć zwycięstw w sześciu pierwszych meczach to przyzwoity start dla nowego sztabu na Anfield, który ma za zadanie wypełnić pustkę po Jurgenie Kloppie i trenerach, którzy pomogli mu osiągnąć sukces.

Heitinga odgrywa dużą rolę, szczególnie w przypadku Ryana Gravenbercha, pomocnika, który wyróżniał się w pierwszych tygodniach sezonu. Wiele sesji indywidualnych pomogło zdefiniować specyfikę pozycji nr 6 Gravenbercha i dokładnie to, co powinien robić zarówno w posiadaniu, jak i poza nim.

Skupiono się na ukształtowaniu jasnego profilu młodego Holendra - w skrócie, kogoś, kto może łączyć zarówno defensywną, jak i atakującą część pracy pomocnika, ale przede wszystkim budować grę poprzez szybkie i celne podania.

22-latek wydaje się czuć swobodniej niż kiedykolwiek wcześniej, odkąd dołączył do Liverpoolu z niemieckiego giganta Bayernu Monachium zeszłego lata za 35 milionów funtów. Pomaga w tym praca u boku Heitingi, którego Gravenberch wspomina jako surowego, ale motywującego trenera, gdy przechodził przez drużyny młodzieżowe Ajaxu.

Heitinga spędził również dodatkowy czas z niektórymi napastnikami Liverpoolu - sesja z Darwinem Nunezem, podczas której śmiał się z Evertonu, była jednym z takich przykładów - a Slot docenia jego taktyczne spostrzeżenia. W okresie przedsezonowym, gdy nowy trener przygotowywał swoje plany na inauguracyjny mecz z Ipswich Town, Heitinga został wysłany na misję zwiadowczą, aby sprawdzić drużynę przeciwną.

Jego doświadczenie w starciach z przeciwnikami z Premier League może pomóc Slotowi, nowicjuszowi w angielskiej piłce, w przygotowaniach do przyszłych meczów i było jednym z powodów, dla których został uznany za wartościowy nabytek.

Podczas swojego krótkiego okresu tymczasowego prowadzenia Ajaxu, w drugiej połowie sezonu 2022/23, promował styl polegający na utrzymywaniu posiadania piłki, wysokim pressingu i szybkim odzyskiwaniu piłki - metody zgodne z wizją Slota.

To dlatego spełnił wiele kryteriów tego lata po opuszczeniu West Hamu, gdzie przez osiem miesięcy pracował jako trener pierwszej drużyny pod wodzą Moyesa, który był jego menedżerem w Evertonie.

Za każdym razem, gdy Moyes potrzebował drugiej opinii podczas meczu, Heitinga zazwyczaj ją zapewniał. Zanim przeniósł się na London Stadium, udzielił Moyesowi pochlebnych referencji na temat dwóch kluczowych celów: pary Ajaxu Mohammeda Kudusa i Edsona Alvareza. Kudus odwdzięczył się w wywiadzie dla holenderskiego magazynu Voetbal w lipcu, mówiąc: „Czułem się bardzo dobrze pod wodzą Heitingi. To najlepszy trener, jakiego miałem w Ajaxie. Kiedy zobaczyliśmy się ponownie, od razu pojawiły się rzeczy, które nas połączyły. Starał się uczynić mnie i wszystkich innych zawodników lepszymi”.

Nie jest tajemnicą, że kiedy były obrońca przeszedł na emeryturę w wieku 32 lat, postawił sobie za cel trenowanie na najwyższym poziomie. Zaczęło się od pracy z młodzieżą w Ajaxie, a następnie w drużynie do lat 19, gdzie The Athletic obserwował jego intensywne sesje treningowe w lutym 2020 roku i wysłuchał jego przemyśleń na temat niektórych osób, na których się wzorował.

- Jest kilka wpływów: Styl Ajaxu z przeszłości z (Johanem) Cruyffem, ale także (Louis) Van Gaal i relacje, jakie Moyes miał z zawodnikami”, powiedział. „Pep Guardiola, (trener Atletico Madryt) Diego Simeone to dwaj inni. Również wysoka intensywność Liverpoolu - kiedy dostają piłkę, jest to najszybsza droga do bramki.

Heitinga awansował na trenera drużyny rezerw, a w styczniu 2023 roku, kiedy Alfred Schreuder został zwolniony, a pierwsza drużyna zajęła piąte miejsce w Eredivisie, siedem punktów za prowadzącym w lidze i walczącym o tytuł Feyenoordem Slot, osiągnął swój cel przejęcia kontroli nad pierwszą drużyną, choć w niezręcznych okolicznościach.

Heitinga był rozczarowany, gdy nie został mianowany na stałe, wygrywając 14 i przegrywając pięć ze swoich 24 meczów, choć czas wciąż jest po jego stronie, aby rozwijać się w przyszłości, zakładając, że osiągnie swoje cele z Liverpoolem. Według tych, którzy z nim pracowali, nadal „karmi się grą” i zachęca zawodników do trenowania z intensywnością, z jaką grają.

A co z Evertonem? Niektórzy z ich kibiców, którzy wpadli na niego w Liverpoolu, życzyli mu powodzenia, chociaż inni mogą nie być tak przyjaźni w grudniu, kiedy strony spotkają się na prawdopodobnie ostatnich derbach na Goodison przed planowaną przeprowadzką Evertonu na nowy stadion w przyszłym roku.

Gregg Evans i James Pearce



Autor: Redbeatle
Data publikacji: 25.09.2024