NEW
Newcastle United
Premier League
04.12.2024
20:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1678

Roczny kontrakt Salaha jest opcją dla FSG

Artykuł z cyklu Artykuły


Jeśli Mohamed Salah jest gotowy zaakceptować nowy roczny kontrakt w Liverpoolu, jak ujawnił The Athletic, właściciele klubu w Fenway Sports Group (FSG) nie powinni tracić więcej czasu na podpisanie umowy.

Podczas tygodnia, w którym Liverpool pokonał mistrzów Europy Real Madryt i obrońców tytułu Premier League Manchester City po 2:0, kontynuując wymarzony początek sezonu, sytuacja kontraktowa gwiazdora Salaha w dalszym ciągu rzuca cień.

Wszystko to wydaje się być takie niepotrzebne.

Salah, którego obecna umowa wygasa latem przyszłego roku, jasno dał do zrozumienia, że jego priorytetem jest pozostanie w Liverpoolu — powiedział to w krótkim wywiadzie dla dziennikarzy po tym, jak pomógł drużynie pokonać Southampton 3:2 24 listopada — ale podczas gdy klub upiera się, że rozmowy są pozytywne i trwają, on wyraźnie nie podziela tego zdania.

Jego statystyki w tym sezonie są wyjątkowe nawet jak na jego wysokie standardy: 13 goli i 11 asyst w 20 meczach we wszystkich rozgrywkach. W wieku 32 lat nadal jest kluczową postacią w meczach Liverpoolu, zdobywając gola i asystę w pokonaniu City, co zwiększyło przewagę jego drużyny na szczycie tabeli Premier League do dziewięciu punktów po zaledwie 13 rozegranych meczach.

W miarę jak sytuacja związana z kontraktem stawała się coraz bardziej skomplikowana, pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, czego chciałby Salah, co zaoferowałby mu Liverpool i czy uda się osiągnąć kompromis.

Długość kontraktu zawsze była uważana za potencjalną przeszkodę; FSG zawsze było ostrożne w oferowaniu lukratywnych długoterminowych kontraktów graczom powyżej 30 roku życia. To rozsądny pomysł, wpisujący się w zrównoważony model biznesowy grupy, ponieważ wraz z wiekiem gracze w końcu zaczynają słabnąć.

Salah nie jest zwykłym 32-latkiem. Jego kondycja fizyczna jest nieprawdopodobnie dobra (co sam udowodnił, celowo zdejmując koszulkę po strzeleniu zwycięskiej bramki przeciwko Southampton), a jego statystyki są równie dobre. Jeśli już, to jego poziom wzrósł w porównaniu z ostatnimi sezonami.

Jeśli Król Egiptu, który w czerwcu kończy 33 lata, domagał się trzyletniego kontraktu, który oznaczałby, że będzie miał 36 lat, można by zrozumieć powściągliwość FSG. Jeśli jego spadek formy nastąpi, powiedzmy, w sezonie następnym, właściciele Liverpoolu nie chcieliby, aby 34-latek siedział na ławce rezerwowych — lub na stole zabiegowym — przez kolejne dwa lata, pochłaniając znaczną część budżetu płacowego drużyny.

Próba przewidzenia przyszłej formy i kondycji Salaha będzie stanowić część rozważań Liverpoolu, gdy będzie próbował podjąć decyzję o najlepszej dla siebie umowie — ale roczne przedłużenie kontraktu zniwelowałoby wszelkie ryzyko.

Najgorszym scenariuszem jest to, że jeśli 33-latek rzeczywiście zaliczy dramatyczny spadek formy w przyszłym sezonie, wszystkie strony mogą uścisnąć sobie dłonie i on może odejść w dobrych stosunkach pod koniec tej kampanii. Jeśli będzie się dalej rozwijał, obie strony będą mogły ponownie przeprowadzić tę rozmowę za rok.

Daje to również klubowi dodatkowy czas na zaplanowanie wyboru następcy Egipcjanina.

Rekonstrukcja działu rekrutacji — obejmująca powrót byłego dyrektora sportowego Liverpoolu Michaela Edwardsa na stanowisko dyrektora wykonawczego ds. piłki nożnej w FSG, przybycie Richarda Hughesa na stanowisko dyrektora ds. piłki nożnej i odejście dyrektora ds. skautingu i rekrutacji Dave'a Fallowsa — będzie musiała zostać przeprowadzona prawidłowo, a więcej czasu powinno pozwolić na podjęcie bardziej świadomej decyzji.

Wygląda to na idealny kompromis, pod warunkiem, że żądania Salaha dotyczące wynagrodzenia nie są przesadnie absurdalne. Żaden klub nie powinien po prostu ulegać żądaniom nawet ukochanych zawodników — choć trudno argumentować, że nie zasługuje na najwyższą cenę. Był prawdopodobnie najlepszym zawodnikiem Premier League w tym sezonie i jest jednym z najbardziej utalentowanych graczy na świecie. Uważa, że wciąż zbliża się do szczytu i ma jeszcze kilka lat na najwyższym poziomie. Trudno to argumentować inaczej.

Salah jest wyjątkowym piłkarzem. Zastąpienie jego wyników i wpływu na grę jest zdradliwym zadaniem, a koszty potencjalnej opłaty transferowej i wynagrodzenia nowego nabytku przekroczyłyby każdy roczny kontrakt, na jaki mógłby się zgodzić. Dodatkowa 12-miesięczna opcja mogłaby być najbardziej sensowna ekonomicznie, ale umowa roczna może również podsycić pragnienie Salaha, aby udowodnić, że zasługuje na kolejne przedłużenie.

Rozgrzany do czerwoności Salah — taki, jaki widzieliśmy w pozostałych meczach Premier League w ciągu ostatnich czterech miesięcy — to ktoś, kogo przeciwnicy Liverpoolu powinni się obawiać.

Wadą jest to, że krótkie przedłużenie oznacza, że te gry kontraktowe prawdopodobnie odbędą się ponownie w niedalekiej przyszłości. Obecny niepokój wśród kibiców Liverpoolu — zilustrowany nowym banerem z motywem Salaha na Kop, wzywającym FSG do oddania mu „kasy” — powróci, gdy trzeba będzie podjąć kolejną decyzję.

Mimo wszystko wydaje się to najlepszym rozwiązaniem zarówno w krótkiej, jak i długiej perspektywie; pomoże Liverpoolowi utrzymać kurs na chwałę w kraju i za granicą w tym sezonie — nie wspominając o pragnieniu Salaha, by zostać docenionym na całym świecie poprzez zdobycie trofeum Złotej Piłki, nagrody przyznawanej corocznie najlepszemu piłkarzowi w lidze w ciągu ostatnich 12 miesięcy — jednocześnie eliminując poczucie pilności związane ze sprowadzeniem jego idealnego następcy.

Wygląda na to, że wszyscy wygrają. Na co więc czeka FSG?

Andrew Jones



Autor: Klika1892
Data publikacji: 03.12.2024